Duma druhów z Trzcianki

Ochotnicza Straż Pożarna w Trzciance przywitała nowy średni samochód ratowniczo-gaśniczy scania. Pojazd kosztował prawie 1,5 mln zł.

Poniedziałek, 12 lutego, to dzień, który zapisał się na kartach historii OSP w Trzciance. Tego dnia jednostka otrzymała nowy średni samochód ratowniczo-gaśniczy scania P370XT. Nadwozie pożarnicze to samonośna konstrukcja aluminiowa. Ma ono siedem skrytek - po trzy z każdej strony pojazdu oraz jedną z tyłu. Wszystkie skrytki zamykane są żaluzjami aluminiowymi. Zintegrowany kompozytowy zbiornik na wodę ma pojemność 2500 litrów oraz zbiornik na środek pianotwórczy. Zamontowana w tylnej części nadwozia autopompa GODIVA osiąga wydajność 2846 l/min przy ciśnieniu 8 barów lub 429 l/min przy ciśnieniu 40 barów.
Ponadto do dyspozycji druhowie mają ręcznie sterowane działko wodno-pianowe o wydajności od 800 do 3200 l/min, cztery zraszacze, zwijadło szybkiego natarcia z wężem o dł. 60 metrów zakończonym prądownicą pistoletową o wydajności 200 l/min oraz wysuwany pneumatycznie maszt oświetleniowy z reflektorami LED o łącznym strumieniu świetlnym 36000 lm. W samochodzie zamontowano cały sprzęt wykorzystywany przy akcjach ratowniczo-gaśniczych. Całość zabudowy wykonała firma Szęśniak Pojazdy Specjalne.

W tej wyjątkowej chwili ze strażakami świętowali mieszkańcy, którzy licznie stawili się przy remizie w Trzciance. Druhowie z Trzcianki dziękują im oraz swoim kolegom z OSP Wilga, OSP Żabieniec, OSP Mariańskie Porzecze, OSP Wikowyja, OSP Wola Władysławowska i OSP Miętne, którzy zaangażowali się w powitanie.
Pojazd kosztował prawie 1,5 mln zł. – Samochód jest bardzo ładny, będzie się spisywał. W tej chwili jest najlepszym samochodem w powiecie – nie kryje dumy prezes OSP w Trzciance Grzegorz Aniszkiewicz.

Film z powitania auta można znaleźć tutaj. 

OSP w Trzciance/Facebook, informacje własne, oprac. JS

Zdjęcia OSP w Trzciance