
Sklep Netto Sp. z o. o chciałby zwiększyć liczbę zezwoleń na sprzedaż alkoholu. Taka prośba została przedstawiona radnym na wczorajszej komisji spraw społecznych. Jaka jest opinia rady w tej sprawie i ile pieniędzy mieszkańcy Garwolina przeznaczyli w ubiegłym roku na alkohol?
Uchwała rady miasta z 2008 roku ustaliła ilość punktów sprzedaży napojów alkoholowych w mieście Garwolin. Na jej mocy ustalono 24 punkty sprzedaży, w których można dostać alkohol do 4,5% (z wyjątkiem piwa), przeznaczonych do spożycia w miejscu sprzedaży – są to głównie lokale gastronomiczne. Ustalono także 35 punktów, gdzie można kupić alkohol powyżej 4,5% (z wyjątkiem piwa), przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży – są to sklepy i markety.
Wszystkie punkty sprzedaży alkoholu zostały wyczerpane
Na chwilę obecną wszystkie punkty sprzedaży alkoholu w mieście, gdzie można spożyć alkohol poza miejscem jego zakupu, są zajęte. Jeżeli chodzi o gastronomię – na 24 ustalone punkty 14 lokali ma pozwolenie na sprzedaż napojów wyskokowych. To oznacza, że w Garwolinie na jeden punkt sprzedaży alkoholu przypada 335 osób dorosłych. W mieście z tytułu opłaty za pozwolenie na sprzedaż alkoholu plan dochodów wynosi 500 tys. zł. Na koniec maja dochody te opiewały na 401 tys. zł.
Alkohol za ponad 22 mln zł
Przewodnicząca miejskiej komisji rozwiązywania problemów alkoholowych Halina Zalewska informowała, że w ubiegłym roku, na podstawie składanych oświadczeń przez przedsiębiorców, okazało się, że na terenie miasta sprzedano alkohol na łączną kwotę 22 mln 107 tys. zł! W związku z prośbą firmy Netto Sp. z o. o., dotyczącą zwiększenia punktów i zezwoleń na sprzedaż alkoholu, osoby z komisji rozwiązywania problemów alkoholowych i radni mówili jednym głosem, argumentując, że zwiększona ilość punktów sprzedaży jest równoznaczna z większym spożyciem alkoholu oraz większą ilością problemów społecznych. Radni podkreślali, że alkohol na terenie miasta jest dostępny nie tylko na co dzień, ale także w niedziele, święta i nocą, a ilość punktów sprzedaży i tak jest bardzo duża, dlatego tym problemem należy się zająć kompleksowo oraz w sposób wnikliwy.
{jb_info}Sklep sieci Netto w Garwolinie jest 321. sklepem znanej sieci handlowej w naszym kraju. Sklep przy ul. Legionów 1 funkcjonuje od 12 czerwca. Przypomnijmy, że nowa placówka Netto mieści się w Retail Parku Shopin. Pod jednym dachem z dyskontem znalazły się dodatkowo stoiska lokalnych poddzierżawców. W ramach inwestycji, wspólnej z firmą developerską Budner Investment, wybudowano nowe rondo wraz ze ścieżką rowerową.{/jb_info}
Są przeciwni zwiększeniu ilości punktów sprzedaży alkoholu w mieście
Padły nawet propozycje, aby w związku z wyczerpaną ilością zezwoleń, zastanowić się nad ograniczeniem punktów sprzedaży napojów z procentami. Miałoby to nastąpić jeżeli jakiś sklep przestałby funkcjonować. Ilość punktów byłaby w takiej sytuacji automatycznie zmniejszana – z 35 na 34 itd. Radni sugerowali także, by zastanowić się nad tym, ile przedsiębiorstw na terenie Garwolina, mających kilka placówek pod swoim szyldem, posiada zezwolenie na sprzedaż trunków. Być może ograniczenie sprzedaży do jednej placówki pozwoliłoby nie blokować zezwoleń na sprzedaż napojów wyskokowych innym sklepom czy marketom. Sprawa jest jednak delikatna, ponieważ nie można blokować działalności gospodarczej takim podmiotom.
Finalnie radni negatywnie zaopiniowali prośbę marketu Netto o zwiększenie liczby zezwoleń na sprzedaż alkoholu.
(EB) 2014-07-08 11:37:06
Fot. sxc.hu
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
[quote name="problemy alkoholowe"]normalnie śmiać się chce. To ja wolę żeby pijusy pod netto stali, a nie darli mordę od 5 rano do 21.00. tak się dzieje na stacyjnej, ale miasto ma to gdzieś, bo dla nich kasa się liczy i tyle...[/quote]to egon się drze. egon razem z koniem, czepcem i mykołą demko. jakiś dramat. jeszcze żeby się darli ale to co wyprawiają z egonem to dopiero jest jazda fuuuujjjj
A co ma piernik do wiatraka? Jak ktoś chce to się napije, choćby w mieście był jeden sklep z alkoholem :)
no i bardzo dobrze, brawo dla radnych, nie musicie się na wszystko zgadzać
Moje uznanie dla Rady Miasta tym postanowieniem jasno widać że nie popiera supermarketów chroniąc w jakimś stopniu nasze lokalne sklepiki .A nie jak Burmistrz że niby nie popiera marketów ale efektów nie widać. monster
normalnie śmiać się chce. To ja wolę żeby pijusy pod netto stali, a nie darli mordę od 5 rano do 21.00. tak się dzieje na stacyjnej, ale miasto ma to gdzieś, bo dla nich kasa się liczy i tyle...