Porażka po słabym meczu

Bardzo słabe widowisko zafundowali kibicom zawodnicy Wilgi Garwolin i Hutnika Warszawa. W lepszych humorach po meczu byli przyjezdni, którzy po bramce zdobytej przez Rafała Golucha wygrali 1:0.

Do meczu z Hutnikiem Warszawa, piłkarze z Garwolina przystępowali pewni utrzymania w IV lidze. W spotkaniu ze stołecznym zespołem Marek Krawczyk postawił w bramce na Roberta Baczewskiego. 23-latek zastąpił Eryka Bednarskiego, który słabo spisywał się w ostatnich meczach. Za pauzującego za kartki Karola Zawadkę do wyjściowej jedenastki wskoczył Łukasz Korgul.

Na początku spotkania nieznacznie lepsze wrażenie pozostawiali po sobie gospodarze. Uderzeniami z dystansu Damiana Staniszewskiego próbowali zaskoczyć Arkadiusz Zalewski i Piotr Talar. W 20. minucie na prowadzenie wyszedł Hutnik. Po stracie piłki przez Zalewskiego, stołeczny zespół wyprowadził błyskawiczną kontrę, którą skutecznym strzałem zakończył Rafał Goluch. Garwolinianie próbowali wyrównać. Najlepszą sytuację do tego miał Kamil Zawadka. Po podaniu od Daniela Bogusza, 28-letni pomocnik źle przyjął piłkę, przez co spod nóg wygarnął mu ją golkiper Hutnika.

Pozostał jeden mecz

W drugiej połowie gospodarze tylko raz zagrozili bramce rywala. Atomowe uderzenie Arkadiusza Zalewskiego ofiarnie zablokował obrońca. W samej końcówce przyjezdni wyprowadzili dwie groźne kontry, ale nie udało im się ponownie pokonać Roberta Baczewskiego. Ostatecznie gol zdobyty w 20. minucie przez Rafała Golucha zadecydował o tym, że trzy punkty pojechały do Warszawy. – Był to słaby mecz. Niskie tempo, mało sytuacji. Wpływ na poziom spotkania mogła mieć wysoka temperatura – ocenia Marek Krawczyk.

W ostatniej kolejce, która zaplanowana została na sobotę (13 czerwca), Wilga Garwolin zmierzy się ze Zwolenianką Zwoleń.

Wilga Garwolin – Hutnik Warszawa 0:1 (0:1)

Wilga: Baczewski – Grążka (Kajtowski), Świder, Talar, Kwiatkowski, Godlewski, Kamil Zawadka, Zalewski, Pyra (J.Majsterek), Kępka, Bogusz.

(ŁS) 2015-06-10 12:12:16

Fot. archiwum eGarwolin.pl