
Koledzy w pracy dają im fory czy wręcz przeciwnie – wymagają więcej? Jak reagują podejrzani, gdy zatrzymuje ich kobieta? Dwie policjantki z garwolińskiej komendy zdradzają blaski i cienie pracy kobiety-policjanta.
Partnerki Joanna i Daria vel Lena
Sierżant Joanna Pazura pracuje w policji ponad 3 lata. Od roku jest przewodnikiem psa. Czteroletni pies służbowy rasy labrador, z którym pracuje sierżant Joanna, partnerował wcześniej innemu funkcjonariuszowi. - Labradorka ma dwa imiona. W dokumentach jest zapisane imię służbowe Daria, a prywatnie wołam na nią Lena. Tylko na to imię tak naprawdę reaguje – opowiada nam z uśmiechem policjantka. Przed trzema laty to głównie trudna sytuacja na rynku pracy spowodowała, że Joanna Pazura zdecydowała się założyć mundur.
Uśmiech lub konsternacja
- Tak jak w każdym zawodzie postrzeganym raczej jako zawód męski kobiecie w policji pracuje się raz lepiej, raz gorzej – stwierdza sierżant Joanna. Zaznacza jednocześnie, że trudności, jakie napotyka, są związane głównie z nieco mniejszą sprawnością fizyczną i siłą kobiet w porównaniu do mężczyzn, z którymi pracuje. - Myślę, że to, jak jesteśmy przez nich traktowane, w dużej mierze zależy od osoby, z którą pracujemy. Jedni kobiety w policji traktują jak "maskotki", inni zaś tak jak każdego innego policjanta i wymagają od nas tyle samo, jeśli nie więcej – wyznaje policjantka. Sierżant Joanna zdradza również, że reakcje spotykanych lub zatrzymanych osób na kobietę w mundurze są bardzo różne. - Często jest to uśmiech na twarzy, czasami totalna konsternacja, gdyż nie wiedzą, jak się zachować. Ostatnio jednak coraz częściej spotykam się z normalną reakcją, ponieważ widok kobiety w mundurze staje się powoli rzeczą naturalną – zauważa przewodniczka Darii vel Leny.
Sierżant Joanna Pazura z Leną
Najbardziej porusza cierpienie dzieci
- Staram się traktować to, co robię, jak normalną pracę. Robię co swoje i w domu staram się zapominać o pracy – mówi służąca w policji od 7 lat starsza sierżant Barbara Owczarczyk. Policjantka pracowała dotychczas w wydziałach prewencji i kryminalnym, obecnie służy w drogówce. - Bywają interwencje, które budzą silne emocje. Najbardziej poruszające są sytuacje, podczas których cierpią dzieci. Do tego nie można podejść z rutyną – wyznaje funkcjonariusz Barbara.
Kobieta łagodzi obyczaje
Za najbardziej uciążliwe w swojej pracy uznaje niesprzyjające warunki pogodowe. - Tu płeć nie ma znaczenia. Praca na powietrzu przy dużym mrozie lub wietrze jest zazwyczaj tak samo ciężka dla kobiet, jak i dla mężczyzn – stwierdza policjantka. Zdaniem starszej sierżant Barbary koledzy z komendy traktują kobiety w mundurach kulturalnie i zazwyczaj na równi sobie. Jak reagują osoby zatrzymane przez policjanta-kobietę? - W wielu sytuacjach obecność kobiety, bez względu na to, czy jest policjantką czy nie, łagodzi agresję. Bywają jednak przypadki, w których zatrzymywany, będący często pod wpływem alkoholu, nie zwraca uwagi na płeć. Zdarza się również, że zatrzymani się śmieją. Coraz częściej jednak widok kobiety w mundurze przestaje dziwić – st. sierżant Barbara potwierdza słowa koleżanki „po fachu”.
Starsza sierżant Barbara Owczarczyk
Niebawem przeczytacie ciąg dalszy cyklu o kobietach, które mają dziś swoje święto. Już niedługo w portalu eGarwolin znajdziecie refleksje i wyznania „Włodarzy w sukience”.
(ur) 2012-03-08 07:59:30
Zdjęcie sierżant Joanny Pazury – Łukasz Wójcik, www.fabrykastudio.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
konio - głupoty gadasz. Kobieta jest potrzebna tak samo jak mężczyzna we wszystkich dziedzinach życia, tak jest w związkach lub np. właśnie Policji. Kobieta to łagodniejsze oblicze człowieka. Przykładem może być wystraszone dziecko. Kto lepiej uspokoi je i powie, że jest bezpieczne? KOBIETA. Choć rozumiem Twoje zdanie, bo w Warszawie np. są sytuacje że patrol męski pilnuje by nic nie stało się dwóm paniom i kroczy 400 metrów za nimi, tak by paniusie nie zobaczyły że ktoś uważa je za słabe "gliny". także: Policja to męska służba, ale kobiety też są tam potrzebne.
:lol: Ostatnio Mialem Stycznosc Z pania Basia Normalna kontrol drogowa Bardzo Przemila Kobieta Pozdrawiam.
;-) Jestem TRADYCJONALISTĄ i męskim szowinistą ,powiem krótko- dla mnie kobieta w mundurze ,obojętnie ,policjantka czy żołnierz to NIEPOROZUMIENIE.Życzę jednak pomimo moich "staroświeckich" poglądów Wszystkiego Najlepszego w dniu ich święta wszystkim paniom ,również tym w mundurach.Pozdrawiam!!!!konio
Ładny Blablador.
Ładne...tylko ciekawe jak z charakterkiem u pań. Ale spotkać Je pewnie by było miło, tylko ciekawe jak to spotkanie by się zakończyło? Mimo wszystko wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet:) życzy miły mieszkaniec :D