Bili głową w mur

Pomimo wyraźnej przewagi, Wilga Garwolin tylko zremisowała ze Zniczem II Pruszków. Po 29 kolejkach IV ligi, GKS zajmuje dziesiąte miejsce.

W 29. kolejce, która rozegrana została w środę, Wilga Garwolin na własnym stadionie podejmowała Znicz II Pruszków. Mecz od początku toczony był pod dyktando gospodarzy. Podopieczni Marka Krawczyka pod bramkę rywala przedzierali się przede wszystkim prawym skrzydłem. Po dośrodkowaniach Roberta Kwiatkowskiego, piłkę głową do siatki próbowali skierować: Filip Gac, Arkadiusz Zalewski i dwukrotnie Piotr Talar. Po jednej ze wrzutek futbolówka została wybita przed pole karne, gdzie ustawiony był Kamil Zawadka. Atomowe uderzenie środkowego pomocnika GKS-u było minimalnie niecelne. Pomimo wyraźnej przewagi i kilku dogodnych sytuacji strzeleckich Wilgi, po pierwszej połowie był bezbramkowy remis.

Pięć minut po wznowieniu gry gospodarze byli bliscy wyjścia na prowadzenie. Piłka po uderzeniu Jakuba Godlewskiego trafiła w poprzeczkę, po czym odbiła się od golkipera i opuściła plac gry. Chwilę później akcja przeniosła się pod drugą bramkę. Nieatakowany przez obrońców Karol Grudniewski strzelił po długim rogu, a Eryk Bednarski mógł przyglądać się tylko jak futbolówka wpada do siatki. Garwolinianie byli niezwykle zdeterminowani, by odmienić losy spotkania. Podopieczni Marka Krawczyka szturmowali bramkę strzeżoną przez Oliwera Wienczatka. Po uderzeniu z woleja przez Roberta Kwiatkowskiego, gości od utraty gola uratowała poprzeczka. W 82. minucie Wilga doprowadziła do wyrównania. Do futbolówki „wyplutej” przez bramkarza, po silnym strzale z rzutu wolnego przez Filipa Gaca, dopadł Kamil Zawadka i umieścił ją w siatce. Gospodarze, chcąc zainkasować komplet punktów nie ustawali w atakach. W doliczonym czasie gry, znakomitą okazję do przechylenia szali zwycięstwa na swoja stronę miał Znicz. Górą z pojedynku sam na sam z Jackiem Knyziakiem wyszedł Eryk Bednarski.

Po końcowym gwizdku obie drużyny dopisały do swojego konta po jednym punkcie. – Mieliśmy mnóstwo sytuacji, ale po raz kolejny zabrakło nam skuteczności – podkreśla Marek Krawczyk. W kolejnym ligowym meczu, Wilga na własnym stadionie podejmie lidera Energię Kozienice.

Wilga Garwolin – Znicz II Pruszków 1:1 (0:0)

Bramka: Kamil Zawadka

Wilga: Bednarski – Karol Zawadka, Świder, Gac, Kwiatkowski, Talar, Godlewski (Makulec), Kamil Zawadka, Zalewski, Kępka (Kajtowski), Pyra (Galbarczyk).

(ŁS) 2015-05-22 09:46:38