Norbert Wilbik odpiera zarzuty opozycji i dołącza do klubu radnych PiS

Zarząd powiatu oraz klub radnych PiS zorganizowały konferencję prasową, podczas której Norbert Wilbik - były przewodniczący rady powiatu - odniósł się do zarzutów opozycji, a radni PiS udzielili mu wsparcia. Ogłoszono także, że Norbert Wilbik dołączył do klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości.

Konferencję zwołały 23 stycznia zarząd powiatu oraz klub radnych PiS. – Chcielibyśmy odnieść się do ostatnich wydarzeń i tego natłoku dezinformacji w przestrzeni publicznej. Dlatego chcielibyśmy przekazać państwu informacje z pierwszej ręki, na których będziecie mogli państwo rzeczywiście budować narrację, co się w powiecie garwolińskim wydarzyło – rozpoczęła starosta Iwona Kurowska. Przypominamy, w sobotę, podczas nadzwyczajnej sesji rady powiatu, stosunkiem głosów 12 do 11 został odwołany dotychczasowy przewodniczący rady Norbert Wilbik.

Były przewodniczący odnosi się do zarzutów

Norbert Wilbik, były przewodniczący rady powiatu, odniósł się do zarzutów postawionych przez grupę radnych wnioskujących o zwołanie sesji nadzwyczajnej.

– Ciężko mi jest zrozumieć argument o braku jakiejkolwiek współpracy z mojej strony. Jestem już radnym trzecią, niepełną, kadencję. Nie widzę czegoś, czego bym nie robił, co było robione do tej pory. Dlatego nie rozumiem tego argumentu. Podczas obrad rady powiatu i na komisjach merytorycznych byłem do dyspozycji radnych czy to w formie telefonicznej, czy osobistej. Żaden z radnych wnioskujących o moje odwołanie nie przejawiał potrzeby, żeby się ze mną spotkać i porozmawiać – stwierdził.

Odniósł się także do zarzutu braku swobody wypowiedzi podczas sesji. – Uważam ten argument za bezpodstawny, dlatego że każdy z radnych miał możliwość wypowiadania się, z czego radni korzystali podczas omawianych punktów merytorycznych. Rolą przewodniczącego rady jest takie moderowanie dyskusją, aby dyskusja miała charakter przede wszystkim merytoryczny, żeby nie dochodziło do naruszania dóbr osobistych osób trzecich i żeby dyskusja nie odchodziła od punktu omawianego i przeradzała się w zapytania i interpelacje  – mówił.
  – Około 18 listopada wszyscy radni otrzymali opinię prawną zespołu radców prawnych, w której czytamy, że zgodnie z artykułami ustawy o samorządzie powiatowym interpelacje i zapytania powinny powinny mieć formę pisemną, przekazywaną do przewodniczącego rady i wówczas jest ustawowy sposób odpowiedzi – przypomniał.

Nawiązał do argumentu o braku zwołania komisji statutowej do dnia złożenia pisma wnioskujących. – Komisja statutowa jest komisją doraźną. Podczas podejmowania uchwały o jej powołaniu radni Forum wyrażali wątpliwości o konieczności powołania tejże komisji. Podjąłem decyzję o konieczności ukonstytuowania się tej komisji i przekazania radnym możliwości pracy w tej komisji m.in. w związku z opinią radców prawnych, którzy wskazywali na konieczność uregulowania kwestii statutu, które są niezgodne z ustawą – wyjaśniał.

Poruszył też argument o łamaniu przez niego jako przewodniczącego punktów wynikających ze statutu powiatu. Stwierdził, że to ustawa jest aktem nadrzędnym nad statutem.

– Te wszystkie argumenty podniesione przez radnych wnioskujących o zwołanie sesji nadzwyczajnej są bezpodstawne. Uważam, że jest to zemsta polityczna radnych, którzy jeszcze przed pierwszym posiedzeniem rady powiatu już weszli w buty starosty, wicestarosty, członków zarządu i prezydium rady – podsumował swoją wypowiedź.

11 radnych w klubie

Następnie głos zabrał szef klubu radnych PiS Maciej Kurowski. – Nasz klub powiększył się o jedną osobę – poinformował. Jest nią były przewodniczący rady N. Wilbik, który startował z listy Powiatowego Forum Samorządowego, po wyborach wszedł w koalicję z PiS, a teraz wstąpił w szeregi klubu radnych PiS. Obecnie klub liczy 11 radnych, ale według słów starosty ta liczba wkrótce może się zwiększyć.

Wypowiedzieli się także inni obecni na konferencji. – Udało nam się zbudować silny zespół, którego nie pozwolimy rozbijać – podkreślił radny Marcin Jaroń. – W jedności jest siła – dodał radny Krzysztof Ochnio. Słowa wsparcia smsem przekazał radny Michał Jaworski.

Wicestarosta Mirosław Walicki podkreślił, że  wysoko oceniał i ocenia współpracę z byłym przewodniczącym rady Norbertem Wilbikiem. – Moje doświadczenie samorządowe sięga 1999 roku. Na przestrzeni tych lat było kilku przewodniczących rady. Praca pana Norberta Wilbika powinna być oceniana bardzo wysoko. Prowadził sesje rady powiatu z wysoką kulturą i z poszanowaniem prawa. Współpraca z zarządem powiatu również była bardzo dobra. Wierzymy, że współpraca z panem Michałem Pałyską będzie również dobra – mówił. W podobnym tonie wypowiedziała się Krystyna Antolak, członek zarządu powiatu. – Oceniam pracę przewodniczącego Norberta Wilbika na bardzo wysokim poziomie. Nigdy nie uchybił godności stanowiska, które zajmował. Prowadził sesje w jak najlepszym porządku, zgodnie z literą prawa – zaznaczała.

Na nasze pytanie, czy klub PiS liczy na odzyskanie stanowiska przewodniczącego rady powiatu starosta Kurowska odpowiedziała krótko: będziemy o tym informować na bieżąco.

Konferencji przysłuchiwał się osobiście opozycyjny radny z PSL Marcin Kobus.

JS