Reklama

Godzina „W” w Garwolinie

01/08/2011 15:53

O godzinie 17 w całej Polsce zawyły syreny, w Garwolinie również. Wszystko po to, aby oddać hołd powstańcom, którzy walczyli 67 lat temu w Powstaniu Warszawskim.

1 sierpnia, centrum Garwolina, godzina 17 – niewielka grupa osób zgromadzonych przy pomniku żołnierzy Armii Krajowej przy brzmieniu syren upamiętniła rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego.

Wskrzesić pamięć tamtych dni

- Stajemy przy pomniku, aby wskrzesić pamięć tamtych dni – mówił burmistrz Garwolina Tadeusz Mikulski. - Powstanie Warszawskie wybuchło 1 sierpnia 1944 roku. Trwało 63 dni. Zginęło wówczas ponad 200 tysięcy ludzi, żołnierzy Armii Krajowej i ludności cywilnej – przypominał burmistrz. Zaznaczył, że aby uzmysłowić sobie sens Powstania Warszawskiego, trzeba przypomnieć tragizm II wojny światowej i Polaków pozostawionych samym sobie.

Uroczystości pod pomnikiem połączone z tradycyjnym składaniem kwiatów nie zgromadziły dużej liczby uczestników. Władze miasta i powiatu, kombatanci, harcerze oraz w większości przypadkowi przechodnie uczcili wczoraj pamięć powstańców warszawskich.

Zawyły prawie wszystkie

Symboliczne wycie 5 garwolińskich syren miało również na celu weryfikację sprawności systemu ostrzegania ludności. Test przeprowadzano na pisemne polecenie wojewody mazowieckiego Jacka Kozłowskiego. - Test przebiegł prawidłowo. Zadziałały 4 z 5 sprawdzanych syren – informuje Tadeusz Ołowski z Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego urzędu miasta.

(KK, ur) 2011-08-01 17:54:19