6-latki idą do szkoły! Czy szkoły w Garwolinie są gotowe?

Ilu 6-latków od września pójdzie do szkoły? Dlaczego rodzice hurtem składają wnioski o przebadanie swoich pociech w poradniach psychologiczno-pedagogicznych? I wreszcie, czy garwolińskie szkoły są przygotowane na przyjęcie najmłodszych uczniów?

Kierownik wydziału oświatowo-społecznego i spraw obywatelskich garwolińskiego magistratu Jadwiga Mańkowska, podczas posiedzenia komisji spraw społecznych, poinformowała radnych miasta, że od września o bowiązkiem szkolnym będzie objęty rocznik 2007 oraz dzieci urodzone od stycznia do końca czerwca roku 2008.

Teoria sobie, a praktyka sobie

– W tej chwili w szkołach mamy 240 siedmiolatków oraz funkcjonuje pięć oddziałów z dziećmi sześcioletnimi, czyli tzw. oddziałów przedszkolnych. W sumie daje to 336 osób, które w tej chwili obowiązuje ten obowiązek szkolny. Nauka odbywa się w 15 oddziałach. Z danych ewidencyjnych wynika, że w przyszłym roku będziemy mieć 385 uczniów. Będą to dzieci, które obecnie są 6-latkami i będą to dzieci 7-letnie – informowała Jadwiga Mańkowska. Kierownik wydziału podkreśliła, że w klasie nie może być więcej, niż 25 uczniów i z tego powodu dla tych uczniów ma być stworzonych 16 oddziałów. Teoretycznie, bo w praktyce może być ich więcej. Jadwiga Mańkowska kilkukrotnie podkreślała, że przedstawia radnym dane z ewidencji ludności, czyli teorię, a praktyka i życie zawsze te liczby weryfikują. I tak, podczas, gdy niektórzy rodzice dzieci z pierwszego półrocza roku 2008 badają je w poradniach psychologiczno-pedagogicznych i uzyskują opinię, że dziecko nie jest jeszcze gotowe do podjęcia obowiązku szkolnego, część rodziców dzieci, urodzonych w drugim półroczu roku 2008, ma prawo i rozważa wcześniejsze posłanie swoich pociech do szkoły.

Wniosek do poradni i badanie lub „cofnięcie” pierwszaka

– Z ewidencji ludności wynika, że jeśli chodzi o klasy pierwsze (7-latki i 6-latki z pierwszej połowy 2008r.), to w obwodzie nr 1, czyli w Szkole Podstawowej nr 1 uczniów przybędzie niewielu, bo zaledwie o 4. W obwodzie nr 2, czyli w Zespole Szkół nr 2, według danych ewidencyjnych będzie nawet o ośmiu uczniów mniej. Bardzo dużo przybędzie natomiast uczniów w Zespole Szkół nr 5, czyli w obwodzie trzecim. Tutaj ich liczba wzrośnie o 53 osoby. Łącznie będzie 154 uczniów: 6-latków i starszych. Teoretycznie tak to wygląda, a życie tę teorię zweryfikuje – mówiła Jadwiga Mańkowska i dodała, że w stosunku do stanu aktualnego, przybędzie łącznie 49 uczniów w klasach pierwszych w wieku 6,5 i 7 lat. Kierownik wydziału informowała, że samych 6-latków w szkołach jest 56, w przedszkolach 204. Razem 260. Do tego dochodzą dzieci z pierwszego półrocza roku 2008, czyli 125 osób. Daje to razem 385 dzieci. Nie oznacza to jednak, że właśnie tylu uczniów pojawi się w szkołach. Liczba ta może wzrosnąć o dzieci, które zamieszkują na tym terenie, ale nie są zameldowane i zmaleć o liczbę dzieci, które po przebadaniu w poradniach psychologiczno-pedagogicznych uzyskają opinię, że powinny pozostać w przedszkolach. Dla rodziców, którzy z pewną obawą podchodzą do tematu wysłania swojej 6-letniej pociechy do szkoły, pojawiła się jeszcze jedna opcja: dziecko, które pójdzie do szkoły i nie będzie sobie w niej radziło, może zostać przeniesione z powrotem do przedszkola lub szkolnego oddziału „zerówki”. Radna Jadwiga Wilbik, która pracuje w przedszkolu, potwierdziła, że z doświadczenia wie, iż rodzice składają wnioski o przebadanie dzieci i część z tych dzieci do szkoły nie pójdzie. Przedszkole musi im w takim wypadku zapewnić miejsca i kontynuację opieki.

6-latki z 7-latkami?

Dyrektorzy garwolińskich podstawówek, obecni na komisji spraw społecznych, zgodnie twierdzili, że szkoły są przygotowane na przyjęcie 6-latków. Dyrektor SP nr 1 Grzegorz Głowacki zaznaczył, że docierają do niego informacje o działaniach wielu rodziców, którzy w ramach akcji „Ratuj maluchy”, składają wnioski o przebadanie swoich pociech w poradniach psychologiczno-pedagogicznych. – Tak się dzieje też w Siedlcach. Na dzień dzisiejszy wcale nie wiemy ile dzieci przyjdzie. To się tak naprawdę dopiero okaże – mówił dyrektor placówki przy ul. Żwirki i Wigury oraz zapewniał, że szkoła posiada odpowiednie dla 6-latków stoliki, krzesełka i inne wymagane elementy wyposażenia. Grzegorz Głowacki dodał również, że spotyka się z różnymi sugestiami ze strony rodziców. Jedni chcą, żeby dzieci 6-letnie były w jednej klasie z dziećmi 7-letnimi, inni woleliby, aby roczniki nie były mieszane. Radna Jadwiga Wilbik informowała, że ze spotkań z psychologiem w jej miejscu pracy wynika, że dzieci 6-letnie nie powinny być łączone z pierwszoklasistami 7-letnimi. Dyrektor SP nr 1 podkreślił, że z perspektywy czasu i doświadczenia, wynikającego z tego, że 3 lata temu duża grupa rodziców zdecydowała się puścić dzieci 6-letnie do jego szkoły, może stwierdzić, że różnice między 6 i 7-latkami widać tylko na początku. Później się one zacierają. Grzegorz Głowacki zaznaczył jednak, że czym innym są doświadczenia szkoły, a czym innym opinie rodziców, z którymi tak naprawdę ciężko dyskutować.

Szkoła gotowa i przyjazna

Dyrektor Zespołu Szkół nr 2 w Garwolinie Danuta Durys przypomniała radnym, że w pierwszych klasach istnieje okres adaptacyjny, wyłącza się dzwonki, a zmiana podstawy programowej sprawiła, że pierwsza klasa przypomina teraz „zerówkę”. Dyrektor dodała, że w jej placówce klasy młodsze znajdują się na drugim piętrze i mimo różnych zarzutów, które się pojawiały, jest to miejsce bezpieczne. W szkole odbyło się spotkanie dla rodziców i ich dzieci, podczas którego można było zwiedzić szkołę i obejrzeć m.in. sale, świetlice i zaplecze sportowe. Dyrektor zaznaczyła, że nie ukrywała przed rodzicami, np. zmianowości zajęć, wynikającej z małej liczby sal lekcyjnych. Danuta Durys dodała, że sale dla dzieci młodszych posiadają wymagane dywaniki, pomoce, odpowiednie stoliki i krzesełka, a w każdej sali jest projektor i komputer. – W tej chwili w obwodzie szkoły jest 108 siedmiolatków i 52 sześciolatków, z terenu miasta i gminy Garwolin. Byłoby 160 osób w klasach pierwszych, gdyby wszystkie były zapisane. W tej chwili mam zapisanych 69 siedmiolatków i 10 sześciolatków z pierwszego półrocza, a spoza obwodu 8 osób – informowała dyrektor. W szkole, która posiada wielu uczniów i stara się być dla nich przyjaznym miejscem stworzono oddzielne wejście dla najmłodszych oraz będzie utworzony jeden oddział przedszkolny.

„ Piątka” prosi o dofinansowanie. Wsparcie będzie dla wszystkich?

Aktualnie mamy zapisanych 120 dzieci i to jest najwięcej ze wszystkich szkół, ale trudno powiedzieć, czy tak będzie na koniec. W tym jest 35 sześciolatków, czyli bardzo dużo. Klas będzie co najmniej pięć, ale zapisy jeszcze trwają i może dość do takiej sytuacji, że będzie sześć klas pierwszych. Na pewno stworzymy jedną grupę 6-latków, a jeśli będą dalsze zapisy, to może będą nawet dwie klasy 6-latków – mówił dyrektor Zespołu Szkół nr 5 w Garwolinie Jacek Zowczak, który dodał, że różnica między dzieckiem, które urodziło się w grudniu i w styczniu czy lutym jest naprawdę niewielka. Jacek Zowczak informował także, że zarówno w szkołach, jak i w przedszkolach odbywają się spotkania informacyjne z rodzicami, które się powielają, ale odbyć się muszą. Dyrektor zapewniał, że podobnie jak w innych szkołach, warunki dla dzieci są dobre, jednak pojawi się zmianowość zajęć. Środkami własnymi szkoła przygotowała zamknięcie korytarza, tak aby najmłodsze dzieci były odizolowane od starszych. Dyrektor zasygnalizował również, że w przypadku utworzenia drugiej grupy 6-latków, w szkole przydałyby się niższe stoliki i krzesełka i liczy w tym względzie na wsparcie ze strony miasta. Radni zapewnili, że postarają się znaleźć w budżecie miasta odpowiednią kwotę i w razie potrzeby wesprzeć również inne placówki.

Członkowie komisji spraw społecznych, podczas dyskusji o 6-latkach w szkole, poruszali również temat czasu przebywania dzieci w szkole, opieki w świetlicy i decyzji rodziców, którzy obawiają się posyłania 6-latków do szkoły. Dużą troskę o najmłodszych uczniów wyrażała radna Jadwiga Wilbik, która podkreślała, że ogromną rolę w ich łagodnym wejściu w szkolny świat odgrywa podejście nauczycieli, ich ciepło i opieka.

(ur) 2014-03-27 11:49:03