Ekstremalne Dzieci podjęły wyzwanie! EDK Kids 2023

Latarki czołowe, krzyż i nocna wędrówka, która poza wymiarem duchowym jest też walką ze swoimi słabościami i kształtowaniem charakteru! Ekstremalne Dzieci podjęły wyzwanie! Najmłodszym uczestnikiem EDK Kids był niespełna 3-letni Staś, niesiony przez tatę w nosidełku na plecach. Sporo drogi jednak przeszedł sam!

Już po raz siódmy w parafii św. Jana Pawła II w Sulbinach odbyła się Ekstremalna Droga Krzyżowa Dzieci. W sobotę, 25 marca, tuż po godzinie 19.00, mimo trudnej, deszczowej pogody około 130 dzieci wyruszyło w wyjątkową drogę. Dzieciom towarzyszyło kilku opiekunów. Najmłodszym uczestnikiem tegorocznej EDK Kids był niespełna 3-letni Staś, niesiony przez tatę w nosidełku na plecach. Sporo drogi przeszedł jednak sam.

Na dzieci czekała 5-kilometrowa trasa po sulbińskich lasach. – Staramy się, żeby na trasie była górka. Stawiałyśmy krzyż wysoko na górze piaskowej, żeby dzieci mogły przejść trochę pod górkę, żeby miały troszkę umęczenie. Każde dziecko weszło, albo ucałowało krzyż, albo dotknęło ręką i z górki schodziło. To było dla nich dość ciężkawe. W tym roku padał deszcz, ale w ubiegłym roku, jak mieliśmy śnieg po kolana, to one turlały się po tym śniegu z tej górki – opowiada Małgorzata Stoń, koordynująca przygotowanie EDK Kids w Sublinach. 

Wszystkie dały radę

W tym roku dzieci mierzyły się z deszczem, wodą, błotem i śliską nawierzchnią. – Gdy szłam z synem tę trasę w południe było sucho, ładnie. Później przeszła jednak burza i padał deszcz. Było to więc dla nich duże wyzwanie, ale wszystkie dały radę. Były sytuacje, że któreś powiedziało "już nie dam rady", ale pomalutku, pomalutku szło dalej. Ksiądz im tłumaczył, że są odważni i dzielni i to ich bardzo podnosiło na duchu. To wydarzenie też im pokazuje, że są ważni i potrzebni w Kościele – zaznacza pani Małgorzata. 

Na zakończenie EDK było wyczekiwane przez dzieci ognisko z kiełbaskami, podczas którego była okazja do podzielenia się doświadczeniami z drogi. Każdy mały uczestnik otrzymał pamiątkowy pakiet, a w nim Certyfikat Ekstremalnego Dziecka, magnes EDK Kids, obrazek z Janem Pawłem II lub puzzle oraz batonik. 

Walka i kształtowanie charakteru

W czasie, gdy dzieci przemierzały Drogę Krzyżową, rodzice wysłuchali konferencji wygłoszonej przez panią z Duszpasterstwa Umiłowana oraz odmówiły różaniec w intencji dzieci. Co najmłodszym daje takie przeżycie? – Na pewno pokazuje inną formę przeżywania Drogi Krzyżowej, ale jest to też taka walka ze swoim zmęczeniem, ze swoimi oporami, lękami, słabościami. Oprócz tego wątku duchowego to też kształtowanie charakteru, kształtowanie swojej osobowości – podkreśla ks Krzysztof Węgrzynek, który opiekował się EDK Kids. 

Ekstremalna Droga Krzyżowa Dzieci cieszy się coraz większym zainteresowaniem ze strony najmłodszych. – Z roku na rok coraz więcej dzieci bierze udział. W ubiegłym roku była niecała setka, a w tym około 130 z różnych zakątków powiatu – nadmienia duchowny. 

Ks. Krzysztof zwraca uwagę na ogromne zaangażowanie sztabu organizacyjnego parafian, z których inicjatywy od 7 lat w parafii jest organizowana EDK Kids. – Panie to wszystko koordynują, wyznaczają trasę, organizują dla dzieci pakiety. Ta organizacja i ognisko po - to wszystko jednoczy parafian – przyznaje. 

Zapraszają za rok

– Pracuję w przedszkolu. Z mojej grupy poszło kilku przedszkolaków i już dziś zapewniali, że za rok też idą. Dzieci były zachwycone. Pod kościołem wczoraj też dzieci z rodzicami podchodziły i mówiły, że chcą iść za rok – mówi z radością Małgorzata Stoń, która dziękuje wszystkim dzieciom, uczestniczącym w EDK Kids. – Jesteście wielcy! Zapraszamy na przyszły rok – dodaje.

ur
Zdj.Parafia św. Jana Pawła II w Sulbinach