Dokonały się cuda – Mikołaj Dzieciom

– Dokonały się cuda, a my byliśmy ich świadkami – wyznają organizatorzy akcji Mikołaj Dzieciom. Młodzi ludzie podkreślają, że żadne słowa nie oddadzą uroku wydarzeń, których doświadczyli. Dzięki wielkim sercom darczyńców do dzieci z różnych placówek trafiły wymarzone prezenty. Akcja cieszyła się ogromnym wsparciem gwiazd!

Do udziału w akcji Mikołaj Dzieciom zaprosił Łukasz Pawlik, młody mieszkaniec Sobolewa, który przed tegorocznymi Świętami Wielkanocnymi wraz ze znajomymi zorganizował zbiórkę potrzebnych rzeczy i zabawek oraz słodyczy dla dzieci z domów dziecka. Po sukcesie akcji "Zajączek dla dzieci" młody mężczyzna postanowił powtórzyć akcję w wydaniu bożonarodzeniowym. 

Do udziału w akcji zachęcały gwiazdy

Do samego końca akcji dołączali kolejni darczyńcy i spływały kolejne dary. Ich pakowanie trwało kilka godzin, a samo sortowanie kilka dni. Akcję wspierały gwiazdy, osoby znane z telewizyjnych i kinowych ekranów oraz sportowcy w tym m.in.: KaeN, Ewa Błaszczyk, Joanna Koroniewska, Olga Bołądź, Marcin Mroczek, Michał "Misiek" Koterski, Marek Włodarczyk, Michał Milowicz, zespoły Classic i Playboys,  Kabaret Czwarta Fala, Gesek, Akop Szostak, Mariusz Kozak, Grzegorz Pluta, Dawid Domański, Grzegorz "Gabor" Jędrzejewski i Marek Furjan. Do tego grona dołączyli strażacy z OSP w Sobolewie i OSP Gadka. Wszyscy w formie krótkich materiałów video, publikowanych w facebookowym wydarzeniu zachęcali do włączenia się w zbiórkę darów. 

Na dzień przed finałem akcji do jej organizatorów dotarła wiadomość ze Specjalnego Ośrodka Wychowawczego Zgromadzenia Sióstr Benedyktynek Samarytanek Krzyża Chrystusowego w Pruszkowie, który miał być obdarowany, że ośrodek odwiedził niezapowiedziany i bardzo bogaty Święty Mikołaj. W związku z tym poprosili, żeby prezenty, które mieli otrzymać, powędrowały do dzieci, które miały mniej szczęścia w tym roku. Tym samym na listę placówek do obradowania wpisano Chełmskie Centrum Pomocy Dziecku i Rodzinie.

Wszystko było wymarzone i wyczekane

Autobus wypchany po brzegi darami wyruszył w drogę w nocy 17 grudnia. Było jeszcze ciemno, ale pierwsza placówka na trasie mikołajowego autobusu była najbardziej oddalona. W Chełmskim Centrum Pomocy Dziecku i Rodzinie w Chełmie powitanie było bardzo gorące. – Radość nie do opisania! Nie wiemy czyja większa, dzieciaczków, czy nas elfów o Mikołaju nie wspominając, bo i my dostaliśmy w tym spotkaniu coś wspaniałego! Wdzięczność Pani Dyrektor i radość w tych malutkich oczach! Dobro uczyniliście wielkie, popatrzcie tylko na zdjęcia – napisali w mediach społecznościowych twórcy akcji. Chwilę później saniobus rozgrzany do czerwoności ruszył dalej. Po wielu przejechanych kilometrach Mikołaj i elfy odwiedziły Placówkę Szkolno-Wychowawczą w Adamowie, która jest połączona z domem dziecka. To miejsce organizatorom akcji jest znane z wiosennej edycji zbiórki. – Panuje tu niepowtarzalna atmosfera, a dodatkowo przywitał nas sam Pan Dyrektor! W końcu to miejsce już poprzednio sobie ukochaliśmy i wracać będziemy z pewnością w przyszłych zbiórkach (o ile zdrowie dopisze i Wy wciąż będziecie z nami, drodzy dobroczyńcy).
Nie ma słów, w które moglibyśmy ubrać nasze wrażenia z tego miejsca. Możemy zapewnić Was o jednym. Nie ma pojedynczej zabawki, ubranka, czy cukierka, które nie były by tu potrzebne. Nic się nie zmarnuje, wszystko było wymarzone i wyczekane. A większej wdzięczności i radości w oczach dzieci nie zobaczycie nigdzie indziej – podkreśla wyjątkowa drużyna. A to jeszcze nie był koniec!

Pomoc przemyślana i trafiona

Choć deficyt snu i zmęczenie dawały już o sobie znać, skutecznie doładowali swoje akumulatory w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowaczym im. H. Sienkiewicza w Baczkowie. – Jest to placówka, którą znamy już z wielkanocnej zbiórki. Wtedy nie wszyscy jednak mogliśmy pojawić się w niej osobiście. Teraz nadrabiamy zaległości i jesteśmy bardzo pozytywnie zaskoczeni życzliwością, z jaką się tu spotkaliśmy. Dzieci, młodzież i przeuroczy personel ugościli nas po królewsku. Dzięki tej wizycie utwierdziliśmy się w przekonaniu, że Wasza pomoc w 100% trafiła we właściwe ręce. Nie mogliśmy wymarzyć sobie piękniejszego finału tej akcji. Tym bardziej, że pomoc okazana w tej zimowej zbiórce była przemyślana, trafiona i precyzyjnie dostosowana do potrzeb poszczególnych placówek. Zadziałało to tak pięknie dzięki sprawnemu kontaktowi z personelem, który na długo przed rozpoczęciem akcji szepnął naszemu Świętemu Mikołajowi co nieco – podkreślają organizatorzy akcji. Dzięki bardzo dużej liczbie przekazanych darów udało się pomóc dwóm kolejnym ośrodkom. Na koniec, Mikołaj i elfy odwiedziły dwie ostatnie placówki: Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy w Przyłęku oraz Pogotowie Opiekuńcze w Izdebnie.

– Moglibyśmy pisać długo o tym dniu, ale żadne słowa nie oddadzą uroku wydarzeń, których doświadczyliśmy. Dokonały się cuda, a my byliśmy ich świadkami – wyznają organizatorzy akcji Mikołaj Dzieciom, którzy z całego serca dziękują wszystkim darczyńcom i osobom wspierającym wydarzenie oraz zachęcają do obejrzenia zdjęć, które są najlepszym komentarzem do tego wyjątkowego dnia. 

W jednej z placówek organizatorzy akcji nie otrzymali zgody na publikację wizerunków, stąd na zdjęciach rozmnożyły się Mikołaje oraz białe kropki i linie. 
 

Źródło inf. i zdj. Mikołaj Dzieciom, oprac. ur