Wilga straciła zwycięstwo w końcówce

Wilga Garwolin do 82. minuty prowadziła u siebie z Mszczonowianką Mszczonów 2:0, by ostatecznie zremisować 2:2.

Na początku spotkania nieco lepsze wrażenie pozostawiali po sobie zawodnicy z Mszczonowa, którzy dłużej utrzymywali się przy piłce. Nic z tego jednak nie wynikało. Z upływem czasu kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami przejęli garwolinianie i to oni w 19. minucie otworzyli wynik. Po dośrodkowaniu ze skrzydła, Filip Gac zgrał futbolówkę głową do Arkadiusza Zalewskiego, a ten pokonał Roberta Stawiarskiego.

W 31. minucie gospodarze podwyższyli prowadzenie. Robert Kwiatkowski zagrał w tempo do wbiegającego w pole karne Sebastiana Papiernika, a ten wykorzystując niezdecydowanie bramkarza i obrońcy, posłał piłkę do siatki. Przed zejściem do szatni garwolinianie mogli pokusić się o trzeciego gola. Dogodnych okazji nie wykorzystali jednak: Papiernik, Paweł Pyra i Arkadiusz Zalewski.

Stracili dwa gole w siedem minut

W drugiej połowie gra toczyła się głównie w środkowej części boiska. W 83. minucie do gości uśmiechnęło się szczęście. Daniel Fic wypiąstkował piłkę po dośrodkowaniu Przemysława Jakóbiaka, zrobił to jednak tak niefortunnie, że ta trafiła w głowę Marcina Gregorowicza i wpadła do bramki.

Po zdobyciu gola kontaktowego, goście rzucili się do zdecydowanych ataków. Ofensywna taktyka przyniosła oczekiwany efekt. W doliczonym czasie gry do wyrównania doprowadził Paweł Czarnecki, który po prostopadłym podaniu Tomasza Skórzyńskiego, stanął oko w oko z Ficem. Ten sam zawodnik mógł dać Mszczonowiance zwycięstwo. 20-latek uderzył głową nieznacznie obok bramki.

– Przed meczem remis wziąłbym w ciemno, teraz pozostaje jednak pewien niedosyt. Graliśmy bardzo dobrze, niestety nie udało się dowieźć zwycięstwa do końca. Zabrakło nam doświadczenia i zimnej krwi – podkreśla trener Wilgi Sergiusz Wiechowski.

O kolejne ligowe punkty garwolinianie powalczą w sobotę w Karczewie. Wcześniej, bo już w środę (godzina 16.00) na własnym stadionie zmierzą się z Pogonią Grodzisk Mazowiecki. Stawką meczu będzie awans do ćwierćfinału okręgowego Pucharu Polski.

Wilga Garwolin - Mszczonowianka Mszczonów 2:2 (2:0)

Bramki: Zalewski 19", Papiernik 31" - Gregorowicz 83", Czarnecki 90"
Wilga: Fic - Kwiatkowski, Gac, Karol Zawadka, Talar, Papiernik (80" Godlewski), Kamil Zawadka, Matysiak (70" Piłka), Korgul, Pyra (80" Majsterek), Zalewski (90" Kępka)

(ŁS) 2016-10-04 15:49:37

fot. poglądowe archiwum eGarwolin