
Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w piątek w Górkach (gm. Garwolin). Kierowca toyoty wypadł z drogi uderzył w ogrodzenie pobliskiej posesji. Mężczyzna odpowie przed sądem za przestępstwo drogowe. 33-latek miał w organizmie prawie 2,5 promila alkoholu i próbował uciekać!
W miniony piątek (10.05) o godz. 19.15 policjanci ruchu drogowego pojechali na miejsce zdarzenia drogowego, do którego doszło w Górkach (gm. Garwolin). Ze zgłoszenia wynikało, że w okolicy skrzyżowania pojazd zjechał z drogi i uderzył w ogrodzenie. Kierowca wyszedł z auta o własnych siłach i zaczął się oddalać. Świadkowie podejrzewali, że może być pod działaniem alkoholu.
– Policjanci szybko dotarli na miejsce i zatrzymali 33-latka. Wstępne ustalenia wskazują, że mężczyzna nie dostosował prędkości do warunków ruchu, stracił panowanie nad pojazdem i wypadł z drogi. Policjanci zauważyli, że może znajdować się pod działaniem alkoholu. Przeprowadzili badanie trzeźwości, które wykazało, że miał w organizmie prawie 2,5 promila alkoholu – informuje podkom. Małgorzata Pychner, asystent ds. prasowo-informacyjnych komendanta powiatowego policji w Garwolinie.
Mężczyzna usłyszał zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Nie przyznał się do winy. Policjanci zabezpieczyli procesowo jego samochód i zatrzymali mu prawo jazdy. 33-latkowi grozi do 3 lat więzienia.
oprac. ur
Za zdjęcie dziękujemy Czytelniczce Kamili!
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie