Emocje w siedleckich rozgrywkach

Podczas ostatniej weekendowej kolejki siedleckiej ligi okręgowej rozegrano kilka ciekawych spotkań. Zryw Sobolew zagrał na wyjeździe z Czarnymi Węgrów. Wilga Miastków okazała się lepsza w derbach z Sępem. Orzeł Unin został rozbity przez Victorię.

Remis w Węgrowie

Mecz w Węgrowie był hitem kolejki. Zryw przystąpił do spotkania bez dwóch podstawowych zawodników: Tomasza Zackiewicza i Pawła Wasiulewskiego. Mecz był ciekawy, oba zespoły miały szansę, aby zdobyć bramkę. W pierwszej połowie dobrze dysponowany w ostatnich meczach Zryw Sobolew prowadził grę. Zryw udokumentował swoją grę trafieniem Tomasza Marcińczaka, który wyprowadził zespół na prowadzenie. Do przerwy było 1:0 dla gości z Sobolewa.

W drugiej odsłonie przyjezdni realizowali swoją taktykę, często podchodzili pod bramkę Czarnych. Niestety w kilku sytuacjach zabrakło skuteczności. Lider siedleckiej ligi okręgowej kończył spotkanie w osłabieniu. Czerwoną kartkę za uderzenie łokciem Tomasza Marcińczaka otrzymał grający trener Robert Parzonka. Zryw w ostatnich minutach cofnął się do obrony, aby dowieźć wynik do końca. Czarni zdołali jednak wyrównać w ostatniej minucie po bezpośrednim strzale z rzutu wolnego.

- Posiadanie piłki było po naszej stronie. Rywal grał przede wszystkim długie piłki na napastników. Uważam, że piłkarsko byliśmy lepsi. Ciężko się gra, jeśli rywal broni się na własnej połowie. Mam o wiele słabszy zespół niż miałem na jesieni – mówi trener Czarnych Robert Parzonka.

{jb_greenbox}Czarni Węgrów – Zryw Sobolew 1:1 (0:1)
Bramka: Marcińczak
Zryw: Kępka - Michalec, Kazimierak, Cieśla, Zackiewicz Bartosz, Błachnio (Baran), Tywanek, Marcińczak (Bieńko), Więckowski, Gałązka, Wiśnioch{/jb_greenbox}

Derby dla Wilgi

W niedzielę w Miastkowie Kościelnym miejscowa Wilga w derbach powiatu podejmowała Sęp Żelechów. Wyżej w tabeli klasyfikani są podopieczni Pawła Kowalskiego, którzy dzięki zwycięstwu na własnym terenie powiększyli swoją przewagę. Goście wystąpili w tym spotkaniu w osłabionym składzie. W bramce zabrakło wypożyczonego z garwolińskiej Wilgi Cezarego Jakubaszka, którego zastąpił Łukasz Santorek. Pierwsza połowa była dość wyrównana. Niewielką przewagę mieli miejscowi piłkarze, nie mogli jednak znaleźć sposobu na pokonanie żelechowskiej defensywy. Do przerwy utrzymywał się wynik 0:0.

W drugiej odsłonie gospodarze znów mieli przewagę. Pierwszą bramkę meczu zdobył Łukasz Wołoszka, który przytomnie zachował się po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Kolejne trafienie także padło po stałym fragmencie gry. Tym razem dobre dośrodkowanie z narożnika celnym strzałem głową zakończył Karol Latuszek. W ostatnich minutach Sęp zdołał zdobyć bramkę kontaktową; piłkę w siatce umieścił Jakub Cegiełka. Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:1.

- W drugiej odsłonie zagraliśmy z wiatrem i zrobiliśmy parę groźnych akcji. W przerwie podpowiedziałem chłopakom, aby grali bardziej skrzydłami. Musieliśmy próbować dośrodkowań w pole karne, co w konsekwencji przyniosło korzyść – mówi trener Wilgi Miastków Paweł Kowalski.

{jb_greenbox}Wilga Miastków- Sęp Żelechów 2:1 (0:0)
Bramki: Wołoszka, Latuszek - Cegiełka
Wilga: Czarny - Latuszek, Domański, M. Biedrzycki, Brych (Szczygielski) - Wielgosz (Bogusz),Wołoszka, Zając, Mucha (Kondej) - Cichecki, Baran{/jb_greenbox}

Lanie od Victorii

Orzeł Unin po dobrych występach w ostatnich meczach pojechał z nadziejami na spotkanie z Victorią Kałuszyn. Nadzieje na wywiezienie choćby jednego punktu zniknęły już po pierwszej połowie, po której gospodarze prowadzili 3:0. Victa była zdecydowanie lepsza, kontrolowała grę i wymieniała szybkie podania. W drugiej części nic się nie zmieniło i ostatecznie miejscowi aż 8:0 rozbili zespół z powiatu garwolińskiego. Tym samym zbliżyli się na cztery punkty do liderujących Czarnych Węgrów.

- Nie mamy patentu na ten zespół. Nie wiem, co się dzieje z chłopakami. Kałuszyn był od nas o klasę lepszy. Mecz wymagał od nas dużo biegania, a niestety tego zabrakło i złożyło się to na wysoką porażkę. Dzisiaj tragedia naprawdę – komentuje trener Orła.

{jb_greenbox}Victoria Kałuszyn – Orzeł Unin 8:0 (3:0)
Orzeł: P. Mikulski - Pałyska (M. Mikulski), A. Brych, Wągrodzki, D. Brych (Kisiel) - Ł. Ziółek, Szczęśniak (Krzyśpiak), Kajtowski, P. Ziółek - P. Brych, Duchna{/jb_greenbox}

(ŁS) 2012-04-16 18:04:13