
Opóźnia się zakończenie budowy największej inwestycji w gminie Górznie. Hala sportowa wraz z wielofunkcyjnym boiskiem ze sztucznej trawy oraz bieżnią już po jednym przesunięciu terminu ukończenia miała być gotowa z końcem stycznia. Jest marzec, prace jeszcze trwają, a wykonawcy są naliczane odsetki karne. Kiedy nastąpi otwarcie obiektu wartego 7 mln zł?
W Górznie, przy podstawówce i gimnazjum, powstaje hala sportowa z prawdziwego zdarzenia i boisko ze sztuczną nawierzchnią oraz bieżnia. Umowa z wykonawcą hali sportowej z boiskiem i bieżnią została podpisana w drugiej połowie marca 2015 roku. Głównym wykonawcą jest Zakład Inwestycji Budownictwa PEKABUD Kazimierz Perłowski.
Przedłużyli termin o miesiąc
Koszt budowy hali sportowej wraz z wielofunkcyjnym boiskiem ze sztucznej trawy oraz bieżnią sięgnie 7 mln zł. Obiekt będzie dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych (winda) oraz będzie dodatkowo wyposażony w siłownię oraz salę fitness. Okres finansowania inwestycji jest 3-letni. Pierwszy planowany termin zakończenia budowy był wyznaczony na koniec roku 2016. Wykonawca jednak poprosił o przedłużenie terminu do końca stycznia bieżącego roku. Do umowy został przygotowany aneks i termin został wydłużony. Wówczas wójt gminy Górzno Waldemar Sabak wyjaśniał opóźnienia tym, że wykonawcy odczuwają brak siły roboczej. Po drugie, firma realizowała jednocześnie cztery inwestycje podobnej wielkości, które miały zbliżone terminy zakończenia.
Wykonawca ma problemy finansowe
Jest marzec, a prace jeszcze nie zostały zakończone. Wykonawca wnioskował ponownie o wydłużenie terminu ukończenia budowy, ale jak podkreśla wójt gminy, termin styczniowy był terminem ostatecznym. Od 1 lutego wykonawca ma naliczane odsetki karne za niedotrzymanie tego terminu. – Mam nadzieję, że ten wykonawca dokończy tę inwestycję, pomimo problemów finansowych, jakie ma. Z głównych prac, które zostały do dokończenia to ostatnia warstwa podłogi i zostanie można by powiedzieć tylko wyposażenie, którego część już jest dowieziona. Inspektor nadzoru budowlanego dostał komplet dokumentacji do zaakceptowania i mam nadzieję rozpoczną się procesy odbiorowe. Myślę, że pomimo tych problemów uda się dokończyć inwestycję z tym wykonawcą – mówi Waldemar Sabak.
Dokończenie podłogi ma zająć jej wykonawcy około 3-4 dni. Wykonawca przerwał rozpoczęte prace, ponieważ nie otrzymał od firmy PEKABUD częściowej zapłaty.
Wójt gminy przyznaje, że planuje otwarcie hali na 22 kwietnia. To, czy się uda, zależy od postępu prac na budowie i odbiorów.
(ur) 2017-03-18 17:45:22
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
[quote name="Janusz"]szkoda, że Gmina Górzno naliczając kary chce się wzbogacić przy okazji wykańczając kilku podwykonawców, którzy nie dostali pieniędzy za wykonane w terminie prace. Wykończyli również PEKABUD, który zwolni teraz dziesiątki pracowników często mających rodziny na utrzymaniu. Wysokość kar jest chora i niezgodna zprawem, ale zanim rozstrzygnie to sąd ileś ludzi musi zostać skrzywdzonych. A wystarczyło przedłużyć umowę, korona z głowy by nikomu nie spadła. Gratuluję decyzji RADO GMINY zajmująca miejsca w pierwszym rzędzie w Kościele.... Celowo pomijam Wójta, bo jak by to tylko od niego zależało nikogo by nie skrzywdził, to dobry człowiek.[/quote]To pytanie już było, ale jeszcze raz: wykonawca nie czytał umowy?
szkoda, że Gmina Górzno naliczając kary chce się wzbogacić przy okazji wykańczając kilku podwykonawców, którzy nie dostali pieniędzy za wykonane w terminie prace. Wykończyli również PEKABUD, który zwolni teraz dziesiątki pracowników często mających rodziny na utrzymaniu. Wysokość kar jest chora i niezgodna z prawem, ale zanim rozstrzygnie to sąd ileś ludzi musi zostać skrzywdzonych. A wystarczyło przedłużyć umowę, korona z głowy by nikomu nie spadła. Gratuluję decyzji RADO GMINY zajmująca miejsca w pierwszym rzędzie w Kościele.... Celowo pomijam Wójta, bo jak by to tylko od niego zależało nikogo by nie skrzywdził, to dobry człowiek.
teraz maja narzędzia z budowy starostwa i będą pracować +delta
[quote name="Robertto"]To jest chora sytuacja kiedy wykonawcy nalicza się takie kary finansowe a zamawiający dostaje tak jak w tym przypadku hale sportową dosłownie za darmo. kary powinny sięgać poziomu maksymalnie 20 % czyli więcej niż cały zarobek wykonawcy a nie niszczyć mu całe życie i rujnować firmę. Powinno się to zmienić[/quote]a wykonawca nie czytał umowy?
[quote name="Robertto"]To jest chora sytuacja kiedy wykonawcy nalicza się takie kary finansowe a zamawiający dostaje tak jak w tym przypadku hale sportową dosłownie za darmo. kary powinny sięgać poziomu maksymalnie 20 % czyli więcej niż cały zarobek wykonawcy a nie niszczyć mu całe życie i rujnować firmę. Powinno się to zmienić[/quote]zawze mozna sie przyjrzeć bardziej bo jak to często bywa... głowny wykonawca zatrudnia podwykonawców którym nie płaci wiec oni ni epracują kolenych mies. itd.. z kolejnymi. A wtedy termin się kończy a inwestycja nie skończona. Ile ja mam pieniędzy do odzyskania to nawet sobie nie wyobrażasz... ( a juz nawet nie myśle że je odzyskam bo "inwestor" przepisał wszystko na innych a "on nie ma nic"
To jest chora sytuacja kiedy wykonawcy nalicza się takie kary finansowe a zamawiający dostaje tak jak w tym przypadku hale sportową dosłownie za darmo. kary powinny sięgać poziomu maksymalnie 20 % czyli więcej niż cały zarobek wykonawcy a nie niszczyć mu całe życie i rujnować firmę. Powinno się to zmienić