Porażka na inaugurację

W pierwszym wiosennym pojedynku garwolinianie na własnym stadionie przegrali z sąsiadem z ligowej tabeli – Szydłowianką Szydłowiec.

W niedzielę podopieczni Marka Krawczyka na stadionie przy ulicy Sportowej podejmowali ósmy zespół tegorocznych rozgrywek – Szydłowiankę Szydłowiec. W tym spotkaniu szkoleniowiec GKS-u nie mógł skorzystać z kontuzjowanych Jacka Kajtowskiego, Pawła Pyry, Piotra Talara oraz pauzującego za kartki Kamila Zawadki.

Dobry początek

Garwolinianie rozpoczęli niedzielne spotkanie od wysokiego pressingu, co zdecydowanie utrudniało Szydłowiance wyprowadzenie składnego ataku. Goście koncentrowali się na obronie dostępu do własnej bramki, a swoją szansę upatrywali w kontratakach. Już w 6. minucie, gospodarze mogli wyjść na prowadzenie, niestety będący w doskonałej sytuacji Jakub Wachnicki źle przyjął piłkę w polu karnym rywala. W 18. minucie niezwykle aktywny w tym meczu Michał Kępka pokonał bramkarza Szydłowianki, ale w tej sytuacji doświadczony napastnik był na pozycji spalonej. Chwilę później Piotr Piorun wykorzystał dobre podanie Michała Kępki i zdobył pierwsze trafienie dla miejscowego zespołu. Piłkarze z Szydłowca zdołali wyrównać w 30. minucie. Chwilę później było już 2:1 dla przyjezdnych, a na listę strzelców wpisał się Jarosław Gołda. Takim rezultatem zakończyła się pierwsza część meczu.

Bliscy remisu

Na początku drugiej odsłony delikatna przewaga należała do zawodników Marka Krawczyka. W 49. minucie defensor gości dotknął piłkę ręką, sędzia bez wahania sięgnął do kieszeni i pokazał mu drugi żółty kartonik w tym meczu i w konsekwencji czerwony. Wilga szybko wykorzystała grę w przewadze, a futbolówkę do bramki rywala skierował Marcin Makulec. W 70. minucie siły się wyrównały, ponieważ czerwoną kartkę (za dwie żółte) ujrzał defensor GKS-u Bartłomiej Szczęśniak. Siedem minut później Szydłowianka po raz kolejny rozmontowała defensywę Wilgi i tym samym wyszła na prowadzenie 3:2. W ostatnich minutach garwolinianie próbowali doprowadzić do remisu. W doliczonym czasie gry piłka po strzale Michała Kępki zmierzała do sieci, ale niestety dla miejscowych obrońca zdołał wybić ją z linii. Mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 3:2 dla Szydłowianki.

W najbliższą środę podopieczni Marka Krawczyka udadzą się do Grójca, gdzie zmierzą się z zajmującym piętnastą lokatę tamtejszym Mazowszem.

{jb_greenbox}Wilga Garwolin – Szydłowianka Szydłowiec 2:3 (1:2)
Bramki: Piorun, Makulec
Wilga: Mariak – Wielgosz (Mianowski), Korgul, Szczęśniak, Karol Zawadka – Kępka, Kowalski, Puciłowski, Wachnicki (Grązka) – Piorun, Makulec (Dróżdż).{/jb_greenbox}

(ŁS) 2013-04-15 09:23:19

Fot. Archiwum eGarwolin.pl