
W Powiatowym Ośrodku Sportu w Miętnem odbył się III zjazd sołtysów ziemi garwolińskiej. W programie spotkania, oprócz szkolenia związanego z realizacją zadań sołectwa, znalazła się dyskusja na temat rozwoju polskiej wsi. Sołtysi wysłuchali również informacji dotyczących nowego sposobu finansowania w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.
W spotkaniu wzięli udział m. in.: wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Tadeusz Nalewajk, który objął patronatem honorowym całe wydarzenie, eurodeputowany Jarosław Kalinowski, starosta powiatu garwolińskiego Marek Chciałowski, wicestarosta Stefan Gora, prezes LGD Forum Powiatu Garwolińskiego Krzysztof Tomaszek oraz sołtysi z terenu powiatu garwolińskiego.
Sołectwo jednostką pomocniczą gminy
W programie zjazdu znalazły się szkolenia pt.: „Lokalna Grupa Działania jako partner w realizacji zadań sołectwa”. Podczas spotkania poruszono kwestie dotyczące środków z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich (PROW) w latach 2003 – 2013 oraz po 2014 roku, Regionalnego Programu Operacyjnego woj. mazowieckiego oraz środków budżetowych. Uczestnicy omówili także główne zadania sołectwa jako jednostki pomocniczej gminy oraz zapoznali się ze sposobami aplikowania o środki funduszu sołeckiego. Nie zabrakło pytań sołtysów, na które odpowiadali zaproszeni goście.
Wymiana informacji na zjeździe
Starosta Marek Chciałowski podkreślił, że jako włodarz powiatu ceni sobie współpracę z sołtysami, którzy pełnią ważną rolę, przekazując wiadomości ze szczebla powiatowego mieszkańcom poszczególnych wsi. – Zjazd sołtysów jest pewną formą wymiany informacji pomiędzy samorządem powiatowym a społeczeństwem – mówił. Nie zabrakło również informacji o priorytetach starostwa, którymi są remonty dróg, rozwój przedsiębiorczości i edukacji.
Euroentuzjazm i szanse na rozwój polskiej wsi
Były wiceminister, prezes PSL i minister rolnictwa, a obecnie kandydat do europarlamentu Jarosław Kalinowski w swoim wystąpieniu mówił, że odkąd Polska jest członkiem Unii Europejskiej, na polskiej wsi i w polskim rolnictwie doszło do znaczących zmian, które są finansowane m. in.: przez krajowy Program Rozwoju Obszarów Wiejskich. Jarosław Kalinowski podkreślał, że różnice między dopłatami między państwami członkowskimi będą stopniowo wyrównywane, a nasi sąsiedzi z UE będą stosować uproszczony system dopłat, który zainicjowała Polska. Rosną również szanse rozwojowe polskiej wsi na szczeblu powiatowo-gminnym. Na małą infrastrukturę gminną i budowę dróg przeznaczono 1 mld euro. Fundusze, które Polska uzyska w nowej perspektywie finansowej w ramach PROW 2014 – 2020, wyniosą prawie 106 mld euro, z czego ponad 73 mld euro otrzymamy w ramach polityki spójności (budowa autostrad, kolei, wsparcie województw), a 30 mld euro to fundusze przeznaczone na rolnictwo.
„ Tyle Polski, ile ziemi w rękach polskiego chłopa”
Dzięki PROW wsparcie pieniężne otrzymają również młodzi rolnicy, rozpoczynający swoją działalność w gospodarstwie oraz ci, którzy zdecydowali się na działalność pozarolniczą ( dofinansowanie nawet do 100 tys. zł). Wszystko dzięki opracowaniu nowej definicji „aktywnego rolnika”. Wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Tadeusz Nalewajk podkreślał, że aż 13% rolników UE do 40. roku życia to młodzi rolnicy z Polski, dlatego tak ważne jest ich wspieranie. – Tyle Polski, ile ziemi w rękach polskiego chłopa – mówił. Młodzi rolnicy (poniżej 40. roku życia) do tej pory dostawali w ramach II filaru premię 75 tys. zł na rozpoczęcie działalności i tak pozostanie. Nowym rozwiązaniem będzie obowiązkowe wsparcie w I filarze, skutkujące podwyższeniem dopłat bezpośrednich o 25%, a państwa członkowskie określą, do ilu hektarów będą przyznawać takie wsparcie. Wiceminister w swoim wystąpieniu poruszył także kwestie prawodawstwa unijnego, które niekiedy wydaje się absurdalne. Mówił o różnych problemach i potrzebach rolników, które są odmienne na Podkarpaciu, Mazowszu czy Pomorzu. – Formułując PROW na lata 2014 – 2020 musieliśmy mieć całościowy obraz Polski i musieliśmy znać jej strukturę. Tym, sposobem chcieliśmy zwiększyć dostępność do środków unijnych również dla małych gospodarstw – mówił Tadeusz Nalewajk.
(EB) 2014-04-11 09:41:06
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
[quote name="bonzo"]Widzę, że był tam jeden bardzo niebezpieczny osobnik :lol:[/quote]Ej bonzo-a kogo masz na myśli
Widzę, że był tam jeden bardzo niebezpieczny osobnik :lol:
PSL przypomina sobie o polskich chłopach /rolnikach zawsze przed wyborami....później równo ma ich.....stołki dostaje rodzina i znajomi...zresztą ich kompani od rządzenia sa nie lepsi.. vide: minister rolnictwa umoczony i znów na stołku..żenada..
a czy swoją osobą zaszczycił zjazd główny "kicker" garwoliński
PSL chce głosy od sołtysów a tu "kaszana" mają dość tych chłopskich urzędników z PSL :lol: :lol: :lol: "Rambo" do dzieła tam dużo kolan do kopania. :P
Ta pani to pewnie "sołtys" plebana
Czy ta Pani w czerwonej marynarce z platynową fryzurą też jest sołtysem? :-*