
– Te markety to nic dobrego. Odbierają nam pracę i klientów – stwierdza większość osób handlujących na garwolińskim Zieleniaku. Największe jednak oburzenie wzbudza powstanie marketu na zielonych terenach Zarzecza.
Miasto nie dołoży do ronda
Garwolin marketów posiada kilka. Niebawem zostaną otwarte kolejne. Przy ulicy Cmentarnej powstaje Lidl. Na terenach dawnego PZM najprawdopodobniej powstanie druga w mieście Biedronka. W związku z pojawieniem się tu punktu handlowo-usługowego wymagana jest zmiana charakteru istniejącego zjazdu. Architekci inwestora przygotowują projekt ronda. Władze miasta, które zastanawiały się nad dofinansowaniem części inwestycji, teraz odcinają się od tego pomysłu. – Jestem zdecydowanym przeciwnikiem dofinansowania budowy ronda – mówi burmistrz Garwolina Tadeusz Mikulski. Nie zmiana organizacji ruchu jednak bulwersuje mieszkańców miasta i garwolińskich handlarzy.
Dołączymy do protestu
– Dzieci mają tam plac zabaw. Jest pięknie i zielono. Nie tak dawno powstała górka. A co z kapliczką, która stoi w miejscu, obok którego mają budować to rondo? Zrujnują – martwi się starsza kobieta. Młoda dziewczyna dodaje, że markety nie powinny powstawać w centrum miasta. – Nie przy placu zabaw. Tam miała być rekreacja, nie supermarkety – stwierdza stanowczo. Podobne argumenty wysuwają inne osoby, zarówno te odwiedzające Zieleniak, jak i sprzedający. – Jeśli tylko będzie możliwość pokazania naszego protestu, na pewno dołączymy. To nawet nie chodzi o to, że nas zniszczą, ale o to, co zostanie dla dzieci – wyraża swoje obawy kobieta pracująca na Zieleniaku.
Markety nie zabiorą klientów
– Garwolin się rozwija. Przybywa mieszkańców, to i marketów też. Nie podoba mi się lokalizacja marketu na Zarzeczu. Powinien znaleźć się poza miastem. Nie sądzę jednak, żeby z powodu rosnącej liczby dużych sklepów opustoszał Zieleniak lub małe sklepiki. Jeśli nadal będą dobrze zaopatrzone, to klienci zostaną. Ja sama nie odwiedzam marketów, zakupy robię w małych sklepach – zapewnia mieszkanka Garwolina. – Ludzie bali się, gdy powstawały działające teraz w mieście markety, a jednak jakoś sobie radzą. Co więcej, handlujący w sklepach osiedlowych lub na rynku potrafią zaopatrywać się w nich w tani towar, a później drożej sprzedawać u siebie – zaznacza mieszkaniec miasta. – Na tygodniu chodzą po marketach, ale w sobotę są u nas. Wiedzą, że nasz pomidor to dobry pomidor – mówi sprzedawca z Zieleniaka. Czego więc boją się mali, lokalni przedsiębiorcy?
Zieleniak chyli się ku upadkowi
– Te markety to nic dobrego. Odbierają nam pracę i klientów. Przywożą byle dziadostwo. U nas nie płacą podatków. Poza tym na początku markety miały być budowane tylko na obrzeżach miasta. Tu nie są ważni ludzie, ważna jest kasa. Problem jest w tym, że teren jest własnością prywatną (własność Spółki dla Zagospodarowania Wspólnoty Gruntowej w Garwolinie – przyp. red). Burmistrz powinien tym jakoś rządzić – sugeruje kobieta handlująca warzywami i owocami. – Ten nasz Zieleniak chyli się ku upadkowi. Handel jest coraz słabszy, a opłaty trzeba robić. Czwarty miesiąc dokładam do interesu i wychodzi na to, że trzeba będzie go zamykać. Jest ciężko, mąż chory, emerytury niskie. Chciałabym znaleźć inną pracę, ale nic nie ma – żali się kobieta po sześćdziesiątce, która dopatruje się pogorszenia handlu w silnej konkurencji marketów. – Mają niskie ceny, ale i niską jakość – puentuje kobieta.
Czytelnicy portalu eGarwolin.pl w większości negatywnie komentowali powstawanie w mieście kolejnych marketów. W portalu Facebook powstało wydarzenie "NIE dla Biedronki w centrum Garwolina", które skupia 169 przeciwników pojawienia się marketu na garwolińskim Zarzeczu. Rzeczywiście marketów w Garwolinie jest za dużo?
(ur) 2012-06-11 09:14:18
Fot. 1 - Teren na Zarzeczu, gdzie ma powstać nowy punkt usługowo-handlowy.
Fot. 2 - Postępy prac przy budowie sklepu sieci Lidl.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
A może by tak te inwestycje bliżej Sulbin i osiedla Działki-blisko szpitala. Niby takie osiedla, a jak trzeba zrobić konkretne zakupy, to blisko nic nie ma...:(
Lokalizacja nowej Biedronki faktycznie kiepska - uważam, że powinna tam być jakaś kawiarenka dla rodziców i dzieci przychodzących na plac zabaw. W razie złej pogody - parasole. A tak w ogóle to zakupy robię w różnych miejscach: i na "Zieleniaku", i w marketach, i w małych sklepach. Jeśli chodzi o Zieleniak i budy z żywnością - nie bardzo podoba mi się to, że tak blisko do straganów podjeżdżają samochody z towarem. Przydałaby się faktycznie jakaś modernizacja tego miejsca - jak ktoś wspomniał - jakiś pawilon pod dachem.
http://www.facebook.com/NIEdlaBIEDRONKIwCentrumGARWOLINA
A dlaczego Biedronka zmieniła swoja lokalizacje ludzie ktos im pomógł w tym ze majac wykupiony teraen za Szkoła Podstawowa nr2 nagle wpadaja na pomysł ze bedzie w Centrum misata. ja osobiscie popieram budowe supermarketów w Garwolinie ale Biedronki nie powinno byc w centrum dołącze sie do preotestu a dle nie wiedzacych mamy miec wiecej markietów w garwo niz te dwa co onich mowa czyli Biedronki i Lidla
[quote name="tomi"][quote [/quote]Nie no proszę CIĘ !!! A zieleniak znowu jest piękny. Oblazłe stare budy, pozwijane, porwane folie. Sto razy bardziej wolę patrzeć jednak na biedronkę niż ten zieleniak. Powinni go już dawno zaorać i zbudować jakiś pawilonik i niech tam wynajmują lokale niech to wygląda. Teraz to przypomina dawny stadion Dziesięciolecia w Wawie.Oczywiście biedronka nie powinna powstać w centrum miasta. Są tereny inwestycyjne więc proszę bardzo.[/quote]Moment - teren pzmotu jest prywatny. Właściciel może sobie robić tam co chce - bo nasz ukochany burmistrz jakoś nie przygotował planu zagospodarowania przestrzennego. Wiec dla marketu droga wolna. Ale burmistrz jako dobry gospodarz, dbający o rozwój miasta przecież może "włożyć" trochę kasy w modernizację zieleniaka tak jak chciał włożyć w rondo przed pzmotem. W końcu ma dbać o rozwój lokalnych przedsiębiorców (tak, tak - taki "handlarz" z zieleniaka to też przedsiębiorca) a nie o rozwój marketów w mieście. Tylko czy jemu bliżej jest do zwykłych mieszkańców czy do byłych kolegów ze wspólnoty gruntowej?
[quote name="agi_ona"]Tu nie chodzi o żaden rynek a o estetykę i plan zagospodarowania przestrzennego. To są tereny sportowo-rekreacyjne! I sorry, ale budowanie tam szpetnego dyskontu tylko świadczy o biedzie mentalnej tego miasta. Fakt, ten teren jest teraz zaniedbany, bez pomysłu, ale gdy zechcemy coś tam zmienić, dobudować widownię do kwadratu, zrobić tam np tor gokartowy lub skatepark (tak to bym widziała) to nie, bo będzie tam Biedronka! Ludzie, to jest nasze miasto, nasz dom, nasze miejsce do życia, nie pozwólmy go zabetonować, zeszpecić...[/quote]Nie no proszę CIĘ !!! A zieleniak znowu jest piękny. Oblazłe stare budy, pozwijane, porwane folie. Sto razy bardziej wolę patrzeć jednak na biedronkę niż ten zieleniak. Powinni go już dawno zaorać i zbudować jakiś pawilonik i niech tam wynajmują lokale niech to wygląda. Teraz to przypomina dawny stadion Dziesięciolecia w Wawie.Oczywiście biedronka nie powinna powstać w centrum miasta. Są tereny inwestycyjne więc proszę bardzo.
Super market powinien powstac w okolicy miedzy Niecieplinem a koncem ul.Staszica oto jest miejsce na market w tej okolicy ludzie tego potrzebuja bylby popyt na market
Szybko się wyjaśniło, dlaczego nie było chętnych na wynajęcie "kwadratu". Znajomi królika wiedzieli wcześniej.
Tym G-linem tacy debile żądzą że się rzygać d..ą chce :cry:
ja jestem przeciwna biedronce na tamtych terenach ale niech kupcy z zieleniaka nie *****, bo u nich jest tak drogo, że wolę pojechać do byle marketu i tam kupic polowe taniej
Tesco x2, Topaz, Biedronka, Stokrotka. i po co więcej. Jak chcą robić to niech robią ale poza Garwolinem tam mają ponad 60ha do zagospodarowania.
:lol: Kogo sobie wybraliscie ,to teraz macie efekty. Wara wam od BIEDRONKI Bedoki a moze flancowane Bedoki.Pochodzace z wioch okolicznych.Trzeba było wybrac Janca a na pewno było by GORZEJ.
Tu nie chodzi o żaden rynek a o estetykę i plan zagospodarowania przestrzennego. To są tereny sportowo-rekreacyjne! I sorry, ale budowanie tam szpetnego dyskontu tylko świadczy o biedzie mentalnej tego miasta. Fakt, ten teren jest teraz zaniedbany, bez pomysłu, ale gdy zechcemy coś tam zmienić, dobudować widownię do kwadratu, zrobić tam np tor gokartowy lub skatepark (tak to bym widziała) to nie, bo będzie tam Biedronka! Ludzie, to jest nasze miasto, nasz dom, nasze miejsce do życia, nie pozwólmy go zabetonować, zeszpecić...
[quote name="wed"]No to niech [...] [quote]W odpowiedzi na słowa o zakorkowanym mieście, jakoś koło "dużego tesco" nie widzę tego zakorczenia. Rondo to skutecznie rozwiąże. Dwa, nie przejmuj się rozmówco kogo wybiorą wyborcy, bo to jest normalne, że wybiorą T. Mikulskiego bo on ma twardy ,betonowy elektorat, którego nikt nie zmieni prócz zmiany pokolenia. Jedynie młody, rzeźki burmistrz z menedżerskim podejściem, którego poprą młodzi ma szansę coś zmienić w tym grajdolinie. Poza tym śmieszy mnie ta cała akcja - bo poza tym, że faktycznie pokaże, że ktoś się sprzeciwia temu - to nic więcej nie da. A co jeśli nie biedronka? bedzie dalej to miejsce białą plamą na mapie? co miałoby tam być? kolejna galeria widok? Może wspaniały ruch nie przeciwko biedronce podsunie alternatywę np. powie co ma być w miejsce planowanej biedronki oraz gdzie ma być nowe miejsce dla biedronki. Garwolin poszerza swoje granice, ekspanuje w każdą stronę. Może będzie nowy ładny teren z zielenią. A może postawią biedronkę i nikt tam nie bedzie chodził - ależ pewnie bedzie a nawet zwolennicy tego ruchu też tam zawitają. Taki świat, nikt tego nie zmieni. Można było kandydować na radnego, można było zdobyć poparcie i blokować to. Teraz z deka "popij wodą" - no chyba, że ktoś na tym proteście buduje swoją nową karierę polityczną.
No to niech sobie budują biedronkę po drugiej części miasta, proszę bardzo - ale na obrzeżach, gdzie ruch jest mniejszy. Tam jest miejsce supermarketu, a nie w samym centrum miasta, które i tak jest już zakorkowane i to w dodatku na jednym z nielicznych terenów zielonych jakie zostały w Garwolinie i chyba w jedynym miejscu gdzie można pójść na spacer z dzieckiem. Przedmówco,masz dzieci? Bo ja mam i bardzo chętnie wychodzę z nimi na plac zabaw albo pokarmić kaczki na zarzecze, czy po zlikwidowaniu tego jedynego zielonego skwerku mamy chodzić na spacer do supermarketu?? Włodarze za nic mają zdanie zwykłych ludzi, mieszkańców którzy najbardziej będą cierpieć na tej, pożal się Boże inwestycji. Ciekawe kto ich wybierze w następnych wyborach, jeśli teraz tak zrobią ludzi w balona. Na pewno nie ja, bo dla mnie gospodarz miasta, który podejmuje decyzje wbrew woli większości mieszkańców to nie gospodarz, tylko ignorant albo łapówkarz. Nie widzę innego wytłumaczenia dlaczego biedronka dostała zgodę na budowę sklepu na zarzeczu, bo chyba włodarze też mają zdrowy rozsądek i widzą jaki to poroniony pomysł.
Biedronkę niech budują na targowisku miejskim. Tam jest dużo wolnego miejsca a nie na terenach rekreacyjnych.
Jestem jak najbardziej za budową marketu. Dlaczego Romanówka może mieć biedronkę i się tanio tam zaopatrywać a część miasta za rzeką musi mieć do niej daleko? Czego oni mają mieć gorzej. biedronka to już nie jest najgorsza taka jakość, a wcale w niej nie najbiedniejsi się zaopatrują. Nagle zaczął przeszkadzać teren, na którym od lat nic się nie dzieje. Garwolin się rozwija i z tego powinniśmy się cieszyć. Kolejny supermarket to jest kolejny argument, żeby do Garwolina napływali kolejni ludzie, którzy być może otworzą tu swój biznes, zatrudnią kogoś, ale również i pójdą na zieleniak. Na zieleniaku i owszem ludzie się boją, ale czego? Przecież warzywa i owoce wiadomo, że tam są najlepsze, zapiekanki, nawet jak będzie i biedronka będą bardzo dobre, chińskie ubrania? - cóż, tamci już się nachapali kasą jak stadion był, mają po 2 domy, działek kupe i płaczą. Świat idzie do przodu, jak ja tracę pracę to nie protestuję i nie płaczę, jak mam swoją działalność gospodarczą to nie apeluję na Facebooku i w lokalnych mediach typu LUDZIE PROTESTUJCIE bo upadne. To są prawa rynku, syndrom naszych czasów. Przypominam sobie wielkie protesty w sprawie budowy obwodnicy Garwolina, że padnie rynek usług, że Garwolin bedzie omijany, tymczasem zobaczcie co się dzieje wokół obwodnicy. Jest MC Donald (pomyślał ktoś kiedyś o tym 10 lat temu?), jest GSAG. Gdzie są Ci co wtedy krzyczeli?
Panie burmistrzu - jeśli pani Perek mówi że miasto dołoży się do ronda to czy ona kłamie czy mówi coś bez ustaleń ze swoim przełożonym??? A jeśli działa samowolnie lub kłamie - to dlaczego pan jej ufa dalej ją zatrudniając. Jeśli uważa pan że miasto nie powinno dokładać się do ronda, nie powinno w żaden sposób wspomagać przebudowy tego skrzyżowania to niech pan jasno i wyraźnie to określi. Poza tym skoro przez "naście" lat nie można było np. zbudować parkingu po drugiej stronie ulicy - to po jaką cholerę tam rondo - skoro przez tyle lat obecnie funkcjonujące rozwiązania były skuteczne?!A tak przy okazji - co wówczas będzie ze "ścieżką rowerową"? W miejscu ronda powstanie kolejna "przerwa"? Oj burmistrzu, burmistrzu... żeby każdy robił co chce - i to nawet nie za twoimi plecami?!
Jak komus malo biedronki na romanowce to niech sobie jedzie do Pilawy a nie w centrum miasta, zreszta i to rondo potrzebne jak wrzud na ... w godz szczytu zeby przejechac miasto potrzeba przynajmniej 20 min to teraz bedziemy jezdzic godz
Nie podoba mi się ten pomysł z marketami. Ale ja nic tu przecież nie mam do gadania tylko władza. Ps. a co sądzicie o kasach samoobsługowych w Tesco. Mnie one działają na złość.
precz z Biedronką w centrum miasta!!!Korkotwór tylko i nic wiecej!!!http://www.facebook.com/NIEdlaBIEDRONKIwCentrumGARWOLINAPolub nas!