
W minioną sobotę, na ulicy Kościuszki w Garwolinie, wychodząca z mieszkania kobieta pozostawiła odkręcony kurek w kuchence gazowej. Sąsiedzi wyczuwając ulatniający się gaz, zakręcili jego dopływ oraz przewietrzyli pomieszczenia.
W sobotę przed godziną 18.00 do Stanowiska Kierowania PSP w Garwolinie wpłynęła informacja o ulatniającym się gazie w bloku przy ul. Kościuszki w Garwolinie. – Przybyły na miejsce dowódca akcji stwierdził, że właścicielka wychodząc z mieszkania pozostawiła odkręcony kurek w kuchence gazowej. Sąsiedzi wyczuwając ulatniający się gaz, zakręcili jego dopływ w skrzynce znajdującej się na klatce schodowej oraz przewietrzyli pomieszczenia. Działania straży polegały na dokonaniu pomiaru stężenia gazu w powietrzu, na podstawie którego nie stwierdzono zagrożenia – informuje kpt. Tomasz Biernacki, oficer prasowy komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Garwolinie.
W akcji trwającej ponad pół godziny uczestniczył jeden zastęp PSP.
(PSP Garwolin, oprac. dw) 2016-03-14 11:46:18
fot. poglądowe freeimages.com
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Panie Wacku ma Pan faje?
Oo prosze pani teresa chciala wysadzic nas w powietrrzee, napewno ma powiazania z panstwem islamskim ! Sprawa dla dzielnicowego, ale on ma wazniejsze rzeczy na glowie; takie jak utrudnianie sspozywania na zulowce. Nie pozdrawiamy, ekipa starych orlow 5