To one roztańczyły "PGE Narodowy"! Nawiązały też kontakty z gwiazdami!

Wystąpiły przed tysiącami uczestników koncertu i milionami widzów przed telewizorami! Nasze dziewczyny roztańczyły Narodowy! Oglądaliście? Jeśli nie, możecie to nadrobić, a przy okazji dowiecie się, jak doszło do tego, że utalentowane cheerleaderki wystąpiły na największej imprezie Polsatu! Był też czas na rozmowy i fotki z Nataszą Urbańską, Dodą, Zenkiem, Skolimem, Łobuzami czy Wersow.

W sobotę, 28 września, tuż po godzinie 20.00, cheerleaderki z Dream Team Garwolin wspólnie z koleżankami z Elite Cheerleaders Legionowo wystąpiły podczas koncertu  "Roztańczony PGE Narodowy". 

Na naszych ekranach mogliśmy obejrzeć m.in.: Joannę Brzezicką, Małgorzatę Grzegrzółkę, Magdalenę Kalbarczyk, Jagodę Kałaskę, Jowitę Ositek, Zofię Piskałę, Julię Szopę oraz Alicję Zackiewicz.
 

W Garwolinie szkolą się najlepsze cheerleaderki w Polsce

– Na "Roztańczony Narodowy" dostałyśmy zaproszenie od organizatorów trzy tygodnie wcześniej. Na pewno pomocne były nasze wcześniejsze udziały w "Mam talent" czy w "Pytaniu na śniadanie" – przyznają przedstawicielki Międzyszkolnego Gimnastyczno-Tanecznego Uczniowskiego Klubu Sportowego "No Name". Zaznaczają, że ich występ na Narodowym to przede wszystkim pokłosie wielu lat ciężkiej pracy głównie Zofii Kisiel i Izabeli Nierwińskiej, które swoim czujnym okiem, ale też ogromną wiedzą i doświadczeniem sprawiają, że to właśnie w garwolińskim klubie szkolą się najlepsze cheerleaderki w Polsce.

– To dzięki klubowi MG-T UKS NO NAME mamy możliwość cieszyć się z takich osiągnięć jak: zwycięstwa w turniejach ogólnopolskich, wielokrotne zdobycie Mistrzostwa Polski, 3 lokata duetu w Lidze Europejskiej (na razie), Mistrzostwo Europy w 2010 i 2011, piąte miejsce Mistrzostw Europy 2023 i czwarte (historyczne ) miejsce na Mistrzostwach Świata 2024.  Ponadto nasza tancerka Jagoda Kałaska w 2024 roku zasiliła szeregi zespołu Flimero i razem z naszą wychowanką, ale byłą już tancerką Polą Kwiatkowską wywalczyły złoty medal Mistrzostw Europy – wyliczają. 

Zdj. Dziewczęta do występu przygotowała Izabela Nierwińska - trenerka, choreograf i twórca muzyki. (na fot. pierwsza od lewej)

"Było ciężko, ale dałyśmy z siebie wszystko"
Cheerleaderki przyznają, że miały bardzo mało czasu, aby przygotować występ na najwyższym poziomie. Były to zaledwie trzy tygodnie od zaproszenia. – Potem trzeba było poczekać na muzykę, bo ta była z góry narzucona. Wtedy największą pracę odegrała nasza niezastąpiona Izabela Nierwińska, trenerka, choreograf, twórca muzyki. Tak naprawdę, same treningi trwały dwa tygodnie. Podczas próby już na Narodowym następowały zmiany, do których my również musieliśmy dostosować choreografię na miejscu. Było ciężko, ale dałyśmy z siebie wszystko, a reszta już należy do oceny odbiorców – stwierdzają. Mają nadzieję, że ich występy podobały się widzom - szczególnie z ich miasta i powiatu. 

Z uwagi na krótki czas przygotowań, dziewczęta nie miały wielkiego wyboru jeśli chodzi o stroje, które oczywiście także były ustalane z produkcją. Zatańczyły w swoich topach i spódniczkach. 

Stres, niesamowita energia od tysięcy ludzi i taneczny maraton
Czy tancerki odczuwały tremę? Jakie emocje towarzyszyły im tuż przed występem, w trakcie i po? – Oczywiście, że trema była, w końcu to największa impreza taneczna transmitowana na żywo w TV. Pierwszy stres pojawił się na próbie, gdzie okazało się, że musimy zmieniać choreografię. Na szczęście do live było chwilę, aby wykonać niezbędne poprawki. Potem doszła informacja, że produkcja prosi nas o dodatkowe tańczenie na bocznych podestach. I tak stres towarzyszył nam do wyjścia na pierwszy występ. Jak zobaczyłyśmy przed nami tysiące zgromadzonych ludzi, poczułyśmy niesamowitą energię i już wiedziałyśmy, że będzie dobrze. Potem to już maraton taneczny i bieganie od sceny do sceny. Przeżycie wspaniałe, z całą pewnością należy do tych, które zapamiętamy na długie lata – wyznają. Dodają, że spotykają się z bardzo pozytywnymi reakcjami na swój występ.

Zdj. Był stres, ale też niesamowita energia od tysięcy widzów i milionów zgormadzonych przed telewizorami 

Nadzieja na kolejne kontrakty
Cheerleaderki dodają, że podczas koncertu poznały mnóstwo wspaniałych ludzi - zarówno z produkcji, jak i z ekip występujących. – Cieszył nas fakt, że produkcja nie miała uwag do naszych wstępów. Mamy nadzieję, że zaowocuje to kolejnymi kontraktami – przyznają. 

Dziewczęta wraz z trenerką wykorzystały również okazję, żeby zamienić słowo i zrobić fotkę z Nataszą Urbańską, Dodą, Zenkiem, Skolimem, Łobuzami czy Wersow.

Zdj. Fotka z Zenkiem musi być! 
 

Jeśli nie oglądaliście, możecie to nadrobić na facebookowym fan page'u Polsatu - link do rozpoczęcia koncertu i występu cheerleaderek tutaj

ur
Zdj. NoName Garwolin