
W minionym tygodniu, w miejscowości Ostrybór (gm. Wilga), podchodzący do lądowania szybowiec wykonał niekontrolowany manewr zetknięcia z ziemią. Pilot maszyny z podejrzeniem urazu kręgosłupa pozostał w szpitalu. Lecący z nim syn doznał ogólnych potłuczeń i po udzieleniu pomocy medycznej wyszedł do domu.
Do zdarzenia doszło w miejscowości Ostrybór (gm. Wilga) we wtorek 14 czerwca. – 45-letni pilot wykonywał lot szybowcem ultralekkim SP-SUTU wraz z 19-letnim synem, na lądowisku w miejscowości Ostrybór. Po około 50 minutach lotu, podchodząc do lądowania, szybowiec stracił siłę nośną i z wysokości oko ło 6 metrów wykonał niekontrolowany manewr zetknięcia z ziemią w wyniku czego maszyna została uszkodzona. Pilot oraz pasażer sami udali się do Szpitala w Garwolinie, gdzie pilot pozostał z podejrzeniem urazu kręgosłupa. Pasażer szybowca z ogólnymi potłuczeniami po udzieleniu pomocy medycznej został zwolniony do domu – informuje asp. szt. Marek Kapusta, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie.
Szczegółowe okoliczności wydarzenia bada Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych. Postępowanie prowadzą policjanci z PP Wilga.
(ur) 2016-06-20 12:15:06
Fot. poglądowe: Internet
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
podchodzący do lądowania szybowiec wykonał niekontrolowany manewr zetknięcia z ziemią.Tego jeszcze nie grali:)
Jeśli maszyna miała rejestrację SP-SUTU to nie szybowiec tylko samolot ultralekki (zasadnicza różnica) więc proszę o rzetelne i sprawdzone informacje.