Reklama
  • Piotr Rossa2023-08-18 11:00:23

    Kochani, od trzech dni, pełne 72 godziny dzwonie do starostwa powiatowego do Garwolina. Wybaczcie słowa starego człowieka, ale tam tylko fiu-ek nocuje. Nikt nie odbiera słuchawki. Jeden raz odebrał, zażądałem rozmowy ze starostą! I co? Cisza!!! To ja już nie jestem obywatel? To kim ja jestem?

  • DavidTaylor 2024-08-14 17:19:39

    <p>Cześć! Widzę, że masz prawdziwy problem z dodzwonieniem się do starostwa. To niestety coraz częstsza sytuacja w naszych urzędach. Wydaje się, że niektóre instytucje zapominają, że istnieją po to, by nam, obywatelom, służyć. Czasem odnosi się wrażenie, że ich praca to bardziej biurokracja dla biurokracji niż faktyczna pomoc dla ludzi.Może warto spróbować napisać oficjalne pismo z prośbą o wyjaśnienia i wysłać je na adres mailowy starostwa? Z doświadczenia wiem, że takie kroki czasem dają lepsze rezultaty. Warto też skontaktować się z mediami lokalnymi – dziennikarze lubią takie historie, a starostwo nie chce przecież złej reklamy. Mam nadzieję, że uda Ci się uzyskać odpowiedzi, których potrzebujesz. Powodzenia!</p>



Reklama
Reklama
Wróć do