
W piątek, 3 lutego, uczniowie Liceum Ogólnokształcącego w Żelechowie wzięli udział w wykładzie na temat przemocy w rodzinie. Prelekcję, która miała miejsce w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury, wygłosiła asp. Danuta Kalinowska z Zespołu Profilaktyki Społecznej, Nieletnich i Patologii Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie.
Młodzież zapoznała się z definicją przemocy w rodzinie, dowiedziała się o jej rodzajach oraz o sposobach walki z nią. Poruszono m.in. temat zakładania Niebieskiej Karty w rodzinach dotkniętych agresją, w których z tego powodu dochodzi do interwencji policji. Omówiono także cykl przemocy, w którym można wyróżnić trzy fazy: fazę narastającego napięcia, ostrej przemocy i tzw. miesiąca miodowego. Prowadząca przedstawiła też teorię trójkąta dramatycznego Karpmana, według której członkowie rodziny dysfunkcyjnej przyjmują, często w sposób płynny, role prześladowcy, ofiary i wybawcy. Nie zabrakło też niezwykle interesującego tematu mitów i stereotypów, dotyczących agresji w rodzinie oraz znieczulicy i braku reakcji sąsiadów czy znajomych na zauważalne ślady przemocy.
Spotkanie, oprócz poszerzenia wiedzy na temat agresji w rodzinie miało też na celu uświadomienie młodzieży, że na każdy rodzaj przemocy, także tej mającej miejsce w czterech ścianach, należy reagować. Brak reakcji jest sygnałem dla sprawcy o społecznym przyzwoleniu na takie zachowanie i utwierdza go w poczuciu bezkarności.
W drugiej części spotkania uczestnicy obejrzeli film pt. „Plac Zbawiciela” w reżyserii Joanny Kos-Krauze i Krzysztofa Krauzego, będący ilustracją przemocy domowej i rozpadu więzi międzyludzkich.
(zelechow.pl, oprac. MB) 2017-02-06 08:51:46
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
[quote name="chłop"]Moja stara też stosuje wobec mnie przemoc psychiczną i wymuszenie rozbójnicze. Nie chce mi gotować obiadu i nie wpuszcza pod kołdrę dopóki nie oddam jej całej wypłaty. Sytuacja powtarza się co miesiąc. Czy powinienem jej założyć niebieską kartę?[/quote]dziewczyny nie lubia gotowac w godzinach pracy, preferuja lomzing na lezingu z palingu. :o
Moja stara też stosuje wobec mnie przemoc psychiczną i wymuszenie rozbójnicze. Nie chce mi gotować obiadu i nie wpuszcza pod kołdrę dopóki nie oddam jej całej wypłaty. Sytuacja powtarza się co miesiąc. Czy powinienem jej założyć niebieską kartę?
jeszcze tego buca (ja) policji zatrudnia...
Dziewczyny włosy do munduru się związuje! Po co idziecie do klasy mundurowej skoro nie macie szacunku do munduru??