Niewiele zabrakło do awansu

SPS 4 CV Garwolin zajął trzecie miejsce w turnieju finałowym III ligi, który rozegrany został w Warszawie. Podopiecznych Jakuba Sokołowskiego czeka teraz zasłużony odpoczynek. Tylko pierwsze miejsce w turnieju dawało awans na szczebel centralny.

O awans do II ligi podopieczni Jakuba Sokołowskiego walczyli w Warszawie. W turnieju finałowym, który rozegrany został w hali sportowej przy Szkole Podstawowej 323 na Ursynowie, oprócz SPS-u 4 CV wystąpiły: UKS Zielone Wzgórze Murowana Goślina, Tęcza Sędziszów Małopolski oraz gospodarz KS Metro Warszawa.

W pierwszym meczu turnieju siatkarze SPS-u 4 CV zmierzyli się z zespołem z Murowanej Gośliny. Spotkanie rozpoczęło się po myśli zespołu z Garwolina, który wygrał otwierającą partię 25:20. Dwie kolejne padły łupem rywali. Na szczęście w czwartej odsłonie podopieczni Jakuba Sokołowskiego powrócili do dobrej gry, która pozwoliła im wyrównać stan rywalizacji, a następnie wygrać tie-breaka (15:8). Kolejnym rywalem SPS-u 4 CV była Tęcza Sędziszów Małopolski. O zwycięstwie w dwóch pierwszych partiach decydowała emocjonująca końcówka. Więcej spokoju w najważniejszych momentach zachowali wicemistrzowie III ligi podkarpackiej. Trzecią odsłoną garwolinianie wygrali do 17, ale niestety w czwartej lepsza okazała się Tęcza i ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 3:1 dla zespołu z Sędziszowa Małopolskiego.

W całym sezonie rozegrali blisko 40 spotkań

W ostatnim meczu turnieju rywalem garwolińskich siatkarzy było Metro Warszawa. Bardzo dobra postawa w polu serwisowym miejscowych siatkarzy pozwoliła im gładko wygrać pierwszego seta (25:15). Wysokie zwycięstwo spowodowało rozluźnienie w ich szeregach, co wykorzystali podopieczni Jakuba Sokołowskiego. Drugi set zakończył się wynikiem 25:22 dla SPS-u. Kolejna partia padła łupem Metra. Garwolinianie byli bliscy doprowadzenia do tie-breaka. Pomimo prowadzenia w czwartym secie 24:20, przegrali go 24:26. – Zabrakło radości z gry, na której bazowaliśmy w turnieju półfinałowym. Po chłopakach było widać, że są zmęczeni trudami długiego sezonu. Razem z meczami sparingowymi rozegraliśmy około 40 spotkań – podkreśla Jakub Sokołowski. – Myślę, że doświadczenie zgromadzone w tym sezonie, zaprocentuje w przyszłości. Dziękuje chłopakom za włożony trud i zaangażowanie – dodaje trener SPS-u.

(ŁS) 2015-05-19 16:19:59

fot. KK, siatka.org