
W nocy z 31 grudnia 2016 roku na 1 stycznia 2017r., w klubie Mega Music w Wildze doszło do zasłabnięcia i zatrzymania akcji serca u młodego mężczyzny. Po reanimacji i udzieleniu pomocy medycznej w lokalu, 27-latek został przewieziony do szpitala w Garwolinie, gdzie dziś w godzinach porannych zmarł. Mężczyzna pochodził z powiatu zwoleńskiego (woj, mazowieckie).
Informację o zgonie młodego mężczyzny otrzymaliśmy 1 stycznia 2017 roku od znajomego 27-latka. Mateusz P. pochodził z Rawicy Nowej w powiecie zwoleńskim. – Pracuje w Belgii, to znaczy pracował. Przyjechał do kraju w poniedziałek. Ze znajomymi postanowili wybrać się do klubu Mega Music w Wildze, żeby tam spędzić Sylwestra i powitać Nowy Rok. Nie wiemy, co się tam stało. Mateusz nie żyje – informuje redakcję eGarwolin znajomy mężczyzny.
Chcemy wiedzieć, co się tam stało
– Mateusz nie kierował samochodem, więc mógł spożywać alkohol. Z tego, co wiemy nie miał problemów zdrowotnych. Osoby, które z nim były, nie chcą nic mówić. Powiedziały tylko, że jak dolecieli do niego, on leżał na posadzce i nie oddychał. Miał być długo reanimowany. Chcemy wiedzieć, co się tam stało – podkreśla mieszkaniec powiatu zwoleńskiego, który obawia się, że właściciele lokalu będą chcieli uniknąć rozgłosu w sprawie i rzetelnego wyjaśnienia okoliczności śmierci Mateusza.
Informację o zgonie 27-letniego mężczyzny potwierdza rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie asp. szt. Marek Kapusta. – Mężczyzna zmarł po godzinie 6.00 rano w niedzielę 1 stycznia 2017r. w Szpitalu Powiatowym w Garwolinie. W klubie policjanci wykonują czynności pod nadzorem prokuratora, którego decyzją zwłoki mężczyzny zostały zabezpieczone w prosektorium – informuje rzecznik policji.
Klubowi zależy na rzetelnym wyjaśnieniu sytuacji
Klub Mega Music w Wildze zapewnia, że współpracuje z policją i prokuraturą, aby jak najszybciej i jak najbardziej rzetelnie wyjaśnić okoliczności śmierci mężczyzny, który zasłabł w lokalu. – Zależy nam na wyjaśnieniu tej sytuacji. Nie czujemy jakiejś winy, bo mężczyzna u nas zasłabł. Od razu została u nas udzielona mu pomoc przez służbę medyczną, którą jako jeden z nielicznych klubów posiadamy na miejscu. Ta pomoc była natychmiastowa. Wezwaliśmy równocześnie karetkę, która przewiozła go do szpitala, gdzie rano zmarł. U nas nie uległ on żadnemu pobiciu. Po prostu stracił przytomność. Nie znamy przyczyny. Będzie ona wyjaśniana przez policję i prokuraturę oraz sekcję zwłok. Też bardzo przeżywamy tę sytuację i chcemy ją wyjaśnić – informują przedstawiciele klubu Mega Music w Wildze.
(ur) 2017-01-01 14:48:40
Rodzina chce przeprowadzenia sekcji zwłok w Radomiu
Matka Mateusza P. poinformowała nas, że będzie wnioskowała do Prokuratury Rejonowej w Garwolinie o przeprowadzenie sekcji zwłok jej syna w Radomiu. Argumentuje to tym, że zależy jej na bezstronności i rzetelności działania właściwych służb.
Aktualizacja: 2017-01-01 15:20:02
Fot. poglądowe: freeimages.com
W związku z wezwaniem do usunięcia naruszających dobra osobiste komentarzy i zaniechania takich działań, złożonym przez pełnomocnika właściciela Klubu Mega Music w Wildze oraz jednoczesną prośbą rodziny zmarłego Mateusza P. o wyłączenie możliwości komentowania artykułu, możliwość dodawania komentarzy została wyłączona.
Właściciel Klubu Mega Music w Wildze rozważa podjęcie działań prawnych wobec osób umieszczających zniesławiające w rozumieniu art. 212 kk komentarze pod artykułem.
{jcomments off}
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
#500+
Wszystko przez dopalacze i to 500+.
A skąd ta pewność że sekcja zwłok nie wykaże nic innego???czyżby jasnowidzenie?piszesz tak jakby już wszystko było wiadomo!!!
sprawdźcie w szpitalu i dowiecie jaka jest prawda co zeznała rodzina o stanie zdrowia Mateusza po jego śmierci i będziecie mieli jasność czy mógł pic takie ilości alkoholu przy swoim zdrowiu czekajcie na sekcje zwłok a dowiecie się prawdy
Wiadomo ze bedzie zatuszowana skoro "mafia" prowadzi ta sprawe
[quote name="marta"]jestem co tydzień w tym klubie jest tam bardzo bezpiecznie nie wiem co wy wymyślacie jak można tak kłamać maja ratowników medycznych z punktem medycznym z dużym monitoringiem (cala ściana jest tam w kamerach z całego lokalu) sama korzystałam bo zwichnęłam nogę i widziałam ratownik mnie opatrzył i usztywnił nogę kazał mi skontaktować się z koleżankami miałam rozładowaną komórkę na polecenie ratownika ochrona znalazła mi znajomych i zawieźli mnie do szpitala a co do ochrony która jest obecna dosłownie wszędzie jak tylko dochodzi do przepychanki są natychmiast kolega przysnął na sofie od razu sprawdzali co mu jest i kazali zabrać go do domu lub wyprowadzić na zewnątrz nie wierze w te wasze wymyślane kłamstwa[/quote]HAHAHAHA - tyle mam do powiedzenia na temat tego komentarza. Koleżanka ma jak widać darmową wejściówkę na każdą imprezę. Ciekawe za co.
serio...?? ktoś tam jeszcze jeździ?? to nie ten sam klub co kiedyś niestety.
[quote name="Miras"]Ochrona w tym klubie to patologia.Kilka lat temu dostałem od ochroniarza, miałem złamany nos, została wezwana garwolińska policja i ukarali ochroniarza 100 złotowym mandatem, to są kpiny![/quote]to nie wiesz, że "ręka rękę myje"?? to jedna wielka szajka
Był jeszcze jeden chłopak na mega mój znajomy który dostał drgawek i trafił też do szpitala
[quote name="tak to jest"]Powiem tak niech zrobią testy narkotykowe znajomym i się wszystko wyjaśni bo jeśli nic nie mówią to coś w tym mówi być ... Zrobić wszystkim testy później się zastanawiać.[/quote]Heh tam 3/4 nie wie co się wokół nich dzieje... powinni to zamknąć ?
[quote name="kowal"]rozmawiałem przy reanimacji Mateusza z chłopakiem szczupły około 175 wzrostu w bluzie ciemnej i dżinsach mówił ze go dobrze zna [quote name="kowal"]rozmawiałem przy reanimacji Mateusza z chłopakiem szczupły około 175 wzrostu w bluzie ciemnej i dżinsach mówił ze go dobrze zna ze siedział z nim tam na ogródkach jak przyjechała karetka zniknął[/quote]Brat brata nie zostawia, brat za bratem w ogień wskoczy MATEUSZ szkoda ze nie byłeś tam z prawdziwymi BRAĆMI :( Mam nadzieje ze wszyscy Ci którzy maja cos wspólnego w jakikolwiek sposób ze śmiercią Mateusza zostaną ukarani!!! Reka Boża Was dosięgnie!!!
rozmawiałem przy reanimacji Mateusza z chłopakiem szczupły około 175 wzrostu w bluzie ciemnej i dżinsach mówił ze go dobrze zna ze siedział z nim tam na ogródkach jak przyjechała karetka zniknął
A koledzy amnezje maja? Znaczy jacy koledzy to frajerzy bo odmawiajac udzielenia informacij to tak jakby pomagali sprawcy lub sprawca. Oni tez maja tego chlopaka Mateusza na sumieniu. Ktos tu pisze ze jego kolega mowił ze miał problemy ze zdrowiem czyli był na miejscu zdarzenia. Wstyd mieć takich frajer?w za koleg?w ktorzy wyznaja zasade ratuj sie kto może. A Ci co pisali ze ćpun to powinni przeprosić rodzine. Jest kolejny artykuł kt?ry opisuje ze prokuratura wszczeła śledztwo z KK 155/ nieumyślne spowodowanie śmierci.
Łukasz T: Jeśli policja z Garwolina sie zajmuje ta sprawa to napewno beda kontrowersje. Wszedzie tylko nie w Garwolinie.
Kowal!!!!Mateusz był zdrowym chłopakiem.jeżeli ktokolwiek po tym zdarzeniu wypowiadał się ze miał problemy zdrowotne i nie powinien pić alkoholu to proszę opisz tą osobę skoro to wszystko słyszałeś..jeżeli już się nie odezwiesz będzie oznaczało że Ty też kłamiesz!!!!
Jest w Klubie monitoring, pewnie zostały już zabezpieczone nagrania. Policja zobaczy sobie całą zabawę zmarłego. Będą jego wyniki sekcji oraz wyniki różnych testów.Przez wasze domysły psujecie markę klubu oraz dobre imię zmarłego swoimi teoriami.
już to zrobiłem i będę przesłuchany i wy którzy twierdzicie ze tez widzieliście na pewno tez policja szuka świadków zdarzenia i na pewno się do was zgłosi
[quote name="kowal"]cd.kto składa winę za śmierć Mateusza na klub niedługo pozna prawdę która wyniknie ze śledztwa prokuratury świadków zdarzenia i sekcji zwłok a nie z anonimowych wpisów potencjalnych ludzi którzy na nieszczęściu szukają taniej sensacji ciekawe co powiedzą wtedy ci co tak łatwo oskarżali jak dowiedzą się ze było to spowodowane np. stanem zdrowia Mateusza lub nieszczęśliwym wypadkiem gdzie byli koledzy Mateusza z którymi przyjechał bo pojawili się dopiero wtedy jak zabierała go karetka robiąc awantury kompletnie pijani a wcześniej nie było ich przy reanimacji jak zasłabł na ogródkach wmawiacie ze ochrona go pobiła a ona własnie mu pomagała z ratownikiem wszystko wstyd bardzo współczuje rodzinie Mateusza bo wiemy co teraz przezywają[/quote]to jeżeli jestes taki chojrak to może zgłosisz się aby złożyć zeznania w tej sprawie ?
Do KOWAL:nie ma się czemu dziwić ze sa podejrzenia ze ktoś się przyczynił do tego...większość osób twierdzi że widziało to zdarzenie na sali podczas zabawy cyt.padł jak długi uderzając głową o posadzkę...Ty twierdzisz że działo się to na ogródkach,że podobno zasłabł na siedząco a nawet spał...O co tu chodzi?każdy by się pogubił w tych eozbieżnych wersjach wydarzeń.
cd.kto składa winę za śmierć Mateusza na klub niedługo pozna prawdę która wyniknie ze śledztwa prokuratury świadków zdarzenia i sekcji zwłok a nie z anonimowych wpisów potencjalnych ludzi którzy na nieszczęściu szukają taniej sensacji ciekawe co powiedzą wtedy ci co tak łatwo oskarżali jak dowiedzą się ze było to spowodowane np. stanem zdrowia Mateusza lub nieszczęśliwym wypadkiem gdzie byli koledzy Mateusza z którymi przyjechał bo pojawili się dopiero wtedy jak zabierała go karetka robiąc awantury kompletnie pijani a wcześniej nie było ich przy reanimacji jak zasłabł na ogródkach wmawiacie ze ochrona go pobiła a ona własnie mu pomagała z ratownikiem wszystko wstyd bardzo współczuje rodzinie Mateusza bo wiemy co teraz przezywają
byłem przy tym zdarzeniu nie mam w tym winny klubu ratownik robił co mógł człowiek zemdlał znacie stan zdrowia Mateusza nie to po co piszecie głupoty kolega jego po zajściu mówił ze miał problemy zdrowotne i to poważne nie powinien spożywać w ogóle alkoholu a spożywał go i to dużo na tej imprezie i wcześniej klub jest bardzo bezpieczny dobra ochrona chodzę tam 5 lat klub kładzie duży nacisk na bezpieczeństwo służby medyczne monitoring podajcie mi choć drugi tak zabezpieczony klub na Mazowszu klub istnieje 20 lat nie słyszałem nigdy nikogo tam nie zbito i nikt tam nie umarł udzielona została pierwsza pomoc do przyjazdu karetki przez zawodowego ratownika który na co dzień pracuje w reanimacyjnej r w szpitalu bo znam go bo był z karetkom u mojej babci w domu
raczej jakby znajomi chcieli się dowiedzieć coś co się stało to by uczestniczyli w tym wszystkim a nie ze "nie chcą nic mówić".
Nie wiem jak to było ale mam nadzieje że sprawiedliwość śięgnie tych którzy palce maczali BÓG JEST ŁASKAWY I SPRAWIEDLIWY ALE I TAK IM NIE PRZEPUŚCI GRZECHU NA ZAWSZE W NASZEJ PAMIĘCI MATEUSZ
No brawo Marta teraz napewno dostaniesz darmową wejściówkę na sobotę....ludzie płacą wam za bronienie tyłka tym ludziom????informacje są tak rozbieżne że już nikt nie wie co się tam stało...jedni ze siedział (spał) drudzy ze tańczył na sali...ustalcie sobie jedna wersję wydarzeń!!!
Te osoby które widziały coś istotnego w tej sprawie,przecież nic was to nie kosztuje zgłoście się do rodziny naszego przyjaciela Mateusza, a nie piszecie że byliście swiadkami zdarzenia a odzewu do rodziny zero .Pomóżcie wyjaśnić tą sprawę ,mamy tak odpuścić ludziom którzy są winni jego śmierci ?,niech poniosą za to karę a najlepiej niech smażą sie w piekle ,nikt nam go nie zwróci ale trzeba dociec prawdy!!!!!
jestem co tydzień w tym klubie jest tam bardzo bezpiecznie nie wiem co wy wymyślacie jak można tak kłamać maja ratowników medycznych z punktem medycznym z dużym monitoringiem (cala ściana jest tam w kamerach z całego lokalu) sama korzystałam bo zwichnęłam nogę i widziałam ratownik mnie opatrzył i usztywnił nogę kazał mi skontaktować się z koleżankami miałam rozładowaną komórkę na polecenie ratownika ochrona znalazła mi znajomych i zawieźli mnie do szpitala a co do ochrony która jest obecna dosłownie wszędzie jak tylko dochodzi do przepychanki są natychmiast kolega przysnął na sofie od razu sprawdzali co mu jest i kazali zabrać go do domu lub wyprowadzić na zewnątrz nie wierze w te wasze wymyślane kłamstwa
[quote name="Robo"]Dlaczego jesteście takimi potworami oskarżacie jak nie wiecie jak było chłopak siedział przy stole z ludźmi i spał naprzeciwko głównego wejścia do klubu na ogródkach w pewnym momencie osunoł się na ziemie ludzie próbowali mu pomoc wstać po chwili pojawiła się ochrona na miejscu widząc ze osoba jest nieprzytomna wezwała ratownika medycznego klubu ratownik natychmiast po przybyciu przybyciu przystąpił do reanimacji pomagała mu ochrona i jedna dziewczyna która powiedziała ze jest po kursie pierwszej pomocy na polecenie ratownika ochrona wezwała karetkę ratownik klubowy na codzień jeździ w reanimacyjnej R w szpitalu byłem świadkiem całego zdarzenia podjechała r i w trakcie reanimacj zabrała go na sygnałach do szpitala taka była prawda pozatym klub napewno udostępni monitoring policji z tego zdarzenia wiec nie rzucajcie bez podstawnych oskarżeń na wszystkich do okoła[/quote]...zdecydowanie sekcja prokuratorska w Radomiu lub na Oczki. Garwolin jest lekko mówić bez sali, zabezpieczenia w fachowców.
Do DZIALKOWICZAZ wilgoci proszę odezwij się do mnie na fb prosze
Ale o czym Wy wgl mówicie? Przecież ten chłopak nie miał żadnego spięcia z ochroną.
Ale o czym wy wszyscy mówicie? Przecież ten chłopak nie miał żadnego spięcia z ochroną. Wy nawet nie wiecie o czym piszecie.
wy chamy jeb.... znałem chłopaczka i był ku.. wporządku i nie wierze że sam upadł poprostu był zdrowy a ci co nie wiedzą niech się nie wpi... kondolencie dla rodziny
Dlaczego jesteście takimi potworami oskarżacie jak nie wiecie jak było chłopak siedział przy stole z ludźmi i spał naprzeciwko głównego wejścia do klubu na ogródkach w pewnym momencie osunoł się na ziemie ludzie próbowali mu pomoc wstać po chwili pojawiła się ochrona na miejscu widząc ze osoba jest nieprzytomna wezwała ratownika medycznego klubu ratownik natychmiast po przybyciu przybyciu przystąpił do reanimacji pomagała mu ochrona i jedna dziewczyna która powiedziała ze jest po kursie pierwszej pomocy na polecenie ratownika ochrona wezwała karetkę ratownik klubowy na codzień jeździ w reanimacyjnej R w szpitalu byłem świadkiem całego zdarzenia podjechała r i w trakcie reanimacj zabrała go na sygnałach do szpitala taka była prawda pozatym klub napewno udostępni monitoring policji z tego zdarzenia wiec nie rzucajcie bez podstawnych oskarżeń na wszystkich do okoła
Jak czytam te wasze komentarze to aż się rzygać chce. Serio. Co to za pieprzenie głupot o tym, że trzeba coś wziąć żeby się bawić na mega. Serio? Piszę to chyba jakiś kołek, który nie potrafi się dobrze bawić bez używek.Ocenianie ludzi tylko pod pryzmat tego gdzie się bawią, wyzywając od cpunów jest nie na miejscu. A co do tego chłopaka. Jest mi bardzo przykro z powodu tej tragedii. Dla rodziny szczere kondolencje.
Polecam policji sprawdzic alkohol w tej dyskotece... Jest jakis szajs ktorego nie mozna pic...
Chodzi o chłopaka w koszuli który bawił się na sali Dance między sceną a balkonem?
Chodzi o chłopaka w koszuliktóry bawił się między scena, a balkonem na sali dance?
.
Nic nie mówią ? A co maja mowić ludzie oni przezywają największa tragedie zginął syn, brat, przyjaciel, kolega. Stało sie to dzisiaj nikt z bliskich nie ma ochoty tłumaczyć sie prasie. Ludzie postawcie sie na ich miejscu ile jest w was nienawiści jak można tak kogoś oceniać.
Gówno wiecie jaki był Mateusz.. To był wspaniały człowiek a nie żaden cpun
Nie rozumiem co z tym cpaniem. Narkotyki i dopalacze są wszędzie. Do niektórych rzeczy wystarczy alkohol. Sama wódka z redbullem to już podwyższone niebezpieczeństwo. Chodziłem do tego klubu już 6 lat . Kiedyś częściej . Spędzałem dużo czasu i na piekle i na innych salach również ale nigdy w życiu nic nie wziąłem. Nikt Ci nic do ust nie wkłada. Nigdzie. Wszystko zależy od osobowości danego człowieka.
Dobrze wiemy co tam sie dzieje w tym klubie zwłaszcza na piekiełku.Każdy głupi wie że nie ma drygania bez brania.Nie oszukujmy sie i nie wybielajmy nikogo.Może to was nauczy do czego prowadzą narkotyki:-( Tez kiedyś miałam kolegę który tam imprezował i brał to gówno.Zmieszał to zapominajac o lekach ktore brał na kręgosłup.Po paru razach pojawiły sie lęki i poszedł się powiesił.Dlatego to co czują znajomi to współczuje:-( życia się nie cofnie -szkoda rodziców (serce matki pęknie z bólu :-( ) nam jedynie co zostaje to sie pomodlić :-( Amen
A co tu jest promowane? Wyjaśnij bo nie rozumiem.. Wydarzyła się straszna tragedia, rodzina i przyjaciele Mateusza cierpią a tobie się coś w mózgu upier...:P [quote name="Qwerty"]Artykuł sponsorowany powinien być ograny napisem promocja lub po prostu artykuł sponsorowany. Proszę o poprawkę gdyż takie słowo powinno zostać użyte. Jeżeli nie zgłaszam to jako łamanie prawa dziennikarskiego.[/quote]
Artykuł sponsorowany powinien być ograny napisem promocja lub po prostu artykuł sponsorowany. Proszę o poprawkę gdyż takie słowo powinno zostać użyte. Jeżeli nie zgłaszam to jako łamanie prawa dziennikarskiego.
Ludzie zastanowcie sie nad tym co mowicie. Oceniacie cala sytuacje a wiekszosci was tam nawet nie bylo. Zamknijcie mordy jak nie macie o tym zielonego pojecia. Postawcie sie na miejscu jego najblizszych ze musza czytac komentarze takich bezmozgow jak wy. Idioci. Kolega "brat"
Ten artykuł się ukazał po to,zeby najblizsza rodzina dowiedziała się co się moglo stać,zeby w razie co ta tragedia nie zostala zamieciona pod dywan.Ktoś stracił syna i brata, dlatego darujcie sobie żałosne komentarze i bardzo proszę,jeśli ktoś był świadkiem tego zdarzenia odezwijcie sie do rodziny.????
Pilnuj drinka klubowiczko, patrz jak podaje ci go chłopak którego dopiero poznałaś a chętnie stawia, użyj testera.. w napoju szybko wykryjesz pigułkę gwałtu.. nikt za ciebie nie będzie myślał :P[quote name="RENIA"]Tam od pewnego czasu dzieje sie coś noedobrego moi dwaj znajomi na różnych imprezach pijąc tylko wódkę i nic nie biorąc zachowywali się jak po pigułce gwałtu, nie wiem nie chce rzucać oskarżeń bo nie mam dowodów. Wszystkie objawy się zgadzaly tylko zbyt późno się zorientowałam że to może być a jak wiem to pigułkę to jest trudno wykryć w organizmie . U mnie tez o mało co przez to nie doszło do tragedii[/quote]
Co ty pierd...isz?? jaki sponsorowany? napisali co mówią znajomi, policja, rodzina i klub. Każdy ma prawo mieć swoje zdanie! Ratownik reanimował go na miejscu długo bo nie było wolnej karetki! jakby go tam nie było na miejscu chłopak zszedł by od raz a tak przynajmniej dali radę go dowieźć do szpitala i mogli próbować go ratować... nie udało się, to straszne, ale nie rozumiem dlaczego nagle wszyscy mają 1000 wersji tego co się zdarzyło :P typowe.. nie znam się, nie widziałem, ale wiem najlepiej i się wypowiem. Moim zdaniem rodzina powinna zrobić sekcję w Radomiu tak jak planują. To wyjaśni sprawę. Jeśli to była wina narkotyków, to bądźmy szczerzy, można je kupić pod szkołami, nie tylko w klubach :P Jak ktoś chce, to zażyje to świństwo..[quote name="Xyz"]Jednego nie rozumiem. Piszecie że akcja serca ustała w nocy z soboty na niedzielę, a jednak zmarł w szpitalu po 6... rodzina ma rację, klub będzie chciał zatuszować sprawę jak tylko się da... A tak nawiasem mówiąc to ten artykuł wygląda właśnie jak sponsorowany.[/quote]
Jednego nie rozumiem. Piszecie że akcja serca ustała w nocy z soboty na niedzielę, a jednak zmarł w szpitalu po 6... rodzina ma rację, klub będzie chciał zatuszować sprawę jak tylko się da... A tak nawiasem mówiąc to ten artykuł wygląda właśnie jak sponsorowany.
Powiem tak niech zrobią testy narkotykowe znajomym i się wszystko wyjaśni bo jeśli nic nie mówią to coś w tym mówi być ... Zrobić wszystkim testy później się zastanawiać.
Jesteście niektórzy okropni. Skąd wiecie, że on ćpał, znajomi może nic nie chcą mówić, bo nie widzieli zdarzenia i dla nich jest to trudne, że stracili kolegę, przyjaciela z okolicy. Powiedzieli, że jak dolecieli to już leżał na posadzce i nie oddychał tak. To był naprawdę bardzo fajny, porządny chłopak, bo go osobiście znałam. :sad:
Ludzie wy naprawdę jesteście okropni. Skąd wiecie, że on ćpał. Po prostu tak musiało być nic nie można zrobić. Może znajomi nic nie chcą mówić, bo też im jest ciężko w końcu stracili kolegę z okolicy tak. Takie komentarze zostawcie dla siebie.
do Fzr daj namiar do siebie jak to widziales albo napisz na fb wiadomosc jestem siostra mateusza
Az dziwne ze dopiero teraz jakis odleciał. Na piekle to wszyscy porobieni ze nie wiedza nawet co sie dzieje obok nich. A to ze cos sie stanie to kwestia czasu była.
A kto z Was wie, cwaniaczki, ze Mateusz miał kiedyś wypadek samochodowy i od tamtej pory musiał bardzo na siebie uważać. Jeśli upadł niegartownie i uderzył głowa to już żadne środki nie musiały być potrzebne by stała sie tragedia.
4 Fzr jesli widziales wszystko to daj namiary do siebie jestem siostra mateusza prosze....
Gowno wiecie a sie wypowiadacie ! To ze stało sie, co sie stało to odrazu oznacza ze oćpany był ?! Walnijcie sie w łeb.
Chcą wyjaśnienia sytuacji to niech powiedzą co kupili i gdzie
nie mowia, bo nie widzieli tego zdarzenia
Reanimowalem chlopaka :(
Niestety ale widziałem ta sytuacje od samego początku do samego końca.
Niestety ale cała ta sytuacje widziałem na własne oczy od samego początku do kaca.
Ciekawe dlaczego znajomi nic nie chca mowic? Hehe
Ćpajcie więcej !!!