
21 marca przedstawiciele garwolińskiego magistratu i rady miasta wyruszą z misją specjalną do Wielkopolski. Celem wyjazdu będzie poznanie szczegółów funkcjonowania basenów w Koziegłowach i Wągrowcu.
Dziś w urzędzie miasta odbyło się kolejne spotkanie, na którym dyskutowano o przyszłości garwolińskiej pływalni. Przypomnijmy, że obecnie najważniejszą kwestią jest wybór najkorzystniejszej dla miasta formy funkcjonowania basenu. Niebawem bowiem radni będą musieli zdecydować, komu powierzą zarząd nad nowym obiektem – Centrum Sportu i Kultury czy zewnętrznej firmie wyłonionej w przetargu.
Kierunek Koziegłowy i Wągrowiec
Podczas dzisiejszej narady wyznaczono termin wyjazdu do Koziegłów i Wągrowca. W obu miejscowościach funkcjonują pływalnie, które nie przynoszą strat. Różni je forma organizacyjna. Pływalnią „Delfin” w Koziegłowach zarządza Centrum Rozwoju Kultury Fizycznej, które jest jednostką podległą gminie. Aquaparkiem w Wągrowcu kieruje spółka.
– Głównym celem naszej wizyty będzie poznanie przesłanek, które przesądziły o utworzeniu takiej a nie innej formy organizacyjnej – mówi wiceburmistrz Maria Perek. – W czasie spotkania przygotowaliśmy pytania dotyczące funkcjonowania obu basenów, które prześlemy do tych jednostek, aby mogły dobrze się przygotować do naszej wizyty – wyjaśnia przewodniczący rady miasta Marek Janiec.
Na liście, która wciąż pozostaje otwarta i można ją uzupełniać, znalazły się m.in. pytania dotyczące stałych kosztów utrzymania basenów, cennika usług oraz liczby gości, którzy korzystają z usług obu obiektów w różnych porach roku. – Będziemy chcieli się dowiedzieć, od czego zależy liczba gości i jak kształtowała się liczba odwiedzających od początku funkcjonowania basenów do teraz, np. czy jest tendencja wzrostowa. Na podstawie tych danych będziemy później dyskutowali, które rozwiązanie jest dla nas korzystniejsze – zapowiada Maria Perek.
Pojedzie ten, kto będzie chciał
Pracownicy magistratu zebrali już część informacji dotyczących obu basenów. – Nie wszystko jednak da się uzyskać drogą telefoniczną czy choćby mailową. Wydaje mi się więc, że ta wizyta będzie pomocna – dodaje wiceburmistrz.
Na listę chętnych do wyjazdu wpisali się na razie burmistrz Tadeusz Mikulski, przewodniczący rady miasta Marek Janiec, dyrektor CSiK Jarosław Kargol i zastępca skarbnika Tadeusz Głasek. – Dziś o planowanym wyjeździe poinformuję radnych, aby osoby zainteresowane mogły zgłosić chęć wyjazdu – mówi przewodniczący Marek Janiec, inicjator całej ekspedycji.
(ma) 2012-03-14 13:33:47
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
o ile Wągrowiec to rzeczywiscie dobry pomysł, to Koziegłowy pod Poznaniem sa pomysłem źle trafionym.. Kolega który mieszka w Poznaniu ma blizej na basen w Koziegłowach niż na jakikolwiek inny po drugiej stronie miasta.Zatem ilośc mieszkańców mierzona iloscia odwiedzających nie da miarodajnych informacji...wątpliwe by na nasz basen przyjeżdżali ludzie z wawki...:))i ciekaw jestem (bardzo!!) czy wyjazd będzie jedno czy dwu lub nawet trzy dniowy...myślę że to główny problem nurtujący mieszkańców... nie ma sprawy..wyjazd rano powrót wieczorem..bez hoteli i noclegów.. za pieniądze miejskie czyli nas wszystkich..wiem że M.Janiec potrafi zapłacić za siebie...bo takie ma podejście...co z innymi wycieczkowiczami? :PPP
czy JANIEC ZAPŁACI ZA PRZEJAZD DO MIEJSCOWOŚCI KOZIEGŁOWY?. PROPONUJĘ ODWIEDZIĆ JESZCZE BARANIEGŁOWY!!!!!!!!!!!! :P