Przedostatnia kolejka w siedleckiej okręgówce

Zryw Sobolew na zakończenie rozgrywek zajmie czwartą lokatę. Orzeł i Sęp już mogą się cieszyć z utrzymania. Wilga Miastków nie zagrała i oddała mecz walkowerem.

Derby w Uninie

W sobotę w Uninie miejscowy Orzeł w derbach powiatu podejmował walczącą o utrzymanie drużynę Sępa Żelechów. Przed tym spotkaniem zespoły dzieliły tylko trzy punkty. Jak na derbowy mecz przystało, nie zabrakło groźnych fauli oraz kartek. Już na początku spotkania płytę boiska musiał opuścił kontuzjowany Jarosław Duchna. Pierwsi bramkę zdobyli podopieczni Roberta Barańskiego z Żelechowa. Jarosław Łukasiak oddał piękny strzał bezpośrednio z rzutu wolnego, po którym piłka wylądowała w siatce. Do przerwy goście prowadzili 1:0.

W drugiej części miejscowi rzucili się do odrabiania strat. Najpierw celnym strzałem stan rywalizacji wyrównał Łukasz Ziółek, a następnie Bartłomiej Szczęśniak wyprowadził Orła na prowadzenie. Żelechowianie otrzymali dwie czerwone kartki (za dwie żółte). Boisko opuścili Paweł Mazurek i Konrad Leszek. W 85. minucie Sęp zdołał wyrównać. Po raz drugi bramkę z rzutu wolnego zdobył Łukasiak i tym samym żelechowianie wywieźli z Unina ważny punkt, który dał im pewne utrzymanie w siedleckiej lidze okręgowej. Podopieczni Roberta Barańskiego zaliczyli bardzo udaną końcówkę sezonu.

{jb_greenbox}Orzeł Unin – Sęp Żelechów 2:2 (0:1)
Bramki: Ziółek, Szczęśniak – Łukasiak x2
Orzeł: Mikulski (Kisiel) – Pałyska (Mikulski), A. Brych, Duchna (Parzyszek), T. Walenda – D. Brych, P. Ziółek, Ł. Piesio, Ł. Ziółek – Szczęśniak, Krzyśpiak
Sęp: Jakubaszek – Łukasiak, Borkowski, Jaśkiewicz, Kwiatkowski – Brych (Kapczyński), S. Deres (Ł. Deres), J. Mazurek (Rudzki), M. Skwarek (Goliszewski) – K. Leszek, P. Mazurek{/jb_greenbox}

Zwycięstwo z Orłem

Zryw Sobolew po raz kolejny okazał się najlepszym przedstawicielem powiatu garwolińskiego w siedleckiej lidze okręgowej. Podopieczni Andrzeja Goliszewskiego zakończą ten sezon na czwartej lokacie. W niedzielę Zryw zmierzył się na wyjeździe z ostatnią drużyną rozgrywek Orłem Łosice. Sobolewski zespół wystąpił w dość eksperymentalnym zestawieniu. Zabrakło m.in. Michała Wiśniocha i Tomasza Marcińczaka. Za to na murawie pojawił się dawno niewystępujący w seniorskich rozgrywkach Tomasz Tyranek. Siedem minut na boisku zaliczył także szkoleniowiec Zrywu Andrzej Goliszewski. Między słupkami po raz kolejny stanął wychowanek Zrywu Emil Mirowski.

Spotkanie obfitowało w wiele sytuacji strzeleckich, ale zawodnikom obu drużyn brakowało skuteczności. W pierwszej odsłonie do siatki rywala trafił Krzysztof Kwaśniak i goście po 45 minutach prowadzili 1:0. W drugiej części szanse na wyrównanie mieli miejscowi. Najpierw nie wykorzystali rzutu karnego, bowiem Mirowski wyczuł intencje strzelającego. Później golkiper Zrywu bardzo dobrze zachował się przy strzale z bliskiej odległości. Sobolewianie mieli także swoje sytuacje do zdobycia bramki, ale ostatecznie kibice nie zobaczyli już goli i zespół z powiatu garwolińskiego mógł cieszyć się z minimalnego zwycięstwa.

{jb_greenbox}Orzeł Łosice – Zryw Sobolew 0:1 (0:1)
Bramka: Kwaśniak
Zryw: Mirowski – Dziubak (Poboży), Wasiulewski, Cieśla, Michalec, Kwaśniak (Goliszewski), M. Tywanek, Baran, Gałązka, Buczek (T. Tywanek){/jb_greenbox}

Miastków oddał walkower

Wilga Miastków w sobotę miała zmierzyć się z aspirującą do gry w barażach Pogonią II Siedlce. Niestety ekipa z powiatu garwolińskiego miała poważne braki kadrowe. Kontuzje oraz sprawy osobiste uniemożliwiły piłkarzom wyjazd do Siedlec. Ostatecznie podopieczni Pawła Kowalskiego zrezygnowali z wyjazdowego spotkania z Pogonią II i oddali rywalowi walkower.

- Niestety tak się złożyło, nic na to nie mogliśmy poradzić. Chcieliśmy pojechać, ale w ostatnim czasie spadła na nas plaga kontuzji i urazów – informuje trener Wilgi Paweł Kowalski.

(ŁS) 2012-06-04 12:12:54