Reklama

Pielęgniarki mogą wypisywać recepty. Jak jest w SPZOZ Garwolin?

W październiku ubiegłego roku minister zdrowia podpisał rozporządzenie, według którego pielęgniarki i położne uprawnione będą do wypisywania pacjentom recept. Jak wygląda sytuacja w Samodzielnym Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Garwolinie? Czy pielęgniarki wypisują pacjentom recepty?

 

Od 1 stycznia 2016 roku pielęgniarki i położne, odpowiednio do swoich kwalifikacji, mogą przepisywać leki samodzielnie lub kontynuować przepisywanie leków zgodnie z zaleceniem lekarza. Mogą również kierować pacjentów na badania. Zdaniem Ministerstwa Zdrowia jest to ważny krok, który usprawni funkcjonowanie systemu opieki zdrowotnej i ułatwi pacjentom dostęp do świadczeń zdrowotnych oraz umocni pozycję pielęgniarek i położnych.

 

Muszą ukończyć kurs, by wypisywać recepty

Pielęgniarki posiadające tytuł magistra pielęgniarstwa i położne z tytułem magistra położnictwa oraz pielęgniarki, położne z tytułem specjalisty w dziedzinie pielęgniarstwa mogą samodzielnie ordynować określone leki, wyroby medyczne, środki spożywcze specjalnego przeznaczenia żywieniowego, a także wystawiać na nie recepty. Natomiast pielęgniarki, położne posiadające dyplom ukończenia studiów pierwszego stopnia na kierunku pielęgniarstwo i położnictwo mają prawo wystawiania recepty na określone leki oraz środki spożywcze specjalnego przeznaczenia żywieniowego niezbędne do kontynuacji leczenia, zgodnie z zaleceniami lekarza. Z uprawnień mogą korzystać pielęgniarki i położne, które ukończyły kurs specjalistyczny „Ordynowanie leków i wypisywanie recept dla pielęgniarek i położnych”. Obowiązek ukończenia tego kursu nie dotyczy pielęgniarek i położnych, które w kształceniu zawodowym na studiach lub w ramach kształcenia na specjalizacjach nabyły wiedzę objętą takim kursem. – Żeby nabyć uprawnienia do wypisywania recept trzeba mieć albo skończony licencjat, albo tytuł magistra pielęgniarstwa i tu jest dystynkcja, ponieważ szersze uprawnienia mogą uzyskać osoby mające tytuł magistra, a niżeli te, które mają licencjat – informuje dyrektor SP ZOZ Krzysztof Żochowski.

 

Pielęgniarki nie chcą wypisywać recept

W Samodzielnym Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Garwolinie zainteresowanie kursem specjalistycznym jest minimalne, z całego personelu chęć do nabycia nowych uprawnień zgłosiły zaledwie dwie pielęgniarki. – Zainteresowanie tym ze strony pielęgniarek jest niewielkie, według mojej wiedzy w tej chwili dwie pielęgniarki zapisały się na stosowny kurs i czekają, by go odbyć. Rozmawiałem z pielęgniarką naczelną i generalnie pielęgniarki nie chcą tego czynić z bardzo prostej przyczyny, jest to jest dodatkowy wysiłek, trzeba pojechać na kurs, potem być może miałyby one dodatkowe obowiązki oraz oczekiwania finansowe, a na razie takich propozycji nie ma – mówi dyrektor szpitala, który dodaje, że jeżeli pielęgniarki miałyby wypisywać recepty wiązałoby się to ze zmianami organizacyjnymi, ponieważ należałoby stworzyć dodatkowe gabinety, by zachować wszystkie procedury, co niesie za sobą dodatkowe koszty. – Generuje to dodatkowe koszty, ponieważ należy stworzyć nowe gabinety, nowe stanowiska pracy, nowe stawki, a w sytuacji dużego niedofinansowania opieki zdrowotnej jest to dość wątpliwe – zaznacza dyrektor placówki. Ponieważ szpital nie ma obowiązku prawnego przepisywania recept przez pielęgniarki i położne, dyrekcja przygląda się sytuacji i zapewnia, że jeżeli pielęgniarki wyrażą chęć wyszkolenia się w tym zakresie i takie umiejętności posiądą, wówczas dyrekcja zastanowi się czy nie wprowadzić takiego rozwiązania. – Z mojej perspektywy, jako człowieka, który parę lat już pracuje zarówno jako lekarz, jak i dyrektor, sytuacja wygląda w ten sposób, że przepisywanie recept to jest przepisywanie leków, czyli leczenie, a od leczenia są lekarze – puentuje Krzysztof Żochowski.

 

Należy zwiększyć kształcenie lekarzy

Dyrektor szpitala uważa, że państwo powinno dać możliwości, by kształcić większą liczbę lekarzy, a nie przerzucać niektóre obowiązki na pielęgniarki. – To że w Polsce lekarzy jest mało jest faktem. Ilość lekarzy na 100 tys. mieszkańców w Polsce jest to mniej więcej połowa tego, co w najbogatszych krajach tzw. starej Unii Zachodnioeuropejskiej. To oczywiście rodzi konsekwencje. Po pierwsze są trudności z dostaniem się do lekarzy i to wiele osób odczuwa, że kolejki są długie. Jak również powoduje to kłopoty dla takich ludzi jak ja, mówię tutaj o obszarze mojej działalności, jako człowieka, który zajmuje się organizowaniem opieki zdrowotnej, ponieważ pozyskanie nowego lekarza do pracy jest bardzo trudne. Są wysokie oczekiwania finansowe uzasadnione tym, że lekarzy na rynku pracy jest mało. Co na to poradzić? Są dwa wyjścia, albo psuć system, czyli na miejsce lekarzy wstawiać farmaceutów, pielęgniarki albo zwiększyć kształcenie lekarzy – zauważa Krzysztof Żochowski, który dodaje, iż takie działania są podejmowane, a jednym z priorytetów Ministerstwa Zdrowia jest zwiększenie ilości lekarzy. Działania te podejmowane są na dwa sposoby: ma być zwiększona ilość przyjęć na wydziały lekarskie uniwersytetów oraz ułatwienie możliwości kształcenia podyplomowego. Krzysztof Żochowski przypomina, że w Polsce młody lekarz może specjalizować się na trzy sposoby. Najlepszy sposób to rezydentura, wówczas lekarz odbywa specjalizację w danej placówce, która finansowana jest ze środków przeznaczonych na ten cel przez Ministerstwo Zdrowia. Często jednocześnie lekarz, by uzyskać tytuł specjalisty musi odbyć staże poza swoim starym miejscem pracy. Można też specjalizować się na wolontariacie, jednak mało osób ma takie zaplecze finansowe, by po odbyciu liceum czy studiów medycznych zostać wolontariuszem. – Kilka lat temu, jeszcze gdy wojewodą mazowieckim był Pan Kozłowski z Platformy Obywatelskiej, myśmy jako Komisja Zdrowia Sejmiku Województwa Mazowieckiego poprosili, aby przedstawił nam, jako przedstawiciel rządu na terenie Mazowsza, jaka jest możliwość specjalizowania się młodych lekarzy na terenie naszego województwa (…). Wówczas osoba oddelegowana przez wojewodę Kozłowskiego powiedziała nam, że ilość pieniędzy, które państwo polskie przeznacza na rezydenturę na Mazowszu jest porównywalna z połową osób, które danego roku kończą Uniwersytet Medyczny w Warszawie. Był to jeden z głównych powodów emigracji młodych lekarzy z Polski, brak możliwości specjalizacji. W tej chwili ilość rezydentur, która jest możliwa w danym województwie, jest równa ilości osób, które kończą studia. To jest bardzo ważny krok, który wielu młodym lekarzom pozwoli zostać w Polsce, wykształcić się i służyć społeczeństwu – informuje dyrektor Żochowski, który dodaje,że takie działania są podjęte przez obecny rząd i ma nadzieję, że za parę lat przyniosą oczekiwane efekty, a liczba lekarzy zwiększy się.

 

(dw) 2016-02-12 09:28:30

fot. archiwum eG, freeimages

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    egon - niezalogowany 2016-02-13 21:12:20

    Muszę napisać bo się pan nie domyśli .Jest różnica pomiędzy dokumentem a narzędziem pracy .

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    egon - niezalogowany 2016-02-13 21:10:32

    nonsensem jest że takie brednie pan publikujesz

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    beata - niezalogowany 2016-02-13 15:36:48

    [quote name="jan"][quote name="jan"][quote name="Egon"]Ojojoj pielęgniarki niech tyłki obcieraja a lekarzy wystarczy wziąć za mordę a nie ich bronić panie dyrektor. Szczególnie taką zarozumiałą co to guzik może a ma mniemanie jakby była pełnoprawnym lekarzem. Jak nie rozróżnia 50 od 100 to pan powinien wysłać pasać koze. Oszczędził by Pan na koszeniu wokół szpitala. A młodym lekarzom nie udostępniać dyplomu aby nie mogli pracować za granicą i po wszystkim. Wezmą się za was. Tak więc paniusiu już sądzisz bo ostatnio nie sądziłas.[/quote]Idiota?[/quote]hydraulikom nie udostepniać rur, murarzom kielni, kierowcom kierownicy bedą pracowac w Polsce... nonsens[/quote]Panie Janie wyjął mi Pan to z ust

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    jan - niezalogowany 2016-02-13 11:39:30

    [quote name="jan"][quote name="Egon"]Ojojoj pielęgniarki niech tyłki obcieraja a lekarzy wystarczy wziąć za mordę a nie ich bronić panie dyrektor. Szczególnie taką zarozumiałą co to guzik może a ma mniemanie jakby była pełnoprawnym lekarzem. Jak nie rozróżnia 50 od 100 to pan powinien wysłać pasać koze. Oszczędził by Pan na koszeniu wokół szpitala. A młodym lekarzom nie udostępniać dyplomu aby nie mogli pracować za granicą i po wszystkim. Wezmą się za was. Tak więc paniusiu już sądzisz bo ostatnio nie sądziłas.[/quote]Idiota?[/quote]hydraulikom nie udostepniać rur, murarzom kielni, kierowcom kierownicy bedą pracowac w Polsce... nonsens

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    marian - niezalogowany 2016-02-12 22:04:19

    Oczywiście Pan Dyrektor nie wie o czym mówi.Można posadzić ucznia i będzie przepisywał leki z karty.Jest dużo pacjentów którzy od kilku lat biorą te same leki.a żeby ich przepisać muszą stać w kolejce najpierw po numerek a potem do lekarza.Oczywiście taką receptę musi podpisać lekarz.Praca lekarza rodzinnego polega głównie na pisaniu recept na leczenie nie ma czasu

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    jan - niezalogowany 2016-02-12 16:26:16

    Sa przychodnie w powiecie gdzie recepty wypisują pielegniarki i to na pewno nie trzeba tworzyĆ nowych miejsc pracy czy na pewno gabinetów. Chyba dyro nie wie co mówi.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    jan - niezalogowany 2016-02-12 16:22:01

    [quote name="Egon"]Ojojoj pielęgniarki niech tyłki obcieraja a lekarzy wystarczy wziąć za mordę a nie ich bronić panie dyrektor. Szczególnie taką zarozumiałą co to guzik może a ma mniemanie jakby była pełnoprawnym lekarzem. Jak nie rozróżnia 50 od 100 to pan powinien wysłać pasać koze. Oszczędził by Pan na koszeniu wokół szpitala. A młodym lekarzom nie udostępniać dyplomu aby nie mogli pracować za granicą i po wszystkim. Wezmą się za was. Tak więc paniusiu już sądzisz bo ostatnio nie sądziłas.[/quote]Idiota?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Egon - niezalogowany 2016-02-12 09:12:18

    Ojojoj pielęgniarki niech tyłki obcieraja a lekarzy wystarczy wziąć za mordę a nie ich bronić panie dyrektor. Szczególnie taką zarozumiałą co to guzik może a ma mniemanie jakby była pełnoprawnym lekarzem. Jak nie rozróżnia 50 od 100 to pan powinien wysłać pasać koze. Oszczędził by Pan na koszeniu wokół szpitala. A młodym lekarzom nie udostępniać dyplomu aby nie mogli pracować za granicą i po wszystkim. Wezmą się za was. Tak więc paniusiu już sądzisz bo ostatnio nie sądziłas.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    obserwator - niezalogowany 2016-02-12 08:49:15

    JAK zwykle Dyro jest na nie czemuś co mogło by usprawnić ten system i pomóc chorym. Teraz żeby dostać receptę trzeba stanąć w kolejce o 2 w nocy. To jest chore. Jeżeli nie można czegoś ulepszyć to może zmienić kierownictwo.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Wróć do