Wilga rozczarowała w Skórcu

Niemiłą niespodziankę sprawili swoim kibicom piłkarze z Garwolina. W ostatniej kolejce rundy jesiennej przegrali na wyjeździe z zamykającym ligową tabelę Naprzodem Skórzec 3:4.

Podopieczni Sergiusza Wiechowskiego w pewnym momencie przegrywali już 0:4. Pierwszą bramkę stracili w 24. minucie. Przy dośrodkowaniu z rzutu wolnego nie upilnowali Łukasza Paciorka.  Tuż przed przerwą nadziali się na kontrę Naprzodu. Prostopadłe podanie dotarło do Karola Kruszewskiego, a ten pewnie wykorzystał sytuację sam na sam.

W pierwszej połowie Wilga zmarnowała cztery znakomite sytuacje.  Dwie okazje do zdobycia gola miał Sebastian Papiernik, a po jednej Patryk Kisiel  i Sergiusz Wiechowski.

Po przerwie garwolinianie rzucili się do odrabiania strat. Bliski zdobycia bramki kontaktowej był Kisiel. Piłka po jego uderzeniu zatrzymała się na słupku. Zdecydowanie skuteczniejsi w swoich poczynaniach byli gospodarze, którzy skupili się na grze z kontry. Po godzinie gry Naprzód prowadził 4:0.

Ostatnie pół godziny należało do Wilgi. W 64. minucie straty zmniejszył Rafał Macioszek. Kwadrans później dośrodkowanie Roberta Kwiatkowskiego na gola zamienił Karol Zawadka. W 88. minucie bramkę kontaktową po indywidualnej akcji zdobył Patryk Kisiel.

Garwolinianie mogli jeszcze doprowadzić do wyrównania. W sytuacji czterech na dwóch złą decyzję podjął jednak Kisiel.  

- Po meczu nie mogłem dojść do siebie. Jest to nasza największa porażka w tym sezonie. Najgorsze jest to, że straciliśmy cztery  bramki z ostatnią drużyną w lidze - podkreśla trener Sergiusz Wiechowski

Naprzód Skórzec - Wilga Garwolin 4:3 (2:0)

Bramki: Paciorek 24`, Kruszewski 44`, Sierociuk 54`, Chojecki 60` - Macioszek 64`, Karol Zawadka 79`, Kisiel 88`

Wilga: Fic - Kwiatkowski, Karol Zawadka, Głowala, Pyra, Migas (55` Szwed), Wiechowski, Rękawek (68` D.Papiernik), Macioszek, S.Papiernik, Kisiel

ŁS/fot: arch. eG