Reklama

Gończyce wygrały walkę z wiatrakami

We wtorek 17 stycznia Naczelny Sąd Administracyjny, po rozpoznaniu sprawy ze skargi kasacyjnej, uchylił decyzję wójta gminy Sobolew w sprawie określenia środowiskowych uwarunkowań dla farmy elektrowni wiatrowych w Gończycach.

 

– Ogromnie nas cieszy wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego, ponieważ tak naprawę wyklucza on powstanie w Gończycach jakiejkolwiek elektrowni wiatrowej. To orzeczenie, które jest prawomocne, potwierdza nasze dotychczasowe ustalenia w zakresie nieprawidłowości przy lokowaniu wiatraków. Teraz zostały one jednoznacznie określone jako niezgodne z prawem – mówi Monika Garnek-Owczarczyk, przedstawiciel Stowarzyszenia „Lepsze Jutro”.

 

Mieszkańcy byli przeciwni

W 2013 roku wójt gminy Sobolew wydał decyzję środowiskową określającą środowiskowe uwarunkowania dla przedsięwzięcia inwestycyjnego polegającego na „Budowie farmy elektrowni wiatrowych „Sobolew-Gończyce” gm. Sobolew, pow. garwoliński, woj. mazowieckie”. Inwestycja obejmować miała 3 elektrownie wiatrowe wraz z towarzyszącą infrastrukturą drogową i elektroenergetyczną. Mieszkańcy Gończyc wyraźnie opowiadali się przeciwko tej inwestycji na licznych spotkaniach, z udziałem przedstawicieli Urzędu Gminy w Sobolewie, inwestora, także parlamentarzystów. Mimo to kolejne decyzje były wydawane.

Decyzja środowiskowa została zaskarżona najpierw do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Siedlcach, a po jej utrzymaniu w mocy, do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Tak w odwołaniu, jak i w skardze do WSA, strony – właściciele nieruchomości znajdujących się w strefie oddziaływania planowanych elektrowni wiatrowych – podnosiły, że w toku postępowania nie były prawidłowo informowane o okolicznościach faktycznych i prawnych lokalizacji elektrowni wiatrowych, a także, że nie zapewniono im czynnego udziału na każdym etapie postępowania. Niestety, ani SKO ani WSA nie podzieliły argumentów skarżących mieszkańców Gończyc stwierdzając, że decyzję środowiskową wójt gminy Sobolew wydał zgodnie z prawem.


Czekają na uzasadnienie wyroku NSA

W finale została złożona skarga kasacyjna do NSA. W skardze tej podniesiono m.in. naruszenie przepisów ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko przez opisanie w sposób niewystarczający wariantów przedsięwzięcia. Wskazano również na naruszenie przepisów ustawy o języku polskim dlatego, że nie zwrócono uwagi na fakt , iż w raporcie oddziaływania na środowisko część dokumentacji (specyfikacje techniczne turbin oraz wyniki pomiaru hałasu) posiada opisy w języku angielskim, który nie jest językiem urzędowym w Polsce. Uniemożliwiło to prawidłową ocenę dokumentu przez strony postępowania, jak również przez urzędników.

– Czekamy na uzasadnienie wyroku, jednak już teraz wiemy, że argumenty skargi kasacyjnej zostały uwzględnione, ponieważ NSA rozpoznaje sprawę w granicach skargi. Dziś, gdy mamy już odpowiednie przepisy regulujące zasady lokalizacji elektrowni wiatrowych, możemy czuć się bezpieczni. Warto było walczyć do ostatniej możliwości prawnej, choć czekaliśmy na ten wyrok niemal dwa lata. Chcę podziękować tym wszystkim, którzy nie bali się walczyć o swoje prawo własności, o przyszłość swoich rodzin. Mam tu na myśli tych, którzy obok Stowarzyszenia „Lepsze Jutro” kierowali swoje odwołania i skargi do wspomnianych organów. Dziękuję też Panu Arturowi Olszewskiemu radcy prawnemu, który bezinteresownie wsparł nas w ostatnim etapie przed NSA, gdzie prawo wymaga działania właśnie przez radcę prawnego czy adwokata – kontynuuje Monika Garnek-Owczarczyk. – Chcę przypomnieć, że inwestor planował zlokalizować w Gończycach trzy elektrownie wiatrowe w odległości ok. 500 m od siedlisk. Po wyraźnych protestach mieszkańców zrezygnował z jednej elektrowni. Dla drugiego wiatraka wojewoda mazowiecki uchylił w październiku 2016 r. wydane przez starostę garwolińskiego pozwolenie na budowę. Pozostała jedna elektrownia, dla której wydano pozwolenie, jednak ten wyrok NSA daje nam niepodważalną podstawę do złożenia wniosku o jego uchylenie – podkreśla przedstawicielka „Lepszego Jutra”.

 

(Inf., pras. "Lepsze Jutro", oprac. ur) 2017-01-30 09:20:15

Fot. arch. eG, freeimages

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    egon - niezalogowany 2017-01-31 11:02:01

    a czy ona chociaż chrzczona?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    wezyr - niezalogowany 2017-01-31 08:19:15

    [quote name="Jan"][quote name="wyzej"][quote name="jan"]Szkoda,że Andrzej jest już ostatnią kadencję wójtem[/quote]niech kandyduje do powiatu...[/quote]Przecież on się już dawno wypalił. Gdyby nie sekretarz i przewodniczący Rady, to nic by w gminie się nie robiło.[/quote]spoko, w Maciejowicach juz od 20 lat sie wypalili a od kilku lat powinni ich spalic komisyjnie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    z - niezalogowany 2017-01-31 08:16:32

    [quote name="Antek"][quote name="jan"]Szkoda,że Andrzej jest już ostatnią kadencję wójtem[/quote]A Monika i tak wójtem nie zostanie chociaż codziennie o tym śni. Mimo, ze dobrze wykształcona to jeszcze wielu rzeczy nie rozumie.[/quote]...a moze ksztalcona... inaczej?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Antek - niezalogowany 2017-01-31 06:25:36

    [quote name="jan"]Szkoda,że Andrzej jest już ostatnią kadencję wójtem[/quote]A Monika i tak wójtem nie zostanie chociaż codziennie o tym śni. Mimo, ze dobrze wykształcona to jeszcze wielu rzeczy nie rozumie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Pilawa - niezalogowany 2017-01-30 20:34:55

    A mieszkancy gonczyc dalej zyja w sredniowieczu... porazka..

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Ciekawy - niezalogowany 2017-01-30 19:50:30

    [quote name="jan"]Szkoda,że Andrzej jest już ostatnią kadencję wójtem[/quote]A na podstawie czego takie stwierdzenie?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Jan - niezalogowany 2017-01-30 18:48:57

    [quote name="wyzej"][quote name="jan"]Szkoda,że Andrzej jest już ostatnią kadencję wójtem[/quote]niech kandyduje do powiatu...[/quote]Przecież on się już dawno wypalił. Gdyby nie sekretarz i przewodniczący Rady, to nic by w gminie się nie robiło.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    wyzej - niezalogowany 2017-01-30 17:10:33

    [quote name="jan"]Szkoda,że Andrzej jest już ostatnią kadencję wójtem[/quote]niech kandyduje do powiatu...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    X - niezalogowany 2017-01-30 12:34:43

    https://www.pb.pl/kumoterstwo-henryka-kowalczyka-85225Największe kontrowersje może wzbudzać kariera, którą w KRUS robi działacz PiS Kazimierz Sionek. Pełni funkcję dyrektora biura administracji i inwestycji, mimo że... ma na koncie prawomocny wyrok sądowy. Kazimierz Sionek przez kilkanaście lat był wójtem gminy Parysów, jednak po skazaniu za bezprawne przyznanie dodatku motywacyjnego swojej synowej nie mógł ponownie kandydować. Szybko jednak odnalazł się w biurze poselsko-senatorskim PiS w Garwolinie, utrzymywanym m.in. przez Henryka Kowalczyka. O Sionku zrobiło się głośno w 2011 r., kiedy rozsyłał zaproszenia na spotkanie z Henrykiem Kowalczykiem, podpisując się nie jako pracownik, lecz dyrektor biura poselsko-senatorskiego. Zaprzeczył temu Kowalczyk, co spowodowało, że sprawą zajęła się? policja. Wszczęła postępowanie w sprawie bezprawnego używania tytułu dyrektora biura, sprawa rozeszła się jednak po kościach, bo Henryk Kowalczyk zmienił zdanie i stwierdził: ?Jak się tak nazywa, to niech będzie i dyrektorem?.Mimo tej historii Kowalczyk zapewnia, że nie wiedział nie tylko o tym, że Sionek został dyrektorem w KRUS, ale też, że jest osobą prawomocnie skazaną. Niestety, minister ? mówiąc delikatnie ? mija się z prawdą. Pytany przez media w 2011 r., czy działaczom PiS nie przeszkadza, że ich reprezentant ma sądowy wyrok, odpowiadał, że nie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    szlachcic - niezalogowany 2017-01-30 11:20:05

    XVIII w. dalej w powiecie... :-|

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    jan - niezalogowany 2017-01-30 09:27:11

    Szkoda,że Andrzej jest już ostatnią kadencję wójtem

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Wróć do