
Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji po raz kolejny wystąpiło z wnioskiem o zatwierdzenie podwyżki cen wody i ścieków dla odbiorców indywidualnych. Dziś decyzję w sprawie nowych taryf podejmą radni Garwolina. Na ostatnim posiedzeniu komisji komunalnej rada jednogłośnie negatywnie zaopiniowała podwyżkę cen wody.
Mieszkańcy Garwolina za metr sześcienny wody płacą obecnie 2,89 zł brutto. Po podwyżce sugerowanej przez PWiK cena ta wzrosłaby do 3,28 zł, czyli o ponad 13%. Cena za metr sześcienny ścieków wzrosłaby o ponad 10,5% (z 5,45 zł na 6,04 zł brutto). Przeciętna czteroosobowa rodzina w ciągu roku zapłaciłaby za wodę i ścieki około 150 zł więcej.
Podwyżki dotyczą tylko odbiorców indywidualnych. Dla odbiorców pozostałych, czyli przedsiębiorców, szkół, przedszkoli, szpitala itp., ceny wody pozostaną na dotychczasowym poziomie. Z tytułu podwyżki do budżetu PWiK-u wpłynie 480 tys. złotych.
Błąd czysto matematyczny?
Obecne taryfy obowiązują od maja 2010 r. Od tego czasu PWiK 4 razy składał wnioski zakładające podwyżki. Dwa pierwsze zostały negatywnie zweryfikowane. Trzeci budził zastrzeżenia pod względem wysokości marży zysków. Ostatni wniosek (z 25 listopada 2011) początkowo również został zweryfikowany jako naruszający przepisy prawa. Po zgłoszonej przez PWiK autopoprawce opinia weryfikatora była już pozytywna.
Prezesi PWiK-u tłumaczyli, że błąd wynikał ze sposobu zaokrąglania stosowanego przez program komputerowy, za pomocą którego wyliczano taryfy. – Pomyłka została sprostowana na etapie weryfikacji wniosku – wyjaśniał Jacek Bronisz. Zdaniem radnych zamiast poprawki PWiK powinien złożyć nowy wniosek. – W ustawie nie ma czegoś takiego jak autopoprawka – tłumaczył Michał Rękawek z SdG, którego w pełni poparł radny TG Marek Jonczak. – Tu nie chodzi o 1 grosz [różnica w cenie podanej we wniosku i w autopoprawce – red.], ale o fakt, że wniosek został złożony z inną ceną – przypomniał Jonczak.
Ile zarabia prezes PWiK-u?
Dyskusja nad taryfami szybko przerodziła się w dyskusję nad sposobem zarządzania miejską spółką. Radni sugerowali, że znaczne koszty generowane przez PWiK, którymi prezesi tłumaczą podwyżki cen wody i ścieków, można ograniczyć.
– Dla mnie jest to duża podwyżka – mówił przewodniczący rady Marek Janiec. – Nie zastanawialiście się, czy być może macie za wysokie koszty wytworzenia 1 litra wody? – pytał przewodniczący. – Jesteśmy pod opieką specjalistów, co ma na celu minimalizowanie kosztów wyprodukowania 1 litra wody – zapewnił Jacek Bronisz. Wysokie koszty prezes tłumaczył wysokim stopniem skanalizowania miasta, które jest przystosowane do zaopatrzenia w wodę znacznie większej liczby mieszkańców.
{jb_quote}Zatrudnianie dwóch prezesów to przykład nieuzasadnionych kosztów, które ponosi spółka – Krzysztof Wielgosz {/jb_quote}
Krzysztof Wielgosz przypomniał, że podczas łączenia PWiK-u i MPKG w jedną spółkę zakładano obniżenie kosztów działalności. – Koszty zarządu nadal ponoszone są podwójnie, a w mojej ocenie nie ma takiej potrzeby. Zatrudnianie dwóch prezesów to przykład nieuzasadnionych kosztów, które ponosi spółka – tłumaczył Wielgosz. – Te koszty zapewne podwyższają koszty wykazywane przy taryfach. Dopóki panowie nie pokażą nam planu racjonalizacji zatrudnienia, począwszy od zarządu, nie będę w stanie uznać kosztów, które wykazujecie, za zasadne – dodał radny.
– Ciężko jest zarządzać tak dużą spółką jednoosobowo. Gdyby nie było wiceprezesa, musiałby być prokurent, a nikt się tego nie podejmie – argumentował Jacek Bronisz. – My zarabiamy 100 tys. brutto rocznie. Może dla przeciętnego człowieka, który pracuje w Avonie, jest to dużo, ale odpowiedzialność, z jaką się borykamy, rekompensuje nam te 100 tysięcy – tłumaczył prezes.
Woda już jest droga
Radni przekonywali prezesów PWiK-u, że cena za wodę w Garwolinie i tak jest już wysoka. – Ludzie zaczęli oszczędzać wodę. Znam ludzi, którzy myjąc się, zlewają wodę do wiadra, żeby później spłukać nią sedes – obrazował sytuację Marek Jonczak.
Zdaniem prezesów PWiK-u w porównaniu ze średnimi cenami wody w kraju Garwolin nie wypada najgorzej. Przeciwko takiemu porównaniu zaprotestował Marek Jonczak. – Jeśli są wyższe ceny, są i wyższe zarobki. Nie można porównywać Garwolina i Warszawy. Niech pan porówna ceny na terenie powiatu garwolińskiego – przekonywał Jonczak.
W sprawie podwyżki cen wody i ścieków radni SdG i TG byli wyjątkowo zgodni. Wniosek PWiK-u komisja zaopiniowała negatywnie.
{jb_greenbox}Odrzucenie przez radnych nowych taryf nie oznacza, że nowe, wyższe ceny nie wejdą w życie. Jeśli wojewoda nie dopatrzy się we wniosku uchybień prawnych, wyda zarządzenie zastępcze zatwierdzające taryfy przygotowane przez PWiK.{/jb_greenbox}
(ma) 2012-01-05 13:19:21
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
pan prezes Bronisz zachowuje się jak premier tusk, całe szczęście że mamy w radzie kompetentnych ludzi, którzy potrafią się temu zgodnie przeciwstawić. Brawo!
A może by tak zacząć butelkować tak drogą wodę i zarabiając na tym obniżać koszty ???
:lol: W Garwolinie strach będzie mieć kaca nie wiadomo co droższe przyczyna czy lekarstwo na tę suchość w gardle.Pozdrawiam!!!!konio
:lol: Panie Robercie Biedroń jak rzyć ,jak rzyć Pani Anno Grodzka ,Panie Premierze Kim DONg ALD TUSK jak żyć,Panie Prezesie Bronisz jak pić ,taką drogą wodę, litrami czy na setki ,doradźcie mnie ciemnemu o Jasnie Oświeceni Panowie.Pozdrawiam !!!!konio ps. mam problem, wypijam dziennie trzy wiaderka wody ,a tu jeszcze akcyza na owies podstawowe paliwo dla koni -JAAAAK ŻYĆ?
I jak tu żyć wszystko idzie w górę a skąd na to brać kasę :sad: , a niby czemu podnieśli tylko ceny szarym ludziom? jak podnosić to wszystkim!!! gdzie tu sprawiedliwość??? :sad:
Ja bardzo chętnie zatrudnię się na stanowisku prokurenta w MPWiK - i nie jestem jakimś chłopkiem po zawodówce tylko normalnie wykształconym człowiekiem.