
Sygnał alarmowy, sprawna ewakuacja i akacja gaśnicza z udziałem 7 wozów strażackich – tak wyglądało dziś gaszenie pożaru hali magazynowej firmy Tatra Spring w Garwolinie.
Płonie hala
Mija godzina 9 rano. W budynkach Centrum Logistycznego przy ulicy Trakt Lwowski w Garwolinie rozlega się sygnał alarmowy. W jednej z hal magazynowych wybuchł pożar. Po chwili na plac przed obiektami przy garwolińskiej obwodnicy wychodzą pracownicy firm Tatra Spring, Harper Hygienics i Eurocash. Ewakuacja przebiega bardzo sprawnie. Przyjeżdżają kolejne zastępy straży. W punkcie zbornym okazuje się, że nie wszystkim udało się wydostać z płonącej hali. Przybyli na miejsce strażacy wchodzą do ogarniętego płomieniami pomieszczenia, wynoszą młodego mężczyznę z objawami zatrucia i udzielają mu pierwszej pomocy. Poszkodowany tafia do szpitala. Hala jest gaszona, a następnie wietrzona. Po szybkiej akcji straży pracownicy bezpiecznie wracają do pracy.
Potrzeba ćwiczeń
Tak wyglądała dziś akcja gaszenia wyimaginowanego pożaru magazynu firmy Tatra Spring. – Ćwiczenia te sprawdzają organizację ewakuacji pracowników, poruszają wyobraźnię, pobudzają do myślenia – mówił właściciel Centrum Logistycznego Zbigniew Leszek, podkreślając potrzebę przeprowadzania tego typu działań.
Ćwiczenia zakończyły się odprawą oraz spotkaniem podsumowującym, podczas którego właściciel obiektów skierował słowa podziękowania do uczestniczącej w ćwiczeniach straży oraz administratora terenu Krzysztofa Domareckiego i inspektora nadzoru BHP Kazimierza Kozyry, którzy podjęli się organizacji ćwiczeń i przygotowania pracowników. – Tak powinno być; pracownicy wiedzą jak się zachować, jak wyjść z budynku. Teraz to zakłady pracy wychodzą z informacją, że ćwiczenia są potrzebne. Życie ludzkie jest najważniejsze – mówił komendant Państwowej Straży Pożarnej w Garwolinie Dariusz Sadkowski.
Państwowa Straż Pożarna w Garwolinie ma w planach przeprowadzanie podobnych ćwiczeń dla innych zakładów pracy na terenie powiatu. Atutem tego typu działań jest autentyzm sytuacji, na który składają się udział straży i ćwiczenie ewakuacji pracowników, co jest w stanie zaowocować sprawnym i bezpiecznym przeprowadzeniem akcji gaśniczej w sytuacji rzeczywistego zagrożenia.
(ur) 2011-10-18 17:17:05
{youtube}W5S3C5GhJIc{/youtube}
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Są w naszym powiecie tacy ludzie jak pan na ostatnim zdjęciu, że nie ma dla nich miejsc gdzie by nie dali rady wcisnąć siebie i swoich dzieci. Jak on to robi, że nic nie robi a wszędzie zarobi????
[quote name="hehe pomysl"]po pierwsze nie zabawy... tylko obowiazkowe cwiczenia... a po drogie jesienia pozary sie nie zdarzaja??[/quote] hehe pomysl - zajrzyj do statystyk, pożary częściej są na jesieni. A ćwiczenia są potrzebne, choćby po to by tacy jak ty mogli zobaczyć co się może wydarzyć i jak się trzeba zachować.AS
Czy ty wiesz co to jest ewakuacja ?? Bo mi się wydaje że nie masz o tym pojęcia.
Oby się ta ewakuacja tylko grypą nie skończyła dla tych ludzi bo po zdjęciach widać że im strasznie zimno było.Tym paniom w białych fartuchach to można chyba było chociaż kurtki pozwolić założyć.
po pierwsze nie zabawy... tylko obowiazkowe cwiczenia... a po drogie jesienia pozary sie nie zdarzaja??
brawo..nawet Tadzio wywalony z AVON znalazł się na zdjęciu
Widać że skuleni ludzie marzną na dworze. Trzeba było latem takie zabawy urządzać a nie teraz.