Śmiertelne potrącenie pod Parysowem

A dana kierowca miała oczy szeroko otwarte tylko co miała zrobić w ostatniej chwili jak wyszli jej pijani chłopaki?współczuje rodzinie chłopaka :sad:

nie rozumie was a co teraz ma powiedzieć kierowca jak oni jej wyszli wy wiecie co ona czuje?zastanówcie się a nie oceniacie :sad:

:sad:

rozpisujecie się w różnych kierunkach a ja zadam jedno pytanie W JAKIM STANIE BYLI CI PIESI po kilku dniowym spożywaniu alkoholu akurat są mi znani .

:sad:

[quote name="marusek"]Dokładnie, tylu pieszych ginie co roku na drogach na własne życzenie, tylko z naszego powiatu ja sam mogę wymienić co najmniej kilka takich przypadków, a policja w ogóle nie widzi problemu albo go ignoruje. Wlepiać mandaty każdemu, kto idzie poboczem po zmroku bez odblasków i ludzie szybko się nauczą. Każdy kierowca wie, jak niebezpieczni są tacy nieoznakowani piesi, ja też miałem kilka razy serce w gardle jak mi taki pieszy się pojawił w nocy 5 metrów przed maską. Parę razy się zdąży wyhamować a za którymś razem się nie uda i nie dość, że zginie pieszy, to kierowca będzie żył ze świadomością, że zabił człowieka. W tej sprawie może coś zmienić jedynie drogówka i większy nacisk na noszenie odblasków (mam na myśli srogie mandaty, a nie pogadanki w szkołach i pouczenia).[/quote]jestem kierowcą....ale po poboczach nie zdarza mi się jeździć...a tam z zasady chodzą piesi...problem się tworzy ,gdy nie ma pobocza i piesi idą brzegiem jezdni...nie generalizujmy...a propos śmiertelnych potrąceń...czy ktoś wie co się działo w środę między Puznowem a Głoskowem?? małolat wyjeżdżający tyłem z podwórka potrącił śmiertelnie starszego pana na rowerze....

A czy coś komuś wiadomo o śmiertelnym potrąceniu w Woli Łaskarzewskiej?

co za bzdury wpisujecie, nie znacie sytuacji, nie wypowiadajcie się,bo najlepiej siedząc anonimowo za komputerem oceniać innych ludzi."dana" byłaś na miejscu wypadku??? czy może byłaś naocznym świadkiem, chyba ze może jakaś nowa plotka ze wsi, żebyś mogła oceniać że ktoś jedzie jak wariat???? bo jeśli nazwać dozwolona prędkość na tej drodze waryjacstwem, to chyba masz jakieś dziwne wyobrażenie na temat tego słowa!!!!!No i najważniejsza rzecz i bardzo istotna w tej sprawie i o której nikt nie mówi to fakt że ofiara i poszkodowany byli pod silnym wpływem alkoholu i to oni wtargnęli na drogę. Myślę, że to tragedia tak samo dla najbliższej rodziny ofiary, ale także dla dziewczyny która kierowała, bo trałma pozostanie w jej psychice do końca zycia.więc ocenianie pozostawmy organom do tego uprawnionych, anie sami oceniajmy kompletnie nie znając sprawy, sugerując sie plotkami!!!

Właśnie po to są te komentarze, żeby ludzie wiedzieli jaka jest główna przyczyna takich wypadków i żeby uniknąć kolejnego nieszczęścia. Póki ludzie olewają odblaski i czują się nieśmiertelni na poboczu w środku nocy, to niestety takie rzeczy się będą dziać. Zadbajcie o odpowiednie oświetlenie rowerów swoich i swoich bliskich, załóżcie chociaż głupią opaskę na rękaw, przypilnujcie żeby mąż/ chłopak/ córka/ teść czy kto tam jeszcze był widoczny na drodze a potrącenia pieszych będą się zdarzać o wiele rzadziej i takie komentarze nie będą potrzebne. Ja nie znam potrąconego chłopaka, szkoda mi go i współczuję rodzinie, ale warto problem braku odblasków nagłaśniać, żeby za kilka miesięcy portal nie musiał znowu pisać o podobnej sprawie.

ludzie pisząc te komentarze wcale się nie zastanawiacie co piszecie.Zgiął człowiek i to bardzo młody zostawił rodzinę a wy piszecie o odblaskach wydaje mi się że osoba kierująca samochodem powinna mieć oczy szeroko otwarte a nie :oops: :oops: siądzie za kierownice i jedzie jak pirat drogowy!!!!! :oops: składam dla rodziny najszczersze kondolencje i wyrazy współczucia

[quote name="ło"][quote name="adaś"]Łażą gamonie bez odblasków, wcale ich nie widać a jak już stanie się tragedia to mówi się, że jechał jak wariat i zabił. Gucio prawda zakładajcie cholera odblaski albo noście latarki!!!!![/quote]To ty idż do okulisty, albo nie jezdzij jak nie umiesz przewidywać gamoniu.[/quote]Ale żeś mądry. Ciekawe czy Ty jak prowadzisz samochód o ile masz do tego uprawnienia w nocy przewidujesz, że np w lesie za wiatą przystankową czeka łoś i Ci wyskoczy wprost przed maskę? Masz głupi tok myslenia.

[quote name="adaś"]Łażą gamonie bez odblasków, wcale ich nie widać a jak już stanie się tragedia to mówi się, że jechał jak wariat i zabił. Gucio prawda zakładajcie cholera odblaski albo noście latarki!!!!![/quote]To ty idż do okulisty, albo nie jezdzij jak nie umiesz przewidywać gamoniu.

[quote name="KGP"]Masz z taką szybkością jechać żebyś mógł się zatrzymać i trzeba przewidującym być kierowcą a nie aby szybciej do przodu bo mi pod blachą nic nie grozi. :sad:[/quote]Jasne. Tylko że nawet jadąc z przepisową prędkością, powiedzmy 50 km/h, a nawet mniej nie mam szans wyhamować jeśli nagle wyłazi mi z ciemności człowiek i pojawia się 5 metrów przed maską. To nierealne, nawet przy natychmiastowej reakcji i suchej nawierzchni. Mam jeździć z prędkością roweru, żeby takie lekkoduchy mogły sobie bezpiecznie łazić nieoznakowani po nieoświetlonych drogach?Bo nie chce im się przypiąć odblasku, albo (najczęściej) wolą machnąć ręką i powiedzieć "a po co mi to?" . Drogi są dla kierowców i póki jeżdżą po nich z dozwoloną prędkością nie możesz mieć pretensji. A nawet najbardziej ostrożny i przewidywalny kierowca nie ma szans wyhamować na odcinku kilku metrów jadąc z prędkością 50-60 km/h , takie są prawa fizyki niestety.

A JAK MA NA IMIĘ KOBIETA KTÓRA KIEROWAŁA AUTEM I SKĄD JEST?

Masz z taką szybkością jechać żebyś mógł się zatrzymać i trzeba przewidującym być kierowcą a nie aby szybciej do przodu bo mi pod blachą nic nie grozi. :sad:

A co się działo dziś w Pilawie?? alfa na sygnale gnała jak głupia a potem tylko widziałem jak wracała razem z trzema kijankami i bravą?????

Dokładnie, tylu pieszych ginie co roku na drogach na własne życzenie, tylko z naszego powiatu ja sam mogę wymienić co najmniej kilka takich przypadków, a policja w ogóle nie widzi problemu albo go ignoruje. Wlepiać mandaty każdemu, kto idzie poboczem po zmroku bez odblasków i ludzie szybko się nauczą. Każdy kierowca wie, jak niebezpieczni są tacy nieoznakowani piesi, ja też miałem kilka razy serce w gardle jak mi taki pieszy się pojawił w nocy 5 metrów przed maską. Parę razy się zdąży wyhamować a za którymś razem się nie uda i nie dość, że zginie pieszy, to kierowca będzie żył ze świadomością, że zabił człowieka. W tej sprawie może coś zmienić jedynie drogówka i większy nacisk na noszenie odblasków (mam na myśli srogie mandaty, a nie pogadanki w szkołach i pouczenia).

Łażą gamonie bez odblasków, wcale ich nie widać a jak już stanie się tragedia to mówi się, że jechał jak wariat i zabił. Gucio prawda zakładajcie cholera odblaski albo noście latarki!!!!!