
Spadek liczby przewożonych pasażerów, strata na działalności przewozowej, zawieszanie kolejnych, nierentownych kursów i zysk, wygenerowany na działalności dodatkowej – tak w skrócie można przedstawić sytuację PKS Garwolin. Czy lokalny przewoźnik ma szansę na odzyskanie klientów i wyjechanie na prostą?
Podczas ostatniej sesji rady powiatu prezes Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej w Garwolinie Stefan Gora przedstawił radnym informację o sytuacji ekonomiczno-finansowej, zarządzanej przez siebie spółki.
Konkurencja zabiera pasażerów
Prezes PKS Garwolin przypomniał, że podstawową działalnością spółki są przewozy pasażerskie. – W I kwartale 2016 r. autobusy przewiozły prawie 530 tys. pasażerów. Największą grupę pasażerów stanowią dzieci i młodzież szkolna, przewożona na podstawie biletów miesięcznych. To blisko 306 tysięcy osób i to jest ponad 60% wszystkich osób, korzystających z usług PKS Garwolin – informował Stefan Gora, który dodał, że w porównaniu z I kwartałem 2015 r. nastąpił spadek ilości przewożonych pasażerów o blisko 50 tys. osób. Wzrost liczby pasażerów nastąpił tylko w przewozach pozostałych, które obejmują m.in.: wycieczki i dowóz dzieci do szkół. Tu liczba przewożonych osób w porównaniu z I kwartałem 2015 roku wzrosła o blisko 8 tysięcy. Prezes Gora zaznaczył, że nie ma to jednak zbyt dużego wpływu na ogólny wynik finansowy spółki.
Zmniejszenie liczby przewożonych pasażerów ma swoje konsekwencje w malejących przychodach spółki. W porównaniu z I kw. ubiegłego roku, przychody z działalności przewozowej, łącznie z dopłatami, zmniejszyły się o blisko 346 tys. zł. O 37 tys. km zmniejszył się także przebieg. Strata na przewozach pasażerskich przekroczyła zaplanowaną przez spółkę kwotę 132 tys. zł i wyniosła ponad 165 tys. zł. W analogicznym okresie roku ubiegłego strata przekraczała 95 tys. zł. Prezes Stefan Gora podkreślił, że spadek liczby pasażerów PKS Garwolin jest w dużej mierze skutkiem wejścia na rynek kolejnych przewoźników. Dodał, że w ramach konkurencyjności, PKS Garwolin stosuje często bardzo duże obniżki cen biletów, za czym idzie obniżenie przychodów spółki.
Zatrudnienie w PKS Garwolin, w omawianym okresie, zmniejszyło się o 3 etaty: 1 pracownika gospodarczego i 2 kierowców.
Zysk generuje działalność pozaprzewozowa
W pozostałych segmentach działalności spółka w I kwartale osiągnęła zyski. Na sprzedaży paliwa, materiałów i części zamiennych osiągnięty zysk wyniósł 85 tys. 507 zł, z wynajmu działek i powierzchni pod reklamy 101 tys. 491 zł, z usług stacji obsługi pojazdów i diagnostyki 3 tys. 787 zł i z pozostałych przychodów operacyjnych i finansowych 29 tys. 814 zł. Uzyskane w I kwartale zyski z pozostałej działalności w łącznej kwocie prawie 221 tys. zł pokrywają straty osiągnięte na przewozach pasażerskich. – Pozwoliło to spółce osiągnąć wynik w postaci zysku za I kwartał w wysokości 55 tys. zł. Jest on jednak niższy od planowanego zysku za I kw., który miał być na kwotę 97 tys. zł, czyli o 42 tys. zł mamy mniejszy zysk. Spółka oczywiście terminowo reguluje wszystkie zobowiązania na bieżąco – zapewniał Stefan Gora.
Zawieszanie nieekonomicznych kursów jest konieczne
Prezes PKS Garwolin dodał, że cały czas jest wykonywana ocena opłacalności transportu i w związku z tym spółka będzie podejmowała decyzje o zawieszeniu kolejnych kursów. Stefan Gora zaznaczył, że w I kwartale 2016 r. zawieszeń prawie nie było. Łączono tylko niektóre kursy z innymi. – Trzeba było trochę zrobić porządku, natomiast teraz trzeba będzie niestety zawieszać kursy, które są wyjątkowo nieekonomiczne dla firmy, z których przychody są bardzo często znacznie poniżej 1 zł na kilometr – tłumaczył prezes spółki, który dodał, że już w kwietniu odnotowano kolejny spadek ilości przewożonych pasażerów w związku z czym wynik na przewozach jeszcze się pogorszy. Stefan Gora dodał, że samorządy nie wykazują chęci pokrywania części kosztów, ponoszonych na transporcie publicznym, dlatego też decyzje o zawieszaniu tych najbardziej nierentownych kursów są konieczne. Prezes zachęcał także do korzystania z usług PKS w Garwolinie, zarówno w ramach przewozów i działalności pozaprzewozowej.
Zamienią autobusy na małe busy?
Zaniepokojenie sytuacją finansową spółki wyraził m.in. radny Maciej Kurowski, który chciał wiedzieć, czy prezes PKS widzi możliwość poprawy w działalności przewozowej i czy spółka planuje zmianę autobusów na małe busy, o czym mówi się od dłuższego czasu. Radny stwierdził, że spółka powinna zarabiać, a nie mieć tyle strat. Stefan Gora przypomniał, że jak sięga pamięcią do roku 2009, kiedy spółka została przekazana samorządowi, żaden rok nie zakończył się wynikiem pozytywnym, chyba że była wówczas sprzedaż mienia. Prezes zaznaczył także, że transport publiczny na całym świecie jest dotowany, a garwoliński przewoźnik na taką pomoc liczyć nie może. Stefan Gora dodał, że mikrobusy są drogie i w cenie jednego takiego pojazdu można zakupić nawet 3 autobusy. Działania spółki, związane z zawieszaniem i skracaniem kursów, wynikają natomiast z konieczności zmniejszenie kosztów.
(ur) 2016-05-24 11:44:32
Fot. archiwum eGarwolin.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Za 2 lata kursować będą tylko autobusy szkolne :sad: A prywatnym przedsiębiorcom jakoś się opłaca wozić pasażerów. Po prostu nikt siebie nie okrada, w przeciwieństwie do PKS, gdzie utrzymanie Zarządu kosztuje ładnych parę złotych.
Coś robią .Ustawiają znaki przy wjeżdzie na przytuł chociaż powinien to zrobić zarząd dróg jest nawet art ,,kto ustawia .......znak drogowy nie będąc do tego ....art 85kw
Więcej nieudaczników w zarządzie i na pewno wyjdziecie, zamiast fachowców tworzyć ciepłe posadzki wiec co tu oczekiwać poprawy