
Niedzielny dzień zaskoczył wielu piękną, słoneczną pogodą. Jednak najbardziej z tak pięknej aury cieszyli się członkowie rodzimego klubu Tur Garwolin, bowiem ten dzień wytypowali na uroczyste pożegnanie sezonu motocyklowego 2011.
Start z gracją i fasonem
Tematem przewodnim pożegnania sezonu był powrót do dawnych lat. – Każdy miał dostosować strój do mody jaka panowała w latach, w których wyprodukowano dany motocykl. – mówił prezydent klubu Tadeusz Barankiewicz. Zadanie do łatwych nie należało, szczególnie, że nie każdy przyjął pomysł zarządu z entuzjazmem. – Ten pomysł powstał w mojej głowie już dawno, ale obawiałem się czy chłopcy będą zadowoleni z takiej formy. Jednak patrzę teraz na nich i jestem mile zaskoczony. – stwierdził prezydent klubu.
Powodów do tego nie brakowało, motocykliści bowiem zaskoczyli kolorami. Był milicjant, hippiska, młody John Lennon i fanka disco lat 70-tych. Ciężkie skórzane kamizelki, tego dnia zostały w szafach.
Motocykliści z gracją ruszyli w podróż nie tylko w czasie, ale i przez miasto. Do swojej podróży zaprosili mieszkańców miasta, którzy z zaciekawieniem przyglądali się paradzie. Niektórzy mieli niepowtarzalną okazję zrobić sobie zdjęcie z motocyklem K 750 w kwiaty i zaproszeniem „peace”.
Wehikuł czasu
Członkowie Weteran Klub Tur przedłużyli trasę przejazdu o gospodarstwo Józefa Kęsika, pasjonata i kolekcjonera starych i zabytkowych rzeczy. – Lubię warkot tych motocykli, hałas jaki robią. Wtedy widać i słychać, że coś się dzieje. – skomentował gospodarz. Tam, na zielonej łące, wśród starych maszyn i narzędzi klubowicze mogli złapać oddechu i poszukać najciekawszych eksponatów. Największą uwagę i podziw skupiła na sobie maszyna parowa Cegielskiego, przy której długi czas było bardzo tłoczno.
Klub rośnie w siłę
Na zamknięcie sezonu zarząd zaskoczył dwóch swoich członków. Wojciech Sęk otrzymał pełne barwy klubowe, jego brat Łukasz kolejną naszywkę zbliżającą do pełnego członkostwa.
Nie byłoby zakończenia sezonu, bez dobrej imprezy, szczególnie imprezy w stylu retro. Nagrodzono najbardziej pomysłowe i jak najlepiej oddające ducha epoki stroje. A potem, wśród swoich, na luzie Klub zakończył sezon, z obietnicą, że kolejny będzie jeszcze lepszy.
(dmi) 2011-09-27 12:16:50
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Cieszę się, że są jeszcze ludzie, którzy potrafią robić takie rzeczy :) Świetny pomysł, no i jakie wykonanie :lol:
Nieźle, nieźle :lol: Widziałem was w niedziele, i myślałem, że to jakiś film kręcą.Gratuluje pomysłu i brawa za stylowe przebrania!!!