Reklama

66 lat od strasznej egzekucji

28/02/2010 16:07

Wieś Wanaty (gmina Łaskarzew) została spacyfikowana 28 lutego 1944 r. W tym dniu żandarmeria niemiecka i policja kryminalna, wchodząc do domów, strzałami w tył głowy wymordowały prawie wszystkich mieszkańców. Zginęło w sumie 108 osób, w tym 35 kobiet i 47 dzieci. Ocalało tylko kilku mieszkańców, którzy w tym dniu nie przebywali we wsi. Wszystkie gospodarstwa zostały spalone.

Z tej okazji dzisiaj w Łaskarzewie odprawiona została uroczysta msza święta, oprawę której przygotowała szkoła podstawowa z Dąbrowy.

Tragiczne wydarzenia sprzed 66 lat przypomniała dyrektor szkoły Małgorzata Bondel.

- Niemcy odjechali w godzinach popołudniowych. Pozostała po nich płonąca wieś z pomordowanymi mieszkańcami. Do późnego wieczora nikt z mieszkańców sąsiednich wiosek nie odważył się pójść do Wanat. Groza ogarnęła wszystkich, którzy widzieli płomienie i słyszeli krzyki ofiar. Uratowani różnymi sposobami nieliczni mieszkańcy dopiero rankiem następnego dnia oglądali miejsca, gdzie jeszcze wczoraj były ich zagrody, bądź ich krewnych i znajomych. Pozostały tam jedynie zgliszcza spalonych zabudowań. Zwłoki pomordowanych, właściwie ich szczątki, były w zasadzie nierozpoznawalne. Grzebaniem pomordowanych zajęły się ich rodziny. Zwłoki zostały pochowane we wspólnej mogile na cmentarzu w Łaskarzewie - opowiadała dyrektor szkoły.

Od 25 września 2006 roku szkoła podstawowa w Dąbrowie nosi imię „Pamięci Wanat”.

(KK) 2010-02-28 16:06:57