Dzień Flagi z patriotyzmem na wesoło

Rajd rowerowy historycznym szlakiem „Biało-Czerwonej”, pogadanka o historii symbolu naszej państwowości, a także gry i zabawy terenowe. Piknik dla dzieci połączony z warsztatami i lekcją historii, gry terenowe oraz ognisko integracyjne z piosenkami patriotycznymi i żołnierskimi - to tylko niektóre propozycje, z którymi Dworek w Miętnem wyszedł do mieszkańców powiatu garwolińskiego.

Powiatowe Centrum Kultury i Promocji w Miętnem uczciło patriotycznie i na wesoło Dzień Flagi, która razem z białym orłem stanowi najwspanialszy i najważniejszy symbol naszej Ojczyzny Rzeczpospolitej Polskiej.

W dniu 2 maja miętneński Dworek i przylegający do niego zabytkowy park rozbrzmiewał radością i uśmiechem najmłodszych mieszkańców naszego powiatu, ich opiekunów, a także seniorów i miłośników historii. Kierownictwo placówki zorganizowało dla nich piknik pod znamienny hasłem „Biało-Czerwona – symbol naszej Rzeczpospolitej Polskiej”.

Na szlaku lokalnej historii

Piękna, słoneczna pogoda była sprzymierzeńcem grupy miłośników dwóch kółek. O godzinie 11-tej cykliści wyjechali na trasę szlakiem lokalnej historii. Pierwszym etapem rowerowej eskapady był pomnik 46 powstańców styczniowych, którzy polegli pod Łucznicą w bitwie z Kozakami w dniu 18 marca 1863 roku. Będąc przy mogile powstańców nie można było nie zapoznać się z historią dworku myśliwskiego rodziny hrabiów Potockich. Dalej duktem leśnym droga wiodła do Pilawy. Uczestnicy wycieczki zapoznali się z zabytkowym budynkiem dworcowym Kolei Nadwiślańskiej, którą tę kolej oddano do użytku w 1877 roku. Kolejnym przystankiem na trasie, była posiadłość rodziny Hordliczków (Czesi z pochodzenia) i ich rodowa perełka (wielokrotnie przebudowywana) Huta Szkła „Czechy” w Trąbkach. Ostatnim etapem było miejsce upamiętnione krwią żołnierzy i cywilów wielu narodowości - Lisie Jamy. „Garwolińskie Palmiry” były miejscem kaźni ponad 2500 zamordowanych przez niemieckich hitlerowców w czasie II wojny światowej. Z miejsca, gdzie wznosi się pomnik ku czci pomordowanych, cykliści zakotwiczyli się w parku przy PCKiP biorąc udział w integracyjnym ognisku.

Moc atrakcji dla najmłodszych

Słoneczna aura zachęcała najmłodszych uczestników do gier i zabaw plenerowych. Z Pionierami Przygód dzieciaki uczestniczyły w grze terenowej pod nazwą „Odkryj tajemnice parku”. Poszczególne stoiska tematyczne były niejako warsztatami, gdzie dzieci zdobywały nie tylko umiejętności manualne, ale także wiedzę o symbolach narodowych. Była także lekcja historii połączona z zabawą, na której prezentowano ciekawostki historyczne dotyczące naszego kraju. Opowieść o Konstytucji Trzeciego Maja, połączona ze spotkaniem z rekonstruktorem w stroju z okresu tamtych lat, dała wiele do myślenia nie tylko młodemu pokoleniu, ale także osobom dorosłym. Duże zaciekawienie wzbudzały quizy i konkursy o barwach narodowych połączone z nagrodami. Nikt z naszych milusińskich nie odszedł do domu z pustymi rękami. Uśmiech na małych buźkach był największa nagrodą i podziękowanie dla organizatorów za zorganizowanie wspaniałego spotkania z historią i zabawą. – Po całym dniu pełnym wzruszeń, patriotyzmu i radości zgromadziliśmy się przy ognisku, które migotało ciepłym światłem na tle zachodzącego słońca. W powietrzu unosił się zapach palonego drewna i majowego wieczoru. Dziękuję uczestnikom za to, że wśród nas panowała wspaniała atmosfera patriotyzmu, zadumy, a za razem radości po dniu pełnym przygód. Cieszę się, że przy blasku ognia rozbrzmiewały pieśni patriotyczne i żołnierskie, które z dumą śpiewali zarówno młodzi jak i starsi, oddając hołd tym, którzy walczyli o wolność naszej Ojczyzny – powiedziała na zakończenie imprezy dyrektorka PCKiP Elżbieta Radziej.

Piosenki śpiewane przy ognisku przeplatane były opowieściami z dozą humoru, powodując atmosferę rodzinnego ciepła. Majówka w Miętnem stała się symbolem patriotyzmu, gdzie tradycja mieszała się z teraźniejszością. Tego typu spotkania, z pewnością na długo pozostają w pamięci uczestników.

Andrzej Ciosek

Zdjęcia: Powiatowe Centrum Kultury i Promocji w Miętnem