
Co możemy zrobić, gdy podczas smażenia zapali się olej roślinny? Czym go nie gasić? Co jest ważne przy wyborze gaśnicy i jej konserwowaniu? Odpowiedzi na te pytania poznali przedstawiciele firmy Budimex - wykonawcy drogi S17. Okazją do pozyskania nowej wiedzy i przećwiczenia jej w praktyce był “Tydzień bezpieczeństwa”, w ramach którego strażacy z OSP Garwolin przeprowadzili ćwiczenia.
Ćwiczenia z udziałem strażaków z OSP Garwolin i przedstawicieli firmy Budimex, która jest wykonawcą drogi ekspresowej S17, odbyły się w środę 10 maja w Ostrożeniu. Budimex już wcześniej udostępnił ochotnikom budynek, który został przeznaczony do wyburzenia. W ostatni weekend kwietnia strażacy prowadzili w nim ćwiczenia z gaszenia pożarów wewnętrznych ( Czytaj więcej i zobacz zdjęcia z samego środka prawdziwego pożaru >>> ) W środę 10 maja strażacy przygotowali pokaz dla przedstawicieli Budimexu, podczas którego zaprezentowali, jak można gasić pożary i jak tego absolutnie nie robić.
Czym gasić, a czym nie?
– Pokazaliśmy, co możemy zrobić, gdy zapali się olej roślinny, używany w kuchni przy gotowaniu i smażeniu kotletów i frytek oraz przypomnieliśmy, że nie wolno go gasić wodą. Uczestnicy ćwiczeń mogli zobaczyć, co się dzieje, gdy tak zrobimy. Pamiętajmy, że palący się olej możemy gasić gaśnicą, przykryć mokrą, ale dobrze wyciśniętą ściereczką lub przykrywką. Co ważne, nie podnosimy jej, żeby sprawdzić, czy ogień zgasł. W takiej sytuacji, przygasający ogień uzyskuje dopływ tlenu i może nam wybuchnąć w twarz – ostrzega koordynator ćwiczeń Robert Maszkiewicz z OSP Garwolin.
Tego dnia, przedstawiciele firmy Budimex mogli także zobaczyć i przećwiczyć w praktyce gaszenie cieczy palnych, w tym m.in. paliwa i ropy oraz gaszenie ciał stałych np. ogniska. Poznali różne rodzaje gaśnic, w tym m.in. gaśnice proszkowe i śniegowe oraz przekonali się, że lepiej posiadać gaśnicę 2-, 4- lub 6-kilogramową, niż 1-kilogramową, która tak naprawdę niewiele daje. Koordynator ćwiczeń przypomniał także o tym, że po każdorazowym użyciu gaśnicy, należy ją zanieść do ponownego nabicia i legalizacji. Powinniśmy także pamiętać o tym, że nawet nie używana, ale stara gaśnica może nie zadziałać. – Dbajmy o to, żeby gaśnice były serwisowane. Gdy przeprowadzamy ich konserwację, mamy pewność, że zadziałają wtedy, gdy będą potrzebne. Wiemy, że później możemy coś ugasić i czuć się bezpiecznie – dodał koordynator ćwiczeń.
Chodzi o obopólne bezpieczeństwo
– Od dłuższego czasu firma kładzie duży nacisk na sprawy bezpieczeństwa i popularyzację spraw związanych z bezpieczeństwem. Co roku cyklicznie odbywają się pokazy, ćwiczenia albo szkolenia o nazwie “Tydzień bezpieczeństwa”, w ramach którego zapraszamy do współpracy miejscowe służby. Tutaj mieliśmy okazję współpracować ze strażakami, którym udostępniliśmy budynek do ćwiczeń. Oni wykonali dla nas szkolenie związane z gaszeniem różnego typu pożarów. Te zdarzenia mogą mieć miejsce wszędzie. Przez teren budowy przechodzi trasa DK 17, która jest bardzo silnie uczęszczana, jest trasą o dużym natężeniu. Ryzyko powstania jakiegoś pożaru, zdarzenia istnieje i te kilka słów bezpośrednio od strażaków na pewno pomoże nam w lepszym zorganizowaniu czy udzieleniu pomocy, wezwaniu służb, poznaniu zasad, jakie mają miejscowi strażacy. Chodzi więc o obopólne bezpieczeństwo, zarówno budowy, jak i ludzi, którzy poprzez teren drogi krajowej 17 przejeżdżają – mówi Sylwester Wolankiewicz, koordynator ds. BHP i kierownik robót mostowych na terenie budowy trasy S17 z ramienia firmy Budimex.
W ramach “Tygodnia bezpieczeństwa” odbyły się także m.in.: pokazy dotyczące środków ochrony indywidualnej, bezpiecznego prowadzenia prac na wysokości oraz spotkanie z Państwową Inspekcją Pracy w ramach, którego odbywały się prelekcje związane z bezpieczeństwem na terenie budowy i na styku budowy z pozostałym terenem.
Następna edycja “Tygodnia bezpieczeństwa” już za rok. Wówczas, etap prac przy budowie drogi S17 będzie już dużo bardziej zaawansowany. Czy Budimex bierze pod uwagę przeprowadzenie dużych ćwiczeń z pozorowaniem poważnego wypadku, podobnego do tego z udziałem ukraińskiego autokaru, gdzie wszystkie służby musiały wykazać się wyjątkową organizacją działań i opanowaniem? – Zawsze jesteśmy otwarci na wszelkie propozycje, związane z pomocą miejscowym i państwowym służbom – zapewnia Sylwester Wolankiewicz.
(ur) 2017-05-12 20:46:43
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie