Gm. Parysów: wiatraków nie będzie

W gminie Parysów dwie uchwały, które zostały podjęte w sprawie wiatraków, zostaną uchylone. To oznacza, że budowa 8 elektrowni wiatrowych nie dojdzie do skutku. Protestujący przeciwko wiatrakom mieszkańcy zaproponowali, by gmina poszukała alternatywnego wyjścia, które mogłoby zasilić budżet.

Przypomnijmy, że postępowanie związane z lokalizacją elektrowni wiatrowych w gminie Parysów trwało już od kilku lat. Pierwsze umowy z rolnikami zostały podpisane w 2008 roku, za kadencji wcześniejszego wójta. Mimo to, mieszkańcy gminy złożyli pisemny protest wraz z ponad 320 podpisami, w którym podawali liczne argumenty przeciwko dalszej realizacji inwestycji.

Miało być pięć wiatraków, nie będzie żadnego

Pięć elektrowni według założonego planu miało powstać na terenie między Parysowem, Stodzewem, Kozłowem, Wolą Starogrodzką i Łukówcem, dodatkowo trzy elektrownie miały zostać wybudowane między Parysowem, tzw. Kolonią Kozłów (Józefina) i Starowolą. Wybudowanie elektrowni wiatrowych mogłoby przynieść spore korzyści w postaci pieniędzy z podatków (2% od wartości budowli), które wpłynęłyby do budżetu gminy Parysów. Z obecności wiatraków skorzystaliby również rolnicy, którzy otrzymaliby zapłatę za dzierżawę gruntów. Firma Windprojekt Sp. zo. o. S.K.A wybudowałaby także drogi dojazdowe do elektrowni.

Spotkania z mieszkańcami w Łukówcu i Kozłowie

Wójt gminy Parysów Bożena Kwiatkowska podkreśla, że samorząd gminny wyszedł z propozycją zorganizowania informacyjnych spotkań dla mieszkańców w Łukówcu i Kozłowie, w których uczestniczyło także 4 przedstawicieli firmy inwestycyjnej oraz urbanista, który opracowuje studium zagospodarowania przestrzennego w gminie Parysów. – Po protestach mieszkańców doszliśmy do wniosku, że będziemy odstępować od budowania elektrowni – mówi wójt, zaznaczając, że być może jest to temat do dyskusji na przyszłość, kiedy sejm podejmie uchwałę dotyczącą ustalenia minimalnej odległości elektrowni wiatrowych od zabudowań.

Wcześniejsze uchwały zostaną uchylone

Komisje problemowe wyraziły zgodę, żeby uchylić wcześniejsze uchwały, dotyczące zmiany planu zagospodarowania przestrzennego pod budowę elektrowni. Jak podkreśla wójt Parysowa, protestujący mieszkańcy proponują, by rozważyć różne możliwości, np. systemy fotowoltaiczne, które mogłyby zasilić budżet gminy. – Będziemy jeszcze na ten temat rozmawiać i mam nadzieję, że osiągniemy jakiś kompromis i wypracujemy stanowisko w tej sprawie – mówi włodarz gminy.

(EB) 2014-05-08 08:20:23

Fot. Archiwum eGarwolin.pl