
Policjanci z posterunku w Żelechowie podczas nocnego patrolu wydostali z rozbitego auta dwóch młodych mężczyzn. Dzięki czujności policjantów 26- i 28-latek szybko trafili pod opiekę lekarzy.
- Około godziny pierwszej funkcjonariusze patrolujący rejon służbowy na pograniczu dwóch gmin (Żelechów – Sobolew) zauważyli leżącego w rowie rozbitego, osobowego forda. Wewnątrz auta zakleszczonych było dwóch młodych mężczyzn, z którymi kontakt był znacznie utrudniony – relacjonuje asp. szt. Leszek Wielgosz, rzecznik prasowy Komendy Policji w Garwolinie. Policjanci natychmiast powiadomili dyżurnego komendy policji w Garwolinie, który przekazał informacje innym służbom ratunkowym.
W samochodzie uwięzieni byli dwaj młodzi mężczyźni, 26-letni mieszkaniec powiatu garwolińskiego oraz 28-letni mieszkaniec województwa podlaskiego. - W trakcie akcji ratunkowej udało się wydostać z auta pasażera i kierującego pojazdem. Obydwaj mężczyźni zostali przewiezieni karetkami do szpitala, gdzie pozostali pod opieką lekarzy. Miejsce zdarzenia zostało zabezpieczone na czas wykonania czynności procesowych i wydostania auta z rowu – informuje aspirant Wielgosz.
{jb_greenbox}W środku nocy ruch na drogach, szczególnie w małych miejscowościach jest znikomy – są takie chwile, że do rana nie przejeżdża żaden pojazd. Pomimo tego czujność policjantów pełniących nocną służbę stoi na najwyższym poziomie, o czym mogą świadczyć wydarzenia do jakich doszło tej nocy.{/jb_greenbox}
(KPP Garwolin, oprac. ur) 2012-03-01 12:21:21
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Może i wyciągnęli ich strażacy, ale to właśnie policja ich znalazła, i gdyby nie to, mogło dojść do tragedii.
Dokładnie. Policja chyba chciała sobie przypisać dobra robote wykonaną przez strażaków i ratownictwo medyczne. Tak się nie robi... ;-)
Po pierwsze ewakuacje z rozbitego samochodu przeprowadzili strażacy i ratownicy medyczni którzy przybyli na miejsce wypadku.