
„… To ja, Twój siostrzeniec, rozbiłem samochód, potrzebuję pieniędzy…” -taki telefon otrzymał niedawno jeden z mieszkańców powiatu garwolińskiego. Na szczęście nie dał się oszukać i poinformował policjantów, którzy zatrzymali fałszywego krewniaka.
Dzwoniący podawał się za siostrzeńca, mówił, że rozbił samochód, potrącił człowieka i teraz potrzebuje 35 tys. zł. Odbierający rozmowę powiedział, że nie ma takiej sumy w domu, ale pójdzie do banku i przygotuje pieniądze. Umówili się również na przekazanie pieniędzy tego samego dnia.
Całe szczęście, że o całej sprawie związanej z „domniemanym siostrzeńcem” mężczyzna poinformował policję. Garwolińscy stróże prawa zatrzymali na gorącym uczynku, podczas przekazania pieniędzy 47-letniego mężczyznę – został on osadzony w policyjnym areszcie do wyjaśnienia.
Trzy dni później Sąd na wniosek Prokuratury zastosował wobec zatrzymanego mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy za czyn określony w artykule 286 § 1 kodeksu karnego, za który grozić może kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.
Policjanci nadal ustalają i wyjaśniają wszelkie okoliczności tego zdarzenia.
Źródło: KWP Radom
2010-04-29 12:40:11
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
ludzie to mają pomysły