Reklama

Podejrzany bus podjeżdżał pod posesje – "Na 99% to złodzieje"

Internauta ostrzega przed podejrzanym busem, który podjeżdżał dziś pod posesje! Widzieliście taki pojazd i mężczyzn, których opisuje nasz Czytelnik?

Do redakcji eGarwolin napisał Czytelnik, który otrzymał informacje od dziadków o podejrzanym pojeździe, krążącym po ich miejscowości. 

– Dzisiaj, około godziny 14, w Trąbkach, dwóch mężczyzn śniadej cery, ubrani w kamizelki odblaskowe, podjeżdżali starym, białym busem pod różne posesje. Zastawszy otwartą bramę wjeżdżali na podwórko. Zaskoczeni obecnością gospodarza zaoferowali montaż rynien – opisuje przebieg zdarzenia przekazany przez dziadków.

Internauta dodaje, że mężczyźni kilkukrotnie jeździli tam i z powrotem z prędkością około 10km/h, obserwując teren i posesje. – Na 99% to złodzieje – ostrzega Czytelnik Tomek, który prosi o udostępnienie tej informacji, ponieważ zakłada, że istnieje ryzyko, iż mężczyźni objadą pół powiatu. 

Młody mężczyzna postanowił zgłosić sprawę na policję. – Szkoda, że dowiedziałem się 2 godziny po fakcie – żałuje, licząc na to, że policjanci mogliby zatrzymać mężczyzn wcześniej. Przestrzeżcie bliskich, a w szczególności osoby starsze!


Apel policji: Reagujmy i zgłaszajmy!

– Wczoraj garwolińscy policjanci otrzymali dwa sygnały od mieszkańców jednej z miejscowości w gminie Pilawa o osobach poruszających się busem i proponujących usługę montowania rynien. Zgłoszenia te niestety zostały przekazane po kilku godzinach od opisywanej sytuacji i osób tych nie było już na miejscu. Jednak policjanci w dalszym ciągu sprawdzają te informacje – informuje mł. asp. Małgorzata Pychner, asystent ds. prasowo-informacyjnych komendanta powiatowego policji w Garwolinie.
 

– Warto zapamiętać lub zapisać numer rejestracyjny pojazdu oraz rysopis podejrzanie zachowującej się osoby. czasami nawet drobny, lecz niepokojący szczegół w zachowaniu się jakiejś osoby może być niezwykle cenny i pomocny w zatrzymaniu sprawców np. włamań i kradzieży – podkreśla mł. asp. Małgorzata Pychner.

– Przy tej okazji apelujemy, by reagować i zgłaszać podejrzane sytuacje, w których nieznane osoby kręcą się po miejscowości lub osiedlu. Naszą czujność powinny wzbudzić osoby, również obcej narodowości, proponujące sprzedaż towarów czy  wykonanie usług, osoby dłużej przesiadujące w samochodach na obcych numerach rejestracyjnych lub bez tablic rejestracyjnych. Takie incydenty i związane z tym obawy należy zgłaszać policji. Funkcjonariusze sprawdzą zgłoszenie i zweryfikują, czy to domokrążcy, mogący wykonywać handel obwoźny, czy też osoby mające złe zamiary i chcące kogoś oszukać lub coś ukraść – zapewnia rzeczniczka garwolińskiej policji. 

Policja przypomina, jak najczęściej działają złodzieje i oszuści, wykorzystując naszą łatwowierność i zaufanie:
·        na urzędnika – mężczyzna, często też kobieta (osoba, która wzbudza zaufanie), twierdzi, że jest przedstawicielem – najczęściej znanej i popularnej - instytucji czy firmy. Celem jest wejście do mieszkania, by zorientować się co można ukraść i zrobi to jeśli nadarzy się okazja.
·        na sprzedawcę – będzie proponował zakup sprzętów gospodarstwa domowego, rtv, kosmetyków, dywanów, odzieży po bardzo okazyjnej cenie. Celem jest wejście do mieszkania, kradzież pieniędzy lub sprzedaż „bubla” , który nie stanowi żadnej wartości.
·        na fachowca – sprawca powie, że przyszedł coś naprawić lub skontrolować. Ostentacyjnie zademonstruje przyniesione ze sobą narzędzia np. ślusarskie, hydrauliczne, telekomunikacyjne, elektryczne, itp. Celem jest zlustrowanie mieszkania i kradzież cennych przedmiotów i pieniędzy. Należy też ostrożnie dokonywać wpłat pieniędzy przed dokonaną naprawą. Oszuści biorą pieniądze i nigdy więcej nie pokazują się na oczy. Często też proponują oszczędności w usługach telekomunikacyjnych, jeden „fachowiec” omawia ofertę, drugi w tym czasie sprawdza mieszkanie i kradnie pieniądze.
·        na cudzoziemca – osoba mówi nieporadnie po polsku. Ma do sprzedania jakieś towary po bardzo atrakcyjnej cenie lub prosi o wodę czy wsparcie pieniężne. To doskonała metoda na „oszacowanie” zamożności gospodarza, bądź bezpośrednie wykorzystanie naiwności s ludzi. Sposób ten wykorzystywany jest zwłaszcza przez kobiety, też kobiety w ciąży, którym często towarzyszą małe dzieci. Tu uwaga, to sposób na życie tych osób. Nie wolno nam wpuszczać ich do domu.


Okazyjna cena, potem groźby

Aktualizacja: Po publikacji Czytelnik poinformował nas, że do oszusta "na rynnę" doszło w minionym roku w Legionowie. Wtedy mężczyźni z białego busa zaoferowali wykonanie rynien jego rodzinie. Podali atrakcyjną cenę za usługę, podpisali umowę i rozpoczęli pracę. W trakcie prac powiedzieli, że cena jednak będzie wyższa. Twierdzili, że w umowie są zapisy, które zobowiązują ich do zapłaty. Straszyli i grozili. Zdezorientowani mieszkańcy zapłacili zdecydowanie wyższą kwotę za usługę. Nie zgłosili sprawy na policję, ponieważ się wstydzili tego, że dali się tak oszukać. 

Do podobnych sytuacji dochodziło w różnych częściach kraju. Czytelnik podejrzewa, że "gang rynniarzy" zaczął działać także w powiecie garwolińskim.

 

 

ur
Aktualizowany: 24.01.2023, godz. 09:50
Grafika poglądowa: Internet

 

 

Aplikacja egarwolin.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo eGarwolin.pl




Reklama
Wróć do