
Jest ich blisko czterdziestu. Ochotnicy w czasie ferii rezygnują z wypoczynku, aby podnosić swoje umiejętności i zdobywać wiedzę. Wszystko po to, aby móc profesjonalnie pomagać ludziom. W Państwowej Straży Pożarnej w Garwolinie trwa szkolenie strażaków ratowników OSP.
38 członków Ochotniczych Straży Pożarnych z terenu powiatu garwolińskiego w czasie ferii uczestniczy w jednoetapowym szkoleniu podstawowym strażaków ratowników OSP. Prowadzenie tego typu szkoleń, z mocy ustawy, leży w obowiązkach Państwowej Straży Pożarnej. Zainteresowanie kursem jest ogromne.
Atrakcyjność i zainteresowanie rośnie
Komendant PSP w Garwolinie bryg. Dariusz Sadkowski zaznacza, że potrzeby w organizowaniu szkoleń dla ochotników są bardzo duże. Ukończenie szkolenia podstawowego umożliwia członkom OSP pełnoprawne uczestniczenie w akcjach ratowniczo-gaśniczych. Naczelnik Wydziału Operacyjnego PSP mł. bryg. Jarosław Latuszek, który koordynuje przebieg szkolenia, informuje, że jego uczestnicy w ciągu blisko 110 godzin zdobędą wiedzę nie tylko teoretyczną, ale i praktyczną. Ochotnicy zapoznają się szczegółowo m.in. z organizacją ochotniczych straży pożarnych, ochrony ludności (w tym ochrony przeciwpożarowej), bezpieczeństwem i higieną pracy, musztrą, procesem spalania, rozwojem pożaru i technikami jego gaszenia, ewakuacją ludzi, zwierząt i mienia oraz sprzętem używanym w pracy strażaka. W części praktycznej szkolenia pojawi się wyjazd na auto złom, gdzie ochotnicy będą ćwiczyli uwalnianie poszkodowanego z auta oraz wyjazd na próbę z aparatami powietrznymi w komorze dymowej w Pionkach. – Atrakcyjność szkolenia z roku na rok rośnie. Podobnie jak zainteresowanie nim – podkreśla mł. bryg. Jarosław Latuszek.
Chcą się doskonalić i pomagać ludziom
– Siedzenie w domu jest wygodne, ale nic nie daje. Tu uczę się i mam później możliwość pomagania ludziom w sytuacji pożaru lub powodzi. Wiążę swoją przyszłość ze strażą. Chcę stworzyć sekcję żeńską i pokazać, że kobiety też potrafią – stwierdza dobitnie Anita Szarek, ochotniczka z OSP w Rębkowie. Jedyna przedstawicielka płci pięknej na kursie w PSP dodaje, że bycie strażakiem jest jej rodzinną tradycją. Jej przygoda ze strażą trwa już 7 lat. Rok krócej w szeregach OSP funkcjonują Andrzej Maraszek i Damian Mirowski, ochotnicy z Podebłocia. Obaj podczas szkolenia zamierzają doskonalić swoje umiejętności oraz podpatrywać w działaniu „zawodówkę”. Twierdzą, że kurs pozwoli im zorganizować się lepiej podczas prawdziwej akcji. – Wyjazd na komorę dymową też będzie bardzo ciekawym doświadczeniem. Ponadto staram się dostać do PSP, a z udziału w szkoleniu mam dodatkowe punkty – dodaje Damian Mirowski. Wśród uczestników tegorocznego szkolenia jest 14 uczniów szkół średnich z Miętnego, Garwolina, Żelechowa i Dęblina. Szkolenie kończy 7-godzinny egzamin, łączący elementy teorii i praktyki.
(ur) 2013-02-05
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
[quote name="miki"]Nie wiem kto robił ten nabór uczestników szkolenia, jeżeli w szkoleniu mogą brać udział strażacy z jednostek należących do KSRG to jakim cudem uczestniczą w tym kursie strażacy z OSP Podebłocie, które nie jest w systemie nawet nie ma drugiego samochodu żeby zacząć się starać o przyjęcie do KSRG. Chyba, że coś po znajomości załatwili ale dziękuje za informacje.[/quote]Znajomości nic tu nie dają, pewnie mają konkretnego komendanta który umie coś załatwić w gminie i w PSP,
Podobno niedługo ma być taki kurs weekendowy, tylko trwa 2 miesiące{godzinowo 110 godzin kursu} pytaj swojego naczelnika lub komendanta,komendanta gminnego o możliwości dostania się na kurs>jego obowiązkiem jest to załatwić.
Nie wiem kto robił ten nabór uczestników szkolenia, jeżeli w szkoleniu mogą brać udział strażacy z jednostek należących do KSRG to jakim cudem uczestniczą w tym kursie strażacy z OSP Podebłocie, które nie jest w systemie nawet nie ma drugiego samochodu żeby zacząć się starać o przyjęcie do KSRG. Chyba, że coś po znajomości załatwili ale dziękuje za informacje.
W tym etapie szkoleni są strażacy z OSP należących do KSRG.
Czy może mi ktoś wyjaśnić w jaki sposób odbywała się rekrutacja i które jednostki mogły uczestniczyć w tym szkoleniu z poszczególnych jednostek OSP z terenu powiatu garwolińskiego. Z góry dziękuje. Strażak ochotnik.
daja za to kase to i jest ogromne zainteresowanie :lol: nie maja co robic w ferie to zarobia i moze sie czegos naucza 8)