Dziś po południu, w miejscowości Wróble-Wargocin (gm. Maciejowice), załoga karetki pogotowia ratunkowego reanimowała mężczyznę na dachu budynku gospodarczego. Mimo prowadzonej reanimacji mężczyzna zmarł. Miejsce zdarzenia zabezpieczali strażacy.
– Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy około godziny 13.00. Nasze działania polegały na udzieleniu wsparcia załodze karetki pogotowia ratunkowego, które było na miejscu zdarzenia jeszcze przed przybyciem straży pożarnej. Załoga karetki prowadziła resuscytację krążeniowo-oddechową mężczyzny w dość nietypowym miejscu, bo na dachu budynku gospodarczego. Strażacy zabezpieczali miejsce zdarzenia, a po przybyciu na miejsce lekarza, który stwierdził zgon mężczyzny, przy użyciu podnośnika hydraulicznego z przymocowaną deską ratowniczą, zwieźli ciało na dół. Następnie przekazaliśmy miejsce działań policji – informuje kpt. Tomasz Biernacki, oficer prasowy komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Garwolinie.
Jak udało nam się ustalić mężczyzna miał około 50 lat.
(ur) 2015-04-17 16:11:49
Fot. poglądowe: archiwum eGarwolin.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
[quote name="egon"]Jak najbardziej . 8) Co do krytyki to nie charakter służby a jej wykonywanie precyzyjnej sposób wykonywania. Kim bym nie był to mają zas...y obowiązek . Niestety obecnie jest wiele patologii od fałszowania dokumentacji zaczynając . Większość wypisów ze szpitala ma wpis ...... po uzyskaniu poprawy chory wypisany.....Pomimo że poprawy chory nie czuje . Albo słynne ,,zabieg bez powikłań"" Edek ...możliwości jest co najmniej pięć . 8) Ale was zżera wściekłośc że pluje ktoś wam w oczy .[/quote]Uprzejmie proszę o konkrety. Zarzuty są poważne. Kto i kiedy sfałszował dokumentacje medyczną wpisując nieprawdę? Kto się pod tymi dokumentami podpisał. Proszę o informację.
oli. Nie ,nie mam problemu .To wy macie jak widać .Zazwyczaj towarzystwo wzajemnej adoracji knuło i cieszyło się .Ale nagle ktoś nazywa rzeczy po imieniu ,publicznie .Wielu z sobie znanych powodów zamiast spać ,obawia się .Tylko skąd ten strach ? Człowiek szczery niewinny nie obawia się . Ale na dziś nie chce mnie się już z wami pisać .
Jak najbardziej . 8) Co do krytyki to nie charakter służby a jej wykonywanie precyzyjnej sposób wykonywania. Kim bym nie był to mają zas...y obowiązek . Niestety obecnie jest wiele patologii od fałszowania dokumentacji zaczynając . Większość wypisów ze szpitala ma wpis ...... po uzyskaniu poprawy chory wypisany.....Pomimo że poprawy chory nie czuje . Albo słynne ,,zabieg bez powikłań"" Edek ...możliwości jest co najmniej pięć . 8) Ale was zżera wściekłośc że pluje ktoś wam w oczy .
stwierdzenie "no już wiem jak oni prowadzą resuscytację" napisane w kontekście powyższego artykułu jednoznacznie wskazuje na posiadanie wiedzy o zaniedbaniach i nie udzielaniu pomocy ze strony zespołu ratownictwa medycznego. Sprawa powinna być zbadana przez prokuraturę i to jak najszybciej. Istnieją bowiem dwie możliwości: po pierwsze zaniedbania ze strony pogotowia, po drugie fałszywe oskarżenia i pomówienia ze strony komentującego. Warto aby ktoś to rozstrzygnął.
[quote name="egon"]No już ja wiem jak oni prowadzą resustytację 5 min i dziękuję a w zeszłym roku po uporze ludzi musieli dłużej prowadzić i po 40 min uratowali a gdyby zależało od załogi pogotowia to już by popij wodą było .[/quote]Egon, czy jest w tym kraju jakaś służba której byś nie krytykował? Ty masz naprawdę duży problem, obyś nigdy nie potrzebował pomocy od którejś ze służb bo wszyscy cię znają panie R R
No już ja wiem jak oni prowadzą resustytację 5 min i dziękuję a w zeszłym roku po uporze ludzi musieli dłużej prowadzić i po 40 min uratowali a gdyby zależało od załogi pogotowia to już by popij wodą było .