Armin Tomala pierwszym szkoleniowcem Radomiaka

Po odejściu Dariusza Dźwigały do grającej w ekstraklasie Jagielloni za sterami lidera III ligi zasiądzie trener z powiatu garwolińskiego.

Armin Tomala w klubie ze Struga pracuje od początku sezonu; do tej pory był asystentem trenera. Teraz otrzymał możliwość samodzielnego poprowadzenia klubu. Prezes Radomiaka Mirosław Hernik postanowił dać szansę Tomali, ponieważ ma on podobny pogląd na drużynę co poprzedni szkoleniowiec.

– Od kilku dni jestem pierwszym trenerem Radomiaka. Jest to dla mnie duży awans, jeśli chodzi o rozwój kariery trenerskiej. Cały czas chwaliłem i nadal chwalę pracę z Dariuszem Dźwigałą, który obecnie jest trenerem w najwyższej klasie rozgrywkowej – mówi Tomala.

Armin Tomala po awansie na stanowisko pierwszego trenera dobrał sobie współpracowników. Asystentem nowego szkoleniowca został Łukasz Wiśnicki, który ostatnio pracował w zespole A-klasowej Pilicy Nowe Miasto. – Miał u nas staż, merytorycznie jest bardzo dobrze przygotowany, ambitny, takiego człowieka potrzebuję. Ja bazuję na nowinkach szkoleniowych i wiem, że Łukasz też ma taki pogląd na treningi – wyjaśnia trener.

Obecnie Radomiak zajmuje pierwszą lokatę w tabeli; z 36 punktami i z przewagą sześciu oczek góruje nad drugą drużyną. Celem „zielonych” jest awans do II ligi. – Oczywiście nastawiamy się na awans. Wiadomo, jak w każdym klubie są jakieś problemy i kłopoty, ale rozwiązujemy je na bieżąco. Robię wszystko, aby szło to w jak najlepszym kierunku. – zapewnia Armin Tomala.

Bracia znów razem?

Prawdopodobnie w sztabie szkoleniowym Radomiaka znów znajdzie się miejsce dla Grzegorza Tomali. Starszy z braci stracił pracę na początku stycznia z powodu cięcia kosztów. Wszystko wskazuje na to, że teraz znów będzie mógł pracować z golkiperami lidera III ligi.

(ŁS) 2012-01-25 20:40:33