Obwodnica: Ciemność widzę, ciemność

Dlaczego na obwodnicy Garwolina panują egipskie ciemności? Odpowiedź może zaskakiwać. To nie wina GDDKiA ani miasta czy gminy Garwolin, ale wandali, którzy ukradli kable energetyczne.

Problem braku oświetlenia na głównych węzłach obwodnicy Garwolina dość długo już męczy kierowców, którzy coraz częściej nie przebierają w słowach, wyrażając swoje zniecierpliwienie. – Żyjemy w chorym państwie. Urzędnicy są bezkarni. Włodarze mają gdzieś zwykłych, szarych ludzi. Nie liczy się dla nich nasze bezpieczeństwo – mówi zdenerwowany mieszkaniec powiatu garwolińskiego. Mężczyzna nie rozumie, dlaczego lampy, które przecież są przy obwodnicy, nie świecą. Sprawdzamy, kto jest temu winien i kto może ten stan rzeczy zmienić.

Miasto chce swoje liczniki i faktury

– Niektóre gminy i miasta celem oszczędności wyłączają oświetlenie w pewnych godzinach. My tego nie robimy, bo wiemy, że bezpieczeństwo mieszkańców jest ważne – zapewnia wiceburmistrz Garwolina Maria Perek. Wiceburmistrz ma świadomość tego, że sprawa braku oświetlenia obwodnicy ciągnie się już dość długo. – Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad z mocy ustawy przekazała obwodnicę samorządom lokalnym gminy i miasta. Nie dokonała jednak podziału obwodu. Początkowo proponowano nam proporcjonalne obciążenie kosztami oświetlenia. Nie zgodziliśmy się na to. Sprawa powinna być prosta, my mamy swoje liczniki i swoje faktury. Próbowaliśmy to uregulować, ale bez skutku – dodaje Maria Perek. Wiceburmistrz zaznacza także, że miasto powinno otrzymać środki finansowe na pokrycie kosztów oświetlenia, ponieważ jest to kolejne zadanie rządowe, które spadło na samorządy lokalne. Czy problem egipskich ciemności na garwolińskiej obwodnicy rzeczywiście jest związany tylko z tym, kto i ile ma płacić za prąd?

Nie ma kabli, nie ma oświetlenia

– Zgodnie z Ustawą Prawo Energetyczne utrzymanie i finansowanie oświetlenia dróg należy do zadań własnych gmin. Po wybudowaniu infrastruktury oświetleniowej jest ona przedmiotem protokolarnego przekazania, pomiędzy zarządcą drogi a gminą lub miastem. Do momentu przekazania protokólarnego oświetlenia, jednostką odpowiedzialną za przedmiotową infrastrukturę jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad – potwierdza Małgorzata Tarnowska, rzecznik prasowy GDDKiA Oddział w Warszawie. Odpowiedź na pytanie o problem braku oświetlenia uzupełnia jednak zaskakującą informacją. – Podczas okresu eksploatacji wystąpiły akty wandalizmu w postaci kradzieży kabli energetycznych. Teraz zadaniem GDDKiA jest uzupełnienie tej infrastruktury podziemnej. Na chwilę obecną nie ma w budżecie oddziału środków finansowych na zadanie odtworzenia, a środki będą sukcesywnie pozyskiwane – zapewnia Małgorzata Tarnowska. Ponadto rzecznik prasowy GDDKiA informuje, że w przygotowaniu jest procedura przetargowa na dostarczenie energii na terenie województwa mazowieckiego. Podpisanie umów umożliwi włączenie oświetlenie na drogach krajowych.

Uzupełnienie brakujących kabli energetycznych nie rozwiąże jednak problemu, który wynika z braku podziału obwodu energetycznego. Najprawdopodobniej dopiero po podziale miasto i gmina Garwolin dogadają się w sprawie podziału kosztów związanych z oświetleniem obwodnicy.

(ur, fot i video: KK) 2012-11-05 08:53:30