Dwie porażki piłkarek

Domowe porażki ze Stomilem Olsztyn i Ząbkovią Ząbki, spowodowały, że Wilga zakończyła rozgrywki na dziewiątym miejscu. W najbliższym czasie rozstrzygnie się czy nasze piłkarki pozostaną na obecnym szczeblu rozgrywkowym.

Podopieczne Roberta Baczewskiego w środę rozegrały zaległy mecz ze Stomilem Olsztyn. Pomimo ambitnej walki ponownie musiały uznać wyższość rywalek ze stolicy Warmii i Mazur. Przegrały 0:3. Wszystkie bramki padły w pierwszej połowie.

Trzy dni później piłkarki z Garwolina podejmowały u siebie Ząbkovię Ząbki. Rywalki stawiły się na Sportowej w dziesięcioosobowym składzie, nie przeszkodziło im to jednak w wywiezieniu kompletu punktów.

Początek meczu należał do gospodyń. Na bramkę strzeżoną przez Klaudię Zielińską strzelały: Kinga Zackiewicz, Kamila Dróżdż i dwukrotnie Emilia Jarzyna. Z upływem czasu rolę się odwróciły i to przyjezdne przejęły kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami. Swoją przewagę udokumentowały w 28. minucie. Magdalena Górecka zagrała do wbiegającej w pole karne Igi Kowalczyk, a ta  pewnie wykorzystała sytuację sam na sam. W 32. minucie prowadzenie Ząbkovii podwyższyła Małgorzata Jasińska. Skrzydłowa z łatwością wymanewrowała obrończynie i bramkarkę, po czym posłała piłkę do pustej bramki. Trzy minuty później finalizując składną akcję całego zespołu, ponownie wpisała się na listę strzelczyń.

Alicja Barbarczyk zmniejszyła straty

Po przerwie podopieczne Konrada Piotrowskiego, który w tym meczu zastąpił na ławce trenerskiej Roberta Baczewskiego, ruszyły do zdecydowanych ataków. W 50. minucie straty zmniejszyła Alicja Barbarczyk. Niespełna 16-letnia zawodniczka dopadła do piłki, która odbiła się od poprzeczki po uderzeniu Kamili Dróżdż i z najbliższej odległości wpakowała ją do siatki. Chwilę potem przed szansą na zdobycie gola stanęła Emilia Jarzyna, która otrzymała podanie z prawej strony. Napastniczka Wilgi  źle trafiła w piłkę.

Niestety jak się okazało, był to tylko chwilowy zryw. Przyjezdne szybko opanowały sytuację i mimo gry w dziesiątkę dyktowały warunki na boisku. W 63. minucie zwycięstwo Ząbkovii pięknym uderzeniem z dystansu przypieczętowała Anna Chodym.

Dwie porażki spowodowały, że Wilga osunęła się w tabeli na dziewiąte miejsce, które w pierwotnych założeniach oznaczało spadek do III ligi. Istnieje jednak duża szansa, że garwolinianki pozostaną na obecnym szczeblu rozgrywkowym.

Wilga Garwolin - Stomil Olsztyn 0:3 (0:3)

Bramki: Zawistowska 2', Kinga Cisz 18', Augustyniak 40'

Wilga: P.Żach - Łączyńska, Ducka (25' Żach), Głodek, Nowak, Kobus, Rędaszka, Ragus (75' Rutkowska), Jarzyna, Dróżdż (83' Barbarczyk), Mroczek (46' Zackiewicz)

Wilga Garwolin - Ząbkovia Ząbki 1:4 (0:3)

Bramki: Barbarczyk 50'- Kowalczyk 28', Jasińska 32', 35', Chodym 63'

Wilga: P.Żach - Łączyńska, Wojtecka, Głodek, Nowak, Zackiewicz, Kalińska (34' Barbarczyk), Ragus, Rutkowska, Dróżdż, Jarzyna.

ŁS