Kto wygra te wybory?

Cztery lata temu w okręgu siedlecko-ostrołęckim połowę mandatów poselskich i wszystkie senatorskie zgarnęło Prawo i Sprawiedliwość. Czy taki wynik powtórzy się w tym roku? Kto będzie nas reprezentował w nowym parlamencie?

- Cztery lata temu do siódmego mandatu zabrakło nam nieco ponad 200 głosów. Uważamy więc, że ten siódmy mandat jest w zasięgu ręki – mówił na wrześniowej konferencji w garwolińskim biurze PiS poseł Bogusław Kowalski.

Jeśli PiS, tak jak 4 lata temu, zdobędzie 6 mandatów, jest niemal prawie pewne, że przypadną one kandydatom zajmującym pierwsze miejsca na liście, wśród których jest 5 posłów minionej kadencji i lider listy prof. Krystyna Pawłowicz, nazywana intelektualnym asem PiS.

Przy śmiałym założeniu, że partia Jarosława Kaczyńskiego zdobyłaby 7 mandatów, szansę na miejsce w Sejmie miałby były starosta powiatu garwolińskiego Grzegorz Woźniak. W poprzednim rozdaniu Teresie Wargockiej, która weszła do Sejmu z 6. wynikiem, wystarczyło niecałe 6800 głosów. 7. wynik na liście uzyskał wówczas kandydat z naszego powiatu Marek Niedźwiedź, na którego oddano 6629 głosów. Przy dobrym wyniku całej listy Woźniak wcale nie musiałby uzbierać aż tyle. W ubiegłorocznych wyborach samorządowych na byłego starostę głosowało 1217 osób (wynik z 3 gmin). W całym powiecie na wszystkich kandydatów PiS oddano wówczas 14273 głosy.

Duże szanse na reelekcję ma Stanisława Prządka (SLD), na którą w poprzednich wyborach parlamentarnych głosował co dziesiąty mieszkaniec powiatu garwolińskiego.

Planem minimum PSL-u jest obrona dwóch poselskich mandatów zdobytych 4 lata temu. Platforma Obywatelska wprowadziła wówczas do Sejmu 3 posłów. Czy w niedzielnych wyborach Ruch Poparcia Palikota odbierze Platformie część głosów?

Z socjologicznego punktu widzenia ciekawy będzie również wyborczy rezultat Piotra Tylkowskiego, robiącego ostatnio zawrotną karierę w Internecie.

U nas głosowanie trwa do jutra

W naszym sondażu, który uruchomiliśmy 23 września, prowadzi PiS (22% głosów). Po piętach niespodziewanie depcze mu PJN (20,7%). Na trzecim miejscu znajduje się Ruch Palikota (17,1%), dalej – PO (14%), SLD (12,8%), Nowa Prawica (6,7%), PSL (5,5%) i Prawica (1,2%). Na komitet wyborczy Polskiej Partii Pracy nie oddano żadnego głosu. Jutro o północy głosowanie zostanie wyłączone.

Udział w wyborach deklaruje 63% naszych czytelników. 30% na wybory się nie wybiera. Reszta jeszcze nie zdecydowała.

O tym, kto będzie reprezentował nas w Sejmie przez najbliższe 4 lata, dowiemy się najprawdopodobniej w powyborczy poniedziałek 10 października.

(ma) 2011-10-06 19:30:26