Narkotykom powiedzieli NIE

Weź, przecież wszyscy biorą – to zdanie słyszą najczęściej osoby namawiane do zażycia środków odurzających. Dziś w garwolińskim Centrum Sportu i Kultury na wiele sposobów mówiono NIE narkotykom.

Kryzys w rodzinie, ciągłe poszukiwanie szczęścia, brak umiejętności komunikowania się z innymi – między innymi te tematy zostały poruszone przez uczestników dzisiejszej debaty zatytułowanej „Rola rodziny w zapobieganiu narkomanii i innym patologiom”. Przez ponad 1,5 godziny w sali konferencyjnej CSiK dyskutowali trenerzy z ośrodka Monar w Głoskowie - Wojciech Wanat i Janusz Izdebski, Jadwiga Trzeciak i Magdalena Siwek z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Garwolinie, podinspektor KPP Garwolin Stanisław Madejski i ksiądz Andrzej Lemieszek. Dyskusję poprowadził Zbigniew Marciniuk ze Stowarzyszenia Rozwoju Gmin i Miast Powiatu Garwolińskiego realizującego projekt pod nazwą „Narkotyk śmierci dotyk”.

- Komunikacja jest podstawą, żeby w rodzinie było dobrze. Dobrze jest, jeśli dzieci mają poczucie bezpieczeństwa i mogą powiedzieć wszystko rodzicom, a rodzice są otwarci i rozmawiają z dziećmi – mówiła psycholog Magdalena Siwek. Jadwiga Trzeciak, dyrektor garwolińskiej poradni, podkreślała, że bardzo ważne jest uczenie rodziców. - Łatwo powiedzieć, że rodzina jest w kryzysie. Trzeba szukać lekarstwa. Umiemy mówić, ale nikt nas nie nauczył słuchać – dodała psycholog.

Wojciech Wanat zaznaczał wielokrotnie, że żeby być szczęśliwym, trzeba posiadać wzorce. - Rodzice, dorośli nie potrafią być szczęśliwi. Nie dają wzorca dzieciom, a bez tego nie pomogą najlepsze metody – mówił trener ośrodka Monar. Starał się przekonać zebranych, że nie jest ważne to, ile kto zarabia i jaki ma samochód, ale co przeżył i ile daje z siebie innym. - Każda rodzina może być szczęśliwa, nawet w tym świecie, w jakim żyjemy – dodał Wanat.

O wadze rodziny opartej na wartościach mówił ksiądz Andrzej Lemieszek. - Zachęcam, aby budować swoje życie na Bogu, na wartościach, które nigdy nie zawiodły – sugerował proboszcz parafii Błogosławionego Jana Pawła II w Garwolinie .

2 tysiące interwencji domowych w ciągu roku, zatrzymania 80 osób posiadających narkotyki i 50 dealerów – takie liczby przedstawił podinspektor Madejski. Zaznaczył jednocześnie, że garwolińska prewencja prowadzi działania profilaktyczne, podczas których dostarcza wiedzę nauczycielom, uczniom i rodzicom o używkach i uzależnieniach. - Rodzice unikają tematu, często nie nadążają za dziećmi – mówił Janusz Izdebski. - Nastolatki rozmowę z rodzicami traktują jako karę – o problemach w komunikacji wspominał Wojciech Wanat. Wszyscy obecni na debacie zgodnie twierdzili, że bardzo ważna jest umiejętność rozmowy o własnych uczuciach. Jedną z przyczyn braku tej rozmowy może być wstyd lub niezauważanie problemu – Nie można pomóc komuś, kto tej pomocy nie chce – puentowała Magdalena Siwek.

Włączająca się do debaty młodzież wyznawała, że ich relacje z rodzicami są pozytywne i narkotyki nie są w ich domu tematem tabu.

Już niebawem relacja z drugiej części spotkania pod hasłem „Narkotykom mówimy NIE” - międzyszkolnego przeglądu form teatralnych.

(ur) 2011-09-29 17:47:33