Pogoda teraz: 20°C | pochmurnie
Reklama
Gdyby nie kryzys, szpital byłby na plusie
– Nasz szpital jest dobrze pracującym szpitalem. Świadczy o tym kolejka osób, które chcą się tu leczyć. Odmawianie im jest najtrudniejsze, ale całe drugie półrocze musiały być restrykcyjne ograniczenia. Gdyby nie ten kryzys, gdyby nam pozwolono pracować i nam za tę pracę zapłacono, już za ten rok byłby wynik dodatni – zapewniał podczas sesji rady powiatu Krzysztof Żochowski, dyrektor SP ZOZ w Garwolinie. Radni jednak są zaniepokojeni zaplanowaną na ten rok stratą przekraczającą kwotę 4 mln zł.
Dyrektor SP ZOZ w Garwolinie Krzysztof Żochowski przedstawił podczas ostatniej sesji rady powiatu sytuację finansową placówki za rok 2012 oraz plan na rok bieżący.
Ponad 5 mln zł niezapłaconych nadwykonań
– To nie jest jeszcze zamknięcie roku. Pozostaje kwestia zapłacenia nadwykonań – mówił Krzysztof Żochowski. Dyrektor SP ZOZ w Garwolinie przekonywał, że rok 2012 był niezwykły ze względu na największy w historii zakładu i Mazowsza program wyposażenia placówki w nowoczesny sprzęt. Poza absorpcją środków unijnych spłaciliśmy przeznaczony na modernizację i rozbudowę przychodni kredyt w wysokości 1 mln zł, poręczony przez powiat. Cały czas pracowaliśmy nad poprawą jakości. Znaleźliśmy się w „Złotej Setce” Rzeczpospolitej, uzyskaliśmy 10. miejsce na Mazowszu. Jakość nie jest za darmo. To kosztuje – mówił dyrektor. Krzysztof Żochowski tłumaczył, że na ujemny wynik finansowy placówki wpływają niezapłacone przez NFZ nadwykonania, które przekraczają kwotę 5 mln zł. Dyrektor zaznaczył, że od kiedy zarządza szpitalem (blisko 5 lat), zawsze nadwykonania były płacone. Problemy zaczęły się w ubiegłym roku. – Nastąpiło tąpnięcie w NFZ i finansach. Ostatnio wszystko było zapłacone za styczeń 2012 roku – informował Krzysztof Żochowski. – Nasz szpital jest dobrze pracującym szpitalem. Świadczy o tym kolejka osób, które chcą się tu leczyć. Odmawianie im jest najtrudniejsze, ale całe drugie półrocze musiały być restrykcyjne ograniczenia. Gdyby nie ten kryzys, gdyby nam pozwolono pracować i nam za tę pracę zapłacono, już za ten rok byłby wynik dodatni – zapewniał lekarz.
SP ZOZ w tej formie jak najdłużej
Dyrektor Żochowski uświadamiał radnym, że w przeciągu 5 ostatnich lat następuje w SP ZOZ ogromny skokowy wzrost majątku, który wzrósł dwukrotnie, z około 20 mln zł do ponad 40 mln zł. Gdyby w tym roku udało się odzyskać niezapłacone nadwykonania, tendencja wzrostowa byłaby utrzymana. Starosta Marek Chciałowski zapewnił dyrektora i radnych, że podczas ostatniego konwentu starostów zwracał uwagę na ten problem. Włodarz powiatu podkreślił, że będzie wspierał dyrektora w działaniach, które umożliwią spłynięcie należnych pieniędzy do placówki. – Str ata zawsze boli. Trzeba dążyć do tego, żeby jej nie było. Mnie też boli odmawianie pacjentom, którzy na pewno obciążają mnie i pana dyrektora za to, że nie mogą dostać się do specjalisty. Trzeba dążyć do zbilansowania. Moim celem jest, żeby ta firma w postaci samodzielnego, naszego publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej, była jak najdłużej w tej formie. Znam różne szpitale i nie chciałbym być w roli innych starostów, którzy je zamykają – dodał Marek Chciałowski.
Potrzeba spokoju
Radni opozycji Maciej Kurowski i Mirosław Walicki sugerowali, że szpitalowi i jego pracownikom potrzebny jest spokój, a nie ciągłe naciski na jak najszybsze zbilansowanie placówki. Radny Mirosław Pyra sygnalizował, że mimo ogromnego rozwoju placówki nadal docierają do niego informacje o tym, że personel zatrudniony w szpitalu nie zawsze właściwie wywiązuje się ze swoich obowiązków. Dyrektor podkreślił, że wszyscy, którzy pracują w szpitalu, są tylko ludźmi i nie są doskonali, ale starają się pracować jak najlepiej. Gdy pojawiają się jakieś uchybienia, należy o nich informować dyrekcję, która wyciągnie adekwatne konsekwencje.
Ponad 4 mln zł straty wywołuje niepokój rady
Krzysztof Żochowski informował, że w 2013 roku kończy się ogromna inwestycja w szpitalu związana z wyposażeniem w sprzęt. Personel placówki stale się kształci. – Każdy z nas wybrał świadomie ten zawód i robi to najlepiej jak umie. My się pracy nie boimy, natomiast za tę prace musi być zapłata. W sytuacji, gdy tej gwarancji nie mamy, a wiemy jaka jest sytuacja w NFZ i kryzys w Polsce, prognozy gospodarcze nie napawają optymizmem. My więcej pracować nie możemy, bo nam nikt nie zapłaci i zabijemy ekonomicznie firmę. Trzeba przeżyć ten rok, utrzymać i wykorzystać jak najlepiej potencjał ludzi i sprzęt, i poczekać, aż ktoś nam pozwoli pracować. Plan ten nie jest planem naszych marzeń – przyznał dyrektor SP ZOZ. Radna Teresa Bąk zaznaczyła, że organ założycielski jest zaniepokojony zaplanowaną na ten rok stratą wysokości ponad 4 mln zł. Radny Bogusław Godula zalecał racjonalne gospodarowanie ograniczonym budżetem i poszukiwanie oszczędności w celu zminimalizowania straty.
Podczas sesji radni powiatu przegłosowali (przy 9 głosach „za” i 12 osobach wstrzymujących się) uznanie za bezzasadne skargi na dyrektora SP ZOZ w Garwolinie. Skarga dotyczyła zastrzeżeń do dyrekcji, pracowników oraz warunków udzielania świadczeń opieki zdrowotnej pacjentowi, który zmarł w szpitalu jesienią ubiegłego roku.
(ur) 2013-03-01 16:09:11
Aplikacja egarwolin.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.Zaloguj się
Reklama
Wideo eGarwolin.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 43
- Praca 166
- Usługi i firmy 50
- Nieruchomości 43
- Motoryzacja 24
- Dom i ogród 22
- Rolnicze 17
- Elektronika / AGD 15
Reklama
Reklama
Mela podała .To oznacza że można , może pan Żochowski powinien się udać na Żelazną po nauki jak to się robi? Tam jest jasno określone za co sie płaci .Jak żona rodziła to dostalismy listę usług ponadstandardowych i to nasz wybór za co płacimy. Wszyscy wiedzą że w Garwolinie kasę biorą lekarze ,a usługę (poród) robią w ramach kosztów z nfz w szpitalu.Same wizyty w prywatnym gabinecie ordynatora z położnictwa nabijają kasę ordynatorowi i Baranowi natomiast szpital z tego nic nie ma.To kpina jakaś.Ale przecież Zochowski nic nie zrobi ,bo sam Dźwigałę ściągnął i toleruje taki stan rzeczy. Kochani wile osób już tu powtórzyło: szpital stanowi budynek,sprzęt i najważniejszy czynnik - ludzie.U nas w szpitalu kuleje przede wszystkim ostatni z tych składników.proszę oświecić forumowiczów, które szpitale w warszawie są na plusie[/quote]
Wszyscy mądrzy ludzie obserwujący tę sprawę wiedzą że dług szpitala nie jest wynikiem nieprawidłowych działań dyrektora, a chorego systemu NFZ! gra polityczna na szczeblu powiatowym jest jak ta w sejmie... brak jakichkolwiek argumentów merytorycznych ze strony rady przeciwko Żochowskiemu wyprowadza ją na pozycję zakłamanej, chwilami aroganckiej hołoty na wzór PO czy ruchu palikota... przykro że mamy taką władzę w Garwolinie... przykro że mieszkańcy wybierają takich ludzi na swoich przedstawicieli...a oni za takie bezsensowne kłótnie mające na celu zaspokajanie wyłącznie swoich interesów, biorą niezłą kasę...w sumie dobra robota, szkoda ze PASOŻYTNICZA!P.S. Ujemne oceny tego komentarza będą dowodem idiotyzmu osób oceniających-zapewne zwolenników koalicji rządzącej...
[quote name="garwol"]Koniu, czy te 28 mln zł długu nie robi na Tobie wrażenia, bo ty tylko wspominasz o kilku :eek:[/quote]Jak moze robić wrażenie? Fakt - to suma zadłuzenia przez lata, ale dlaczego nie mówisz, ze zostało to, chcesz czy nie chcesz, pokryte. Dlaczego podajesz takie kwoty długu, a nie mówisz, ze został on pokryty? mówimy o biezącym zadłużeniu, a nie szukajmy sobie na przymus - żeby "ładnie" wyglądało dla przeciwników dyrektora Żochowskiego - przeraźliwie wyglądających kwot, których nie ma. Dlaczego nie mówi się ilu ludziom uratowano życie, tylko ile ludzi zmarło? Dlaczego nie mówi sie ilu odzyskało zdrowie, a skarży się tych, co są dalej chorzy? Ta Wasza gadanina jest żenijąc... żeby zgnoić, zmieszać z błotem... oto garwolińska mentalność.
[quote name="garwol"]Koniu, czy te 28 mln zł długu nie robi na Tobie wrażenia, bo ty tylko wspominasz o kilku :eek:[/quote]Garwolu szpital nie ma 28 mln. długu. Nie ma żadnego długu. Starożytna maksyma, powielona przez pewnego hitlerowskiego stratega: "kłam, kłam a coś się przyczepi" znajduje kolejnych naśladowców. A jak ktoś będzie chciał Cię rozliczyć z tego kłamstwa?
Koniu, czy te 28 mln zł długu nie robi na Tobie wrażenia, bo ty tylko wspominasz o kilku :eek:
:lol: Niech będzie pochwalona Melania :P która w całej Polsce znalazła cztery szpitale ,no może góra pięć ,plus kilka ZOZ-ów bez długów.Wszystko to po to żeby dokopać "szkodnikowi" Żochowskiemu który ramię w ramię z przebrzydłym "kaczorem" czyha na zdrowie ludności powiatu.Za to ,że Go bronię ,awansowałem na pomocnika Rydzyka ,etatowego PIS-owca itp. brakuje mi tylko parafrazy znanej z "bierutowszczyzny" -zapluty konio reakcji,ot to by pasowało jak ulał.Droga Melanio nie będę siedział w necie i szukał jak Ty godzinami tych kilku rodzynek na mapie nędzy, bo szkoda na to czasu i głowy .Powiem tylko tyle ,długi szpitali w Polsce wynoszą około 12 miliardów złotych ,wiec jak widzisz odejmując nawet te kilka milionów Żochowskiego jak by nie patrzeć jeszcze sporo nam do tej kasy brakuje.Rozumiem Twój BUL zwolenniczki WsPOlnoty POwiatowej ,ale wybacz ,Hindenburów u was niet jak mawiał sam towarzysz Stalin ,wiec nie bardzo sobie wyobrażam "geniusza" który miałby Go(Żochowskiego) przy wszystkich wadach które posiada jak każda istota stworzona na podobieństwo Pańskie zastąpić.Zmieniłby się tylko człowiek na takiego ze "słusznej" opcji politycznej i tyle, długi jak są tak by i były ,bo niestety w dalszym ciągu wiem, obojętnie jakiego siana bym się nie najadł,że to wina systemu a nie takiego czy innego człowieka.Na koniec pozdrawiam i życzę...późnej menopauzy ..to za dobre słowo na mój temat ,jak zawsze najzłośliwsze bydle garwolińskich pastwisk.Pozdrawiam!!!!konio
[quote name="melania"]Warszawskie szpitale bez długów i strat:1. Szpital św. Zofii na Żelaznej2. Szpital Specjalistyczny im. Świętej Rodziny SPZOZ w Warszawie3. Szpitala Klinicznego Dzieciątka Jezus w Warszawie, przy Lindleya4. Inne: Bydgoski szpital MSWiA - a swój sukces zawdzięcza " Szpital przyciągnął do siebie popularnych w mieście lekarzy, wyremontował pokoje. Chętnych do rodzenia w MSW bywa tak dużo, że trzeba dostawiać łóżka. A to świadczenie nielimitowane.W takim razie dla garwolińskiego szpitala - tytuł "GAZELI BIZNESU"[/quote]porównywanie szpitala powiatowego ze szpitalami specjalistycznymi jest bardzo nietrafione. To zupełnie inny profil działalności, zwłaszcza jeśli chodzi o szpitale położnicze, w tym chyba najchętniej wybierany przez ciężarne na Mazowszu szpital św. Zofii.
[quote name="melania"]Warszawskie szpitale bez długów i strat:1. Szpital św. Zofii na Żelaznej2. Szpital Specjalistyczny im. Świętej Rodziny SPZOZ w Warszawie3. Szpitala Klinicznego Dzieciątka Jezus w Warszawie, przy Lindleya4. Inne: Bydgoski szpital MSWiA - a swój sukces zawdzięcza " Szpital przyciągnął do siebie popularnych w mieście lekarzy, wyremontował pokoje. Chętnych do rodzenia w MSW bywa tak dużo, że trzeba dostawiać łóżka. A to świadczenie nielimitowane.W takim razie dla garwolińskiego szpitala - tytuł "GAZELI BIZNESU"[/quote]Podejrzewam że te szpitale nie leczyły pacjentów z całej POLSKI jak to robi ortopedia w tym szpitalu.Dziwne że lekarze tak chętnie tyrają przy tylu operacjach .
wszystkie odnotowały wzrost przychodu od 8 -10% oraz zysk.1. Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w Lipsku2, Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w Węgrowie - 346 zatrudnionych3. Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w Wyszkowie - 415 zatrudnionych (109% przychodu)PATRZ: http://gazele.pl/search?region=8&year=2012&page=38
Warszawskie szpitale bez długów i strat:1. Szpital św. Zofii na Żelaznej2. Szpital Specjalistyczny im. Świętej Rodziny SPZOZ w Warszawie3. Szpitala Klinicznego Dzieciątka Jezus w Warszawie, przy Lindleya4. Inne: Bydgoski szpital MSWiA - a swój sukces zawdzięcza " Szpital przyciągnął do siebie popularnych w mieście lekarzy, wyremontował pokoje. Chętnych do rodzenia w MSW bywa tak dużo, że trzeba dostawiać łóżka. A to świadczenie nielimitowane.W takim razie dla garwolińskiego szpitala - tytuł "GAZELI BIZNESU"
Koniu, czy ty jesteś na etacie w PIS-IE, u Rydzyka, Woźniaka, Żochowskiego - wszystko na to wskazuje. Twoje przemyślenia są nieświeże, mało logiczne, chaotyczne, no i oczywiście bardzo stronnicze. Ale Koniu pisz dalej, bo portal zaginie. :lol:
Gdyby nie Konio i Żochowski, to szpital nie osiągałby straty. Recepta: :D Najpierw Koniowi trzeba dać siana, żeby mózg mu popracował zdrowo, a Żochowskiego oddać do prywatnej spółki, żeby trochę nauczył się pozarządzać finansami :lol:
:-) Mam jeszcze kilka ciepłych słów "pocieszenia" dla WsOPOlnoty POwiatowej ,tak na mój koński rozum ,odnajdując drugie dno w tłumaczeniu Pana starosty,wydaje mi się ,że wcale nie zależy mu na odwołaniu Pana Żochowskiego.Zauważmy ,że wszelkie inicjatywy w tej sprawie pochodzą od Pani przewodniczącej i środowiska z nią związanego. Dlaczego? Szpital to specjalistyczna placówka związana z newralgiczna dziedzina społeczną jaka jest zdrowie,już teraz Pan Chciałowski tłumaczy,że przychodzą jacyś ludzie (tzw. elektorat) i zawracają głowę skargami.Zawsze pozostaje wyjście awaryjne i odesłanie ich z problemami do "złego" Żochowskiego nie daj Bóg dla starosty gdyby Go nie było a np. na jego miejscu zasiadał WsPOlnotowiec hipotetyczny Kowalski,co wtedy? odesłać petenta ze skargą do "swojego" rzeczonego Kowalskiego? ,wszak to dywersja w szeregach "koalicjanta" ? Tym bardziej ,ze Pan starosta doskonale wie co się dzieje w kraju i równie doskonale zdaje sobie sprawę z efektów pracy "następcy" dyrektora Żochowskiego ,jeśli chodzi o finanse to będą takie same lub jeszcze "lepsze". Pamiętajmy jeszcze o jednym ,o polityce moim zdaniem największym przegranym w przyszłych wyborach samorządowych będzie PO i jej przybudówki np. taka WsPOlnota a PIS-owi może w powiecie zabraknąć dwa mandaty jak myślicie jaka koalicja wtedy powstanie bo PSL-ma swój "sztywny" elektorat związany z "ruchem remizowym" dlatego staroście wojna z Żochowskim nie jest niezbędna i potrzebna do życia.Pozdrawiam!!!!konio
CZY ŻOCHOWSKI swoimi działaniami niegospodarności w zarządzaniu finansami SPZOZ-em dąży do jak największego jego zadłużenia?, a potem już tylko PRYWATYZACJA - być może przez grupę ordynatorów lib Spółkę PĘPEK ŚWIATA. Wszystko idzie po jego myśli, bo za sam styczeń zadłużenie wzrosło o kolejne 600 tysięcy złotych. Czas pokaże, ale wg mnie to jest realizacja przyjętej drogi - drogi bez wyjścia. Ciekaw jestem, czy w prywatnej spółce długo by trzymali takiego Żochowskiego, który z góry zakłada sobie roczne zadłużenie od 4 do 6 mln zł. A gdzie plan naprawczy dyrektora? czy oszczędności w płacach lekarzy, które sięgają nierzadko powyżej 20 tysięcy na miesiąc. Najlepiej to wszystko zrzucić na kryzys w państwie, NFZ, powiat, koalicję PO - PSL. Czas reformowanie zacząć od siebie panie dyrektorze, a wszystkim wyjdzie to na dobre.
:-) Dodatkowo wedle wszelkich obliczeń około dwa miliony młodych Polaków wyjechało za granicę widząc "świetlaną przyszłość" jaka czeka ich za 1500 zł stąd tez w NFZ po prostu pieniędzy brak.Co prawda zarządzający Funduszem robią co mogą aby jak najlepiej zagospodarować te skromne środki..ba,ich poświecenie jest godne podziwu, szkolenia na które kiedyś latali na Kajmany obecnie przy "skromnym poczęstunku" organizują w hotelu Gołębiewski,nawet to jednak nie pomaga, kasy w jak brakowało tak brakuje.Tymczasem szpitale co jest absolutnie niezrozumiałe chcą leczyć pacjentów, mając sprzęt o jakim jeszcze kilka lat temu można było pomarzyć. Niestety usprzętowienie na niewiele się zdało ponieważ NFZ NIE KONTRAKTUJE badań gdyż brak mu kasy ,i tak błędne koło się zamyka.Jako "specjalista" od wszystkiego wyrażę swój ogląd na ten temat NIC SIĘ NIE ZMIENI dopóki szpitale będą traktowane jak FABRYKA GWOŹDZI i dalej będzie panowało przeświadczenie ,że szpital ma zarabiać.Moim zdaniem to IDIOTYZM a ten kto go wymyślił godzien jest Nobla z ekonomii od dłuższego czasu nadawanego szarlatanom tej pseudonauki.Pomyślmy na zdrowy rozum w jaki sposób możemy wycenić ,że chory przyjęty u dajmy na to chirurga jest wart 25 zł ,a ten od okulisty 31 ,jakżeby inaczej nad wyceną pracują całe sztaby "specjalistów" oczywiście na koszt Funduszu,specjalistów nie od wszystkiego jak ja ,ale unikalnych "fachowców".Owocem ich pracy są długi garwolińskiego i nie tylko szpitala.cdn Pozdrawiam!!konio
Niech będzie pochwalona prawda i bezstronność ,choć moi "wielbiciele" zarzucą mi jak zwykle stronniczość.Ad rem -WsPOlnota POwiatowa zatroskana o zdrowie Szanownego Pana dyrektora Żochowskiego i zaniepokojona ujemnymi wynikami finansowymi szpitala nieustannie wysyła Go by odpoczął.Taka mała dygresja ,jako miłośnik historii wojskowości pozwolę sobie na całkowicie przypadkowa aluzję -w radzieckiej nomenklaturze wojskowej w czasie II wojny ,jeżeli NKWD pisało w dossier dowódcy -poszedł odpocząć ,oznaczało to kilkudniowe pijaństwo do utraty świadomości.Panu doktorowi to nie grozi ponieważ z tego co mi wiadomo przez cały swój dłuższy nieco od mojego żywot wypił tyle, ile ja na jednym weselu czy sylwestrze,to tyle jeśli chodzi o humoreski.Pierwszy sekretarz MILICJI ...pardon... PLATFORMY OBYWATELSKIEJ- Donald I Mściwy cały czas tłumaczy nam ,że ten rok będzie ciężki,szanowna WsPOlnoto dlaczego nie słuchacie jego eminencji Donalda wszak Pan Żochowski powtarza tylko słowa Wielkiego Przywódcy, po prostu tłumaczy wam ,ze chce doczekać lepszych czasów ,czyż nie tego wszyscy chcemy ?Tak się dziwnie składa,że naszym zdrowiem o czy forumowicze poniżej zapominają zawiaduje nie okrutny Żochowski a dobry NFZ w którym wiernie za "psie pieniądze " w BULU i mękach pełnią służbę oddani towarzysze w 90% z PO.Na NFZ składamy się my wszyscy LUD PRACUJĄCY MIAST I WSI,tak się niestety składa ,że tych pracujących jest 5 na 10 czyli 50% reszta to ofiary"zielonej wyspy" cdn.Pozdrawiam!!!!konio
droga rado: Wsadźcie swojego człowieka na dyrektora albo kogoś w tym stylu jak ci co teraz najwięcej krzyku robią, a na pewno się poprawi... a wtedy jak sytuacja się jeszcze bardziej pogorszy, może się w końcu zamkną niektóre oszołomy...
[quote name="jaś"]czegos nie rozumiem.Kryzys-słowo klucz.Wszystko przez kryzys.Od kiedy to placówka budżetowa,sprzedjąca usługi za które płaci inna jednostka budżetowa odczuwa kryzys???? Budżet kryzysu nie ma.Sciągalnosc skladek zus i podatków mamy najwyższą w Europie. Nie zasłaniajmy się kryzysem.Jak to robią szpitale warszawskie które są na plusie?? Może udac sie po nauki?? A co z kolegami ,którzy prywatnie przyjmują mogliby w szpitalu i dzielić sie kasą ze szpitalem,raz dwa wzrosły by dochody.Ale przecież nasi,garwolińscy lekarze ,w życiu nie pójda na taki układ.Za więcej pomysłów musiałbym zażądać honorarium:PP[/quote]proszę oświecić forumowiczów, które szpitale w warszawie są na plusie
Pan Żochowski kształcił się na lekarza, i tym powinien się zajmować. Szpital w Garwolinie potrzebuje sprawnego menagera, który się zna na zarządzaniu. Wychodzą takie anomalie, kiedy to lekarz staje się dyrektorem. Niestety mamy takie a nie inne czasy i potrzebna jest fachowość. Nie ujmując nic Panu Żochowskiemu odnośnie praktyki lekarskiej, nie kształcił się chyba na uczelni ekonomicznej, a z pewnością ukończył podyplomówkę z zarządzania w służbie zdrowia, choć tego nie wiem.
a ja się zastanawam jake tłumaczenie by wymyslili gdyby kryzysu nie było;)))))))) [quote name="jaś"]czegos nie rozumiem.Kryzys-słowo klucz.Wszystko przez kryzys.Od kiedy to placówka budżetowa,sprzedjąca usługi za które płaci inna jednostka budżetowa odczuwa kryzys???? Budżet kryzysu nie ma.Sciągalnosc skladek zus i podatków mamy najwyższą w Europie. Nie zasłaniajmy się kryzysem.Jak to robią szpitale warszawskie które są na plusie?? Może udac sie po nauki?? A co z kolegami ,którzy prywatnie przyjmują mogliby w szpitalu i dzielić sie kasą ze szpitalem,raz dwa wzrosły by dochody.Ale przecież nasi,garwolińscy lekarze ,w życiu nie pójda na taki układ.Za więcej pomysłów musiałbym zażądać honorarium:PP[/quote]
przedszkole
czegos nie rozumiem.Kryzys-słowo klucz.Wszystko przez kryzys.Od kiedy to placówka budżetowa,sprzedjąca usługi za które płaci inna jednostka budżetowa odczuwa kryzys???? Budżet kryzysu nie ma.Sciągalnosc skladek zus i podatków mamy najwyższą w Europie. Nie zasłaniajmy się kryzysem.Jak to robią szpitale warszawskie które są na plusie?? Może udac sie po nauki?? A co z kolegami ,którzy prywatnie przyjmują mogliby w szpitalu i dzielić sie kasą ze szpitalem,raz dwa wzrosły by dochody.Ale przecież nasi,garwolińscy lekarze ,w życiu nie pójda na taki układ.Za więcej pomysłów musiałbym zażądać honorarium:PP
Wie może ktoś co to za budynek stawiają przed szpitalem?
Nie można być dyrektorem na 1/3 etatu. 1/3 w Otwocku, 1/3 w Sejmiku no i 1/3 w Szpitalu, pomijam Rady Powiatu i zajęcia nad PRem politycznym itp. Zarządzanie Szpitalem Powiatowym to poważne wyzwanie a nie dojna krowa do robienia kasy.
Cytuje " ? Nasz szpital jest dobrze pracującym szpitalem. Świadczy o tym kolejka osób, które chcą się tu leczyć." Dyrektorze Żochowski, jezeli pan twierdzi ze na jakosc leczenia wplywa ilosc osob chorych, stojących w kolejce do szpitala, to ja sie zastanawiam jak sie pan tam tyle uchowal w tym szpitalu i na tym stanowisku. Żenada. Z województwa ładują w szpital kase na modernizacje, zakup sprzetu, widac w oczach jak tyle sie zmienia. Szkoda tylko że z budynkiem. Wartoby bylo pomysleć jeszcze nad mentalnością osób tam pracujących, podejsciem do pacjenta, przede wszystkim lekarzy i pana, panie Zochowski.