"Rodzina ze Szwecji robiła zdjęcia, by pokazać jaki syf mamy w Polsce"

Niektórzy już przyzwyczaili się do fotela, którzy przez kilka miesięcy wpisał się w krajobraz garwolińskiego osiedla. Dla przyjezdnych, a szczególnie gości z zagranicy było to zaskoczenie! Po naszym zgłoszeniu mebel został uprzątnięty.

W październiku 2022, w jednej z facebookowych grup pojawił się post o fotelu stojącym przy ulicy Korczaka, przed blokiem 33. Jednak, jak zaznacza Czytelniczka Ania, ten mebel miał "wędrować" i na terenie zielonym koło osiedla Zamojska na Romanówce stać od około roku. 

– Zawsze jak się człowiek zmęczy, to jest gdzie usiąść – ironizuje mieszkanka Garwolina, która nie ukrywa, że z powodu fotela najadła się wstydu. – Moja rodzina ze Szwecji robiła zdjęcia, by pokazać, jaki syf mamy w Polsce. Ktoś to powinien zabrać w końcu – zaznacza poirytowana. 

Wystarczył weekend
O uprzątnięcie fotela zapytaliśmy burmistrz Garwolina. Marzena Świeczak wyjaśnia, że ten teren nie jest w zarządzie miasta, a spółdzielni. W piątek, 20 stycznia, przedstawiciel Spółdzielni Mieszkaniowej w Garwolinie poinformował, że zgłoszenie zostanie zweryfikowane i pracownik sprawdzi, czy teren, na którym znajduje się fotel rzeczywiście należy do spółdzielni.

Wystarczył dosłownie weekend. Dziś rano (poniedziałek, 23 stycznia) otrzymaliśmy informację o dalszych losach wystawionego mebla, który tak naprawdę od razu powinien trafić do PSZOK (Punkt Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych). – Fotel został przeniesiony nie z naszego terenu, ale teraz stał na naszym, więc został już zabrany i uprzątnięty – poinformował redakcję portalu eGarwolin przedstawiciel garwolińskiej spółdzielni mieszkaniowej. 

Jak się okazuje, nie wszyscy są zadowoleni z faktu, że fotel zniknął z krajobrazu osiedla –  Szkoda. Już się przyzwyczaiłem –  przyznaje z uśmiechem mieszkaniec, który mijał mebel niemal codziennie.

ur
Za zdjęcia dziękujemy Czytelniczce Ani!